Hej dziewczyny? Jak tam po Wigilii? My się naszą trójką wybraliśmy na Pasterkę jedyne czego nam brakowało to śnieg. Szkoda że go nie ma, ale przynajmniej rodzinnie możemy spędzac czas.
Ja dziś zmierzyłam temperaturę. Powinna być zakłócona przez małą ilość snu, ale w sumie myślę, że nie jest. Pokazał mi się duży spadek, zupełnie nie pasujący do dnia po owulacji w którym jestem, a bardziej sugerujący, ze już po jutrze albo nawet jutro wieczorem będzie okres. Jakiś okropnie dziwny mam ten cykl. I tak strasznie sucho mi w nim. Cały cykl taki suchy jak nie wiem co. Czekam na nawał śluzu który powinnam mieć tuż przed @ ale moze tym razem będzie jakoś inaczej.
Im szybciej okres przyjdzie tym dla mnie lepiej, choć psychika podpowiada że i tak go przeplaczę w poduszkę. Mimo że miałam odpuścic.[emoji2955]
No ale ostatnio pokazywały ciąże, biorę też pod uwagę to, że owulacja mogła się przesunąć dość mocno... A po 20dc już parę razy było bez zabezpieczenia... Mimo wszystko jeśli pojawią się dwie kreseczki to będziemy skakać ze szczęścia.
