reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania 2019!

Teraz mam 5 cykl starań. Sama widzę, że tracę nadzieję. Przeczytałam na innym temacie, że nie powinnam mieć zapisanego Clo skoro nigdy nie miałam robionego monitoringu, bo może pęcherzyki są i rosną, a poprostu nie pękają.

U mnie @ trwa zawsze 5-7 dni i pierwszego dnia i drugiego leci mi sporo... Dla mnie to 1 dc

Ja do końca cyklu mam zawsze lekką drugą kreskę
Widzisz. Nie miałas monitoringu a ci daje clo. A u mnie lekarz też, bez monitoringu stwierdził że jak w dwa miesiące nie zaskocze to stymulacja. A ani razu nie zaproponował monitoringu by sprawdzić co i jak. Jutro mam wizytę u innego i zobaczymy. Ponoć leczy tylko fatalne przypadki. Słyszałam o nim i czytałam że przyjmuje tylko pacjentki z problemami żeby im pomagać. No zobaczymy. Boje się bardzo :(
 
reklama
Ja mam 12 dc więc idziemy równo :D my w poprzednich cyklach przytulalismy się co dwa dni i nic z tego więc teraz próbujemy codziennie :) taka mamy ochotę.... nie mierze temperatury bo uznałam że to nic nie daje, testów nie robię. Jutro mam wizytę u lekarza i boje się jak cholera co mi powie. Czy rośnie jakiś pecherzyk czy nie....:( Ale działamy mimo to :)
Nie przytulaj się codziennie bo plemniki są nie dojrzałe co 2 dni to takie minimum. Ja testy robię bo mam ich dużo ale nie nakręca się i nie ekscytuje bo nic nie wyjdzie.
 
Nie przytulaj się codziennie bo plemniki są nie dojrzałe co 2 dni to takie minimum. Ja testy robię bo mam ich dużo ale nie nakręca się i nie ekscytuje bo nic nie wyjdzie.
Wiem. O tym. Ale właśnie robiliśmy co dwa dni przerwę jak w zegarku i co? 4 cykle i nic. Więc w tym miesiącu że tak powiem nieładnie "olałam' wszelkie zasady. I tak nie zajde i tak nie zajde ..... Więc nie patrzymy na to kiedy wolno a kiedy nie wolno. Zaraz pewnie dostanę plamień i znowu nie będziemy mogli parę dni, potem okres mi się przesunie jak zwykle. Jak przychodzi okres to my nie możemy przez 2-3 tygodnie. Więc wiesz.... Niech się mąż nacieszy :) my w całym miesiącu możemy się raptem max 7-9 dni poprzytulac bo w reszcie albo okres albo krwawienia. Ale i tak chyba zrobimy przerwę bo padniemy hehe
 
Do tej pory stosowałam tą zasadę nawet mąż tego pilnował, bo poczytał że tak trzeba :) ale że efektów brak, w tym cyklu działamy kiedy mamy siłę i ochotę. Oczywiście wyszło na to że codziennie hehe
Mój m też sie do mnie dobiera codziennie i próbuje mu wytłumaczyć E najlepiej będzie co 2 dni [emoji3059]
 
reklama
Wiem. O tym. Ale właśnie robiliśmy co dwa dni przerwę jak w zegarku i co? 4 cykle i nic. Więc w tym miesiącu że tak powiem nieładnie "olałam' wszelkie zasady. I tak nie zajde i tak nie zajde ..... Więc nie patrzymy na to kiedy wolno a kiedy nie wolno. Zaraz pewnie dostanę plamień i znowu nie będziemy mogli parę dni, potem okres mi się przesunie jak zwykle. Jak przychodzi okres to my nie możemy przez 2-3 tygodnie. Więc wiesz.... Niech się mąż nacieszy :) my w całym miesiącu możemy się raptem max 7-9 dni poprzytulac bo w reszcie albo okres albo krwawienia. Ale i tak chyba zrobimy przerwę bo padniemy hehe
Szczerze Ci powiem że nie wiem jaka jest przyczyna tego może te krwawienia mają jakiś wpływ
 
Do góry