reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania 2019!

Dziewczyny dostałam wyniki badań genetycznych. Robiłam w genomie jak większość osób z forum polecala w sumie od pierwszej wizyty do dostarczenie wyników minęło 5 tyg. Wyniki wysłali nam pocztą bo wyszły w normie ale w sumie nie wiele z tego rozumiem. Jesteście w stanie mi wyjaśnić coś jeszcze z genetyki powinniśmy wykonać.? Mąż ma taki sam wynik
 

Załączniki

  • 15644863626978925051023017596606.jpg
    15644863626978925051023017596606.jpg
    997,8 KB · Wyświetleń: 59
reklama
Zrobiłam wczoraj bętę i wynik Byłam wczoraj po receptę na metforminę i przy okazji powiedziałam o nowości z mutacją MTHFR, dostałam zastrzyki z heparyną drobnocząsteczkową i akard jak się tylko dowiem, że jestem w ciąży to mam zacząć stosować. Jestem przerażona bo ja przy pobieraniu krwii nie potrafię patrzeć na igłę, a co dopiero robić sobie sama zastrzyki....
Eh... jeszcze ten problem w aptekach z lekarstwami, jeździłam po mieście i szukałam...
Zastanawiam się, ile jeszcze diagnoz i lekarstw zniosę, bo powoli mam dość. Wczoraj po wszystkim usiadłam i się popłakałam....
Mi ktoś kiedyś powiedział, że takie przed nami stają problemy, które zawsze można rozwiązać, a jak nie można to znaczy, że nie są to nasze problemy.
Co docmutacji, ja jak sie tylko dowiedziałam to od razu kazano mi brać polocard 1x dziennie. Heparyne tak jak Tobie, włączą kiedy uda się zajsc w ciązę.
Głowa do góry! To, że my wiemy o róznych sprawach, które u nas wychodzą przy okazji badań nalezy pptraktowac jako wiedzę na przyszlosc. Duzo ludzi nie robi genetyki, bo nie ma potrzeby ale tez nie wiedza jak są w związku z tym obciążeni, a my mając juz taka wiedzę możemy zapobiegac roznym schorzeniom chociazby zmianą nawykow zyciowych czy zywieniowych. Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło ;)
 
Dziewczyny dostałam wyniki badań genetycznych. Robiłam w genomie jak większość osób z forum polecala w sumie od pierwszej wizyty do dostarczenie wyników minęło 5 tyg. Wyniki wysłali nam pocztą bo wyszły w normie ale w sumie nie wiele z tego rozumiem. Jesteście w stanie mi wyjaśnić coś jeszcze z genetyki powinniśmy wykonać.? Mąż ma taki sam wynik
Wyniki są dobre ;)
Ja robiłam jeszcze pakiet na trombofilię a mąż procz kariotypow CFTR.
 
Mi ktoś kiedyś powiedział, że takie przed nami stają problemy, które zawsze można rozwiązać, a jak nie można to znaczy, że nie są to nasze problemy.
Co docmutacji, ja jak sie tylko dowiedziałam to od razu kazano mi brać polocard 1x dziennie. Heparyne tak jak Tobie, włączą kiedy uda się zajsc w ciązę.
Głowa do góry! To, że my wiemy o róznych sprawach, które u nas wychodzą przy okazji badań nalezy pptraktowac jako wiedzę na przyszlosc. Duzo ludzi nie robi genetyki, bo nie ma potrzeby ale tez nie wiedza jak są w związku z tym obciążeni, a my mając juz taka wiedzę możemy zapobiegac roznym schorzeniom chociazby zmianą nawykow zyciowych czy zywieniowych. Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło ;)

Dziękuję, ja to wszystko wiem, ale przychodzi taki moment, że człowiek ma już najzwyczajniej na świecie dość.... wczoraj się wypłakałam, dziś głowa do góry i walczę dalej, dieta, ruch i się nie poddajemy
 
Ale to już prywatnie. Może we wrześniu uda mi się. Ale jest jest jeśli zachodze w pierwszym cyklu starań ale ciąża obumiera do 8tc?
My niestety wszystkie te badania robilismy prywatnie ;(
Nie wiem czy dobrze zrozumialam,ale pytasz co moze byc gdy wyniki kariotypow macie dobre a ciaza obumiera?
Przyczyn moze byc wiele. My na kariotypy zdecydowalismy sie, bo o nich powiedzial na dr w klinice. Podkreslil,ze te wyniki niczego nie zmienia bo na zle nie ma lekarstwa, ale mowi, bo gdy transfer sie nie uda to jedna z przyczyn moga byc chore zarodki. Ale jak sa wyniki dobre to tez nie ma pewnosci czy sie uda.. po prostu sa wieksze szanse.
Jezeli chodzi o trombofilie to tutaj moze byc problem, bo z tego co nam mowiono, z zajsciem nie powinno byc problemow ale wlasnie z utrzymaniem ciazy. Dlatego przy tej wiedzy od razu wlaczaja leki. Za czeste poronienia odpowiada tez zespol antyfosfolipidowy, ale wskazania by wykonac przeciwciala sa gdy co naj mniej 3 razy sie poroni. Ale czesto mowi sie o wczesnych poronieniach o ktorych nawet kobiety nie wiedza. Dlatego trudno powiedziec.
 
Dziękuję, ja to wszystko wiem, ale przychodzi taki moment, że człowiek ma już najzwyczajniej na świecie dość.... wczoraj się wypłakałam, dziś głowa do góry i walczę dalej, dieta, ruch i się nie poddajemy
Doskonale to wszystko rozumiem. Szczegolnie kiedy wiele na raz spada na glowę, lub ciagiem same zle rzeczy;( i skad na to brac siły?? Nie jest latwo. Ale dobrze,ze wzajemnie tutaj siebie mamy to mozemy podnosic się za skrzydelka do gory ;)
 
My niestety wszystkie te badania robilismy prywatnie ;(
Nie wiem czy dobrze zrozumialam,ale pytasz co moze byc gdy wyniki kariotypow macie dobre a ciaza obumiera?
Przyczyn moze byc wiele. My na kariotypy zdecydowalismy sie, bo o nich powiedzial na dr w klinice. Podkreslil,ze te wyniki niczego nie zmienia bo na zle nie ma lekarstwa, ale mowi, bo gdy transfer sie nie uda to jedna z przyczyn moga byc chore zarodki. Ale jak sa wyniki dobre to tez nie ma pewnosci czy sie uda.. po prostu sa wieksze szanse.
Jezeli chodzi o trombofilie to tutaj moze byc problem, bo z tego co nam mowiono, z zajsciem nie powinno byc problemow ale wlasnie z utrzymaniem ciazy. Dlatego przy tej wiedzy od razu wlaczaja leki. Za czeste poronienia odpowiada tez zespol antyfosfolipidowy, ale wskazania by wykonac przeciwciala sa gdy co naj mniej 3 razy sie poroni. Ale czesto mowi sie o wczesnych poronieniach o ktorych nawet kobiety nie wiedza. Dlatego trudno powiedziec.
Sama nie wiem jaka odpowiedź chce uzyskać. Zespół antyfosfolipidowy robiłam i jest ok. Na nfz tylko kariotypy się udały. Ostatnio lekarz stwierdził że mogę mieć endrometrioze ale to wyklucza szybkie zajscie w ciążę więc stwordzil że to raczej nie to. Chciałabym od przyszłego roku na spokojnie zacząć działać ale wiem że gdyby nie rozum mojego męża już był była kolejny raz. I mogloby się źle skończyć. Mamy wykupione wakacje na luty 2020 więc jeśli nie znajdę do końca września to dopiero po powrocie. I dlatego tak się waham co zrobić. Czy znów próbować czy poczekac
 
U mnie dzisiaj 1dc:-) ciąży ani widu ani slychu:-) Jak się zaczyna @to najpierw mam taki wewnętrzny smutek nie do opisania,a po chwili nadchodzi nowa nadzieja że w tym cyklu się uda:-)
Już nie robię żadnych testów,a z ciążowym będę czekać też długo bo straciłam na to siły i chęci,nie kupuje nic.najwazniejsze U mnie jest to że 3 cykl.mam 29 dni i w 30 z rana przychodzi @ jak w zegarku:-) to mnie bardzo cieszy bo wróciła regularnoasc:-)

Znikam narazie z forum,muszę się trochę wyciszyć,wiele się od Was dowiedziałam za co dziekuje ale nie mogę się tak nakręca bo zwariuje.

Trzymam za każdą z Was kciuki i mam nadzieję że niedługo się spotkamy na wątku dla przyszłych mam:-)
Pozdrawiam!
 
reklama
Sama nie wiem jaka odpowiedź chce uzyskać. Zespół antyfosfolipidowy robiłam i jest ok. Na nfz tylko kariotypy się udały. Ostatnio lekarz stwierdził że mogę mieć endrometrioze ale to wyklucza szybkie zajscie w ciążę więc stwordzil że to raczej nie to. Chciałabym od przyszłego roku na spokojnie zacząć działać ale wiem że gdyby nie rozum mojego męża już był była kolejny raz. I mogloby się źle skończyć. Mamy wykupione wakacje na luty 2020 więc jeśli nie znajdę do końca września to dopiero po powrocie. I dlatego tak się waham co zrobić. Czy znów próbować czy poczekac
A ile razy udalo Ci się zajść w ciążę? Macie już dzieci?
Wydaje mi się, że endometrioza ma duze znaczenie i przy zajsciu i przy utrzymaniu, ale czy gdyby byla zajsc bys nie mogla? Nie wiem.. przeciez ona wystepuje w roznych miejscach. Zeby stwierdzic czy ona jest to trzeba zrobic laparoskopie. Jak mi robiono laparotomie z powodu peknietej ciazy pozamacicznej to mialam czysciutko, zadnych zrostow. Po pol roku musialam zrobic laparoskopie i histeroskopie i wtedy juz sie pojawily ogniska endometriozy. Powodem mogla byc laparotomia ale to tez nie jest pewne. Czesto dziewczyny pisza,ze nie maja zadnych objawow endomendy a maja np 2 czy 3 stopien. Wazne,ze udaje sie zajsc w ciaze, bo to oznacza,ze nie ma nieplodnosci. Wiem,ze to brzmi malo pocieszajaco jesli sie ją traci,ale to,ze sie udalo mi zajsc raz (ekto) wywolalo radosc u lekarzy, bo zaskoczylo wtedy.
 
Do góry