reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania 2019!

reklama
Jeszcze ja muszę teraz zajść w ciąże 8-)
Jak tam u Ciebie kochana? Ja trochę się martwię - wczoraj miałam wesele i trochę wypiłam tych piwek, tańczyłam i skakałam Jak teraz sobie pomyślę, kurde jeszcze kilka dni do terminu @ i nie wiem czy nie jestem w ciąży, to przecież to strasznie nieodpowiedzialne z mojej strony :(

Na razie u mnie bez wielkich zmian. Piersi już tak bardzo nie bolą (tylko jak dotykam po bokach), ale pojawiły się żyłki, ale to pewnie może być i przed @. Zastanawiam się czy zrobić jutro rano test, ale to chyba za wcześnie skoro termin @ mam czwartek-piątek. Z drugiej strony jestem bardzo ciekawa!
 
Jak tam u Ciebie kochana? Ja trochę się martwię - wczoraj miałam wesele i trochę wypiłam tych piwek, tańczyłam i skakałam Jak teraz sobie pomyślę, kurde jeszcze kilka dni do terminu @ i nie wiem czy nie jestem w ciąży, to przecież to strasznie nieodpowiedzialne z mojej strony :(

Na razie u mnie bez wielkich zmian. Piersi już tak bardzo nie bolą (tylko jak dotykam po bokach), ale pojawiły się żyłki, ale to pewnie może być i przed @. Zastanawiam się czy zrobić jutro rano test, ale to chyba za wcześnie skoro termin @ mam czwartek-piątek. Z drugiej strony jestem bardzo ciekawa!
Kochana rozumiem twój strach ale nie dajmy się zwariować. Każdy cykl może być dla nas owocny i jak byśmy w każdym cyklu starań na wszystko zwracaly uwagę to byśmy nie mogły się piwa napić poszaleć byśmy musiały się obchodzić ze sobą jak z jajkiem aby nic się w razie wu fasolce nie stało. Nawet jeśli się okaże że ci się udało w tym cyklu to spokojnie fasolka jest bezpieczna.
 
A co do testu ciazowego to bym się wstrzymała bo nawet jeśli jest fasolka to test ma prawo pokazać wynik negatywny.

Wstrzymałabym się jednak do terminu @ Ale jeśli nie wytrzymasz to wtorek środa zamiast wykonać test ciążowy to zrób betę będzie pewniejsza.
 
Jak tam u Ciebie kochana? Ja trochę się martwię - wczoraj miałam wesele i trochę wypiłam tych piwek, tańczyłam i skakałam Jak teraz sobie pomyślę, kurde jeszcze kilka dni do terminu @ i nie wiem czy nie jestem w ciąży, to przecież to strasznie nieodpowiedzialne z mojej strony :(

Na razie u mnie bez wielkich zmian. Piersi już tak bardzo nie bolą (tylko jak dotykam po bokach), ale pojawiły się żyłki, ale to pewnie może być i przed @. Zastanawiam się czy zrobić jutro rano test, ale to chyba za wcześnie skoro termin @ mam czwartek-piątek. Z drugiej strony jestem bardzo ciekawa!
Nie myśl o tym co zrobiłaś , jeśli jesteś w ciąży to nic złego się nie stanie , nie rób testu bo się rozczarujesz ,poczekaj do terminu @ , i nie nakręcaj się ;) wiem wiem łatwo się mówi ,ale miałam tak samo ,dopiero jak odpuściłam na 1 miesiąc to się udało
 
Kochana rozumiem twój strach ale nie dajmy się zwariować. Każdy cykl może być dla nas owocny i jak byśmy w każdym cyklu starań na wszystko zwracaly uwagę to byśmy nie mogły się piwa napić poszaleć byśmy musiały się obchodzić ze sobą jak z jajkiem aby nic się w razie wu fasolce nie stało. Nawet jeśli się okaże że ci się udało w tym cyklu to spokojnie fasolka jest bezpieczna.
A co do testu ciazowego to bym się wstrzymała bo nawet jeśli jest fasolka to test ma prawo pokazać wynik negatywny.

Wstrzymałabym się jednak do terminu @ Ale jeśli nie wytrzymasz to wtorek środa zamiast wykonać test ciążowy to zrób betę będzie pewniejsza.
Nie myśl o tym co zrobiłaś , jeśli jesteś w ciąży to nic złego się nie stanie , nie rób testu bo się rozczarujesz ,poczekaj do terminu @ , i nie nakręcaj się ;) wiem wiem łatwo się mówi ,ale miałam tak samo ,dopiero jak odpuściłam na 1 miesiąc to się udało
Dzięki kochane! Tak zrobię - poczekam do terminu @, nie ma co się nakręcać. Macie rację - jeden wieczór zabawy to przecież nie jest niewiadomo co żeby zrobić krzywdę ewentualnej ciąży :) Ajej, niech już szybko zleci tych 5 dni
 
Dzięki kochane! Tak zrobię - poczekam do terminu @, nie ma co się nakręcać. Macie rację - jeden wieczór zabawy to przecież nie jest niewiadomo co żeby zrobić krzywdę ewentualnej ciąży :) Ajej, niech już szybko zleci tych 5 dni
Ty masz 5 dni A ja przewidywany termin @ według pozytywny i testu owu mam na 15-17 lipca więc patrz ile ja mam czekania. [emoji848][emoji848]
 
reklama
O kur
Ty masz 5 dni A ja przewidywany termin @ według pozytywny i testu owu mam na 15-17 lipca więc patrz ile ja mam czekania. [emoji848][emoji848]
Ojej rzeczywiście :D Ta niepewność jest najgorsza. Dopóki nie dostałam tego plamienia i nie zaczęły boleć mnie piersi to w ogóle o tym nie myślałam, bo to był 1 cykl, kiedy sobie odpuściłam, ale teraz jak sobie myślę, że mogło się udać, to już ciężko się czeka :)
 
Do góry