maeria
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Czerwiec 2019
- Postów
- 588
Gdzie nie sprawdzam piszą i mówią, że dopiero po roku starań zaczyna się szukać pomocy. U nas czwarty cykl i też daję nam czas. Robiłam badania i wszystko ok. Mąż nie wiem, ale liczę, że skoro mamy już syna to u niego stan i możliwości się nie zmieniły.Zapisuje sobie jego nazwisko. A szczerze przyznam że daje sobie jeszcze te pół roku na naturalne poczęcie bez pomocy lekarzy. Jeśli się nie uda to wtedy zacznę działać.. Narazie wiem że u mnie wszystko OK. Męża sprawdzimy i zobaczymy... Wiem że więcej niż dwa lata sobie nie dam. Jeśli się nie uda to odpuszczam. Już i tak boję się powikłań... a także tego że będę starą mamą