reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania 2019!

Witam w klubie [emoji4] Też czekam, dzisiaj 31dc... U Ciebie też druga @ po poronieniu? Niestety zdrowie drogie oj drogie [emoji3525] A ile już się staracie?
Pol roki od odstawienia tabsow. 3 @ już miałam. Czyli fizycznie 3 cykle starań
 
reklama
O nie [emoji3525] Przykro mi [emoji3525]To długo czekałaś na pierwszą @. U mnie poronienie 25.10 i pierwsza już 18.11 (24dni)... Dlatego teraz jestem lekko zdezorientowana...
Jak zaszłam w ciążę to od 26 września zaczęłam plamić, 29 września beta zwolniła a 1 października już diametralnie spadła więc wypisali mnie do domu. Plamienia tak do 4 października a już 5 października przyszła taka normalna miesiączka i trwała 5 dni jak zwykle. Kolejna @ była 8 listopada no i właśnie do teraz trwa cykl.
 
Pol roki od odstawienia tabsow. 3 @ już miałam. Czyli fizycznie 3 cykle starań

Wiem, że źle to zabrzmi, ale 3 cykle to niewiele. I nie pisze tego żebyś się obraziła. Może twój organizm potrzebuje jeszcze chwili czasu by się oczyścić z całego czasu trucia hormonami. Poza cierpliwością nic nam nie pozostaje :(
 
Wiem, że źle to zabrzmi, ale 3 cykle to niewiele. I nie pisze tego żebyś się obraziła. Może twój organizm potrzebuje jeszcze chwili czasu by się oczyścić z całego czasu trucia hormonami. Poza cierpliwością nic nam nie pozostaje :(
Wiem ze moze niedlugo. Ale fakt ze kilka lat czekalismy na warunki sprzyjające to dla mnie te pol roku to wiecznosc.
Podziwiam Was i Waszą walke o dzidzie przez wiele cykli. Wspieram Was i wyczytuje z nieciepliwoscią za kreseczkami u Was :)
 
@SalsaPL faktycznie długie masz te cykle... Może u Ciebie się normuje jeszcze po hornonach bo długo brałaś jak dobrze pamiętam? Ale sprawdzić nie zaszkodzi, może akurat coś można pospieszyć. Dawaj znać jak wyniki.

Ja po wizycie, w sumie gin jeszcze nic nie widzi, ale dostałam globulki jakieś. I kremik. Mówiłam mu że się spóźnia mi 3 dni ale ciąży nie ma, ale dostałam i tak jakieś bezpieczne.
 
@SalsaPL faktycznie długie masz te cykle... Może u Ciebie się normuje jeszcze po hornonach bo długo brałaś jak dobrze pamiętam? Ale sprawdzić nie zaszkodzi, może akurat coś można pospieszyć. Dawaj znać jak wyniki.

Ja po wizycie, w sumie gin jeszcze nic nie widzi, ale dostałam globulki jakieś. I kremik. Mówiłam mu że się spóźnia mi 3 dni ale ciąży nie ma, ale dostałam i tak jakieś bezpieczne.
Chyba mnie źle zrozumiano. 6 miesiecy starania. Ale 3 miesiace organizm powracał na normalny tryb. Dopiero po tym czasie dostalam pierwszą @ po kilkunastu latach [emoji16]
Cykle u mnie trwaja 24 dni. Okres 3 dni.
 
Hej Dziewczyny. Ciężko za wami nadążyć [emoji16]
Ja już po pracy, powiem Wam że wykoncze się, w pracy biegam co chwilę do toalety. Brzuch dziwię pobolewa, ściska a nic nie leci. Wacham się nad zrobieniem testu. Poczekam może do wigilli.

A do tego jeszcze moja przyjaciółka pokazała mi pozytywny test, lecz niestety jest już po dwóch poronieniach . Do tego w tym cyklu od 6 dnia od stosunku zaczęła krwawic. I krwawi caly czas. Wiem ze ma problemy z szyjka jezdzi do lekarza do Wrocławia, miala isc na zabieg ale odmówiła. Wczoraj jak zaczęła wymiotować w pracy kupiłam jej test a dzisiaj wróciła z pozytywnym . Jutro się zapisała do ginekologa.
Ciekawe co jej powie.... denerwuje się razem z nią... I jakoś już mi odechcialo robić swojego testu, czekam na @
 
reklama
:(
Screenshot_20181219-150838_Chrome.jpeg
 

Załączniki

  • Screenshot_20181219-150838_Chrome.jpeg
    Screenshot_20181219-150838_Chrome.jpeg
    29,1 KB · Wyświetleń: 310
Do góry