Jotka_
Fanka BB :)
My od malego jezdzimy po o Polsce z synem, zawsze śpiewamy, opowiatamy/cYtamy bajki, jakies paluszki wcina, ale glownie śpi =D
Link do: STARACZKI 2017-na pw podaj:nick,imię,wiek,cykl,data.ost@,data.testu
Link do: STARACZKI 2017-na pw podaj:nick,imię,wiek,cykl,data.ost@,data.testu
reklama
Dagaa11
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Czerwiec 2017
- Postów
- 3 518
Dokladnie jestem takiego samego zdania, kobieta rodzaca powinna byc z kims bliskim, obojetnie czy bedzie ti mąż czy niemąż.Moj maz byl ze mną od poczatku do konca.. trzymal mnie za rękę, kolysal pomagal kucac.. po porodzie pomagal mi kompac sie .. ja mialam komplikacje bo miesiac po nadal mnie bolalo krocze okazalo sie ze mam w srodku gigantyczny ropień. Pomagal mi siadac w miske z azulanem, psiukal rane pod prysznicem...
Bdyby go nie bylo przy mnie przy porodzie to balabym się, a tak czulam sie bezpiecznie, ale on chcial. Uwazam ze jezeli partner nie chce to nie owinnosie go zmuszac ale ppowinien byc ktos, mama , tesciowa, siotra przyjaciolka.. kto kolwiek
Link do: STARACZKI 2017-na pw podaj:nick,imię,wiek,cykl,data.ost@,data.testu
Napisane na SM-A310F w aplikacji Forum BabyBoom
Jotka_
Fanka BB :)
Tez można, wtedy napewno sie ulula i bedzie spal=)
Link do: STARACZKI 2017-na pw podaj:nick,imię,wiek,cykl,data.ost@,data.testu
Otoona
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Styczeń 2018
- Postów
- 1 421
Dagaa11 Bardzo fajnie, że jest tu nas co raz więcej z naszego regionu 
. Może kiedyś uda nam się spotkać na kawce razem z Kasienka3b. Cieszę się, że masz już lepszy humor . Tak trzymać.
KatiNails Ja też chrzciłam syna po mszy i uważam, że tak jest lepiej. Lubię taką kameralną atmosferę a nie jak wszyscy się patrzą itd. Oczywiście z przygotowaniami do chrztu też miałam przeboje z teściową. My niestety z nimi mieszkamy. Oni na dole my na górze. Teściu jest spoko człowiek ale teściowa bywa okropna. Mam nadzieję, że kiedyś uda się nam wybudować nasz własny domek.
Kari21 Bardzo mi przykro z powodu Twoich strat. Podziwiam Cię za Twoją siłę i upór, żeby zostać mamą. My postanowiliśmy, że jeśli sytuacja się powtórzy z poronieniem od razu robimy badania genetyczne nas i dziecka jeśli będzie to możliwe.
Jeśli chodzi o mojego męża był ze mną na paru badaniach usg jak byłam w ciąży. Przy porodzie od samego początku do samego końca był i bardzo mu się podobało. Stwierdził, że łożysko wygląda okropnie. Czasami mam wrażenie, że on się minął z powołaniem. 4 godziny po porodzie zapytał kiedy następne dziecko. On to miał wtedy poczucie humoru. Adrenalina w nim buzowała nie ma co ;p i chyba to, że został tatą w swoje urodziny.
. Może kiedyś uda nam się spotkać na kawce razem z Kasienka3b. Cieszę się, że masz już lepszy humor . Tak trzymać.KatiNails Ja też chrzciłam syna po mszy i uważam, że tak jest lepiej. Lubię taką kameralną atmosferę a nie jak wszyscy się patrzą itd. Oczywiście z przygotowaniami do chrztu też miałam przeboje z teściową. My niestety z nimi mieszkamy. Oni na dole my na górze. Teściu jest spoko człowiek ale teściowa bywa okropna. Mam nadzieję, że kiedyś uda się nam wybudować nasz własny domek.
Kari21 Bardzo mi przykro z powodu Twoich strat. Podziwiam Cię za Twoją siłę i upór, żeby zostać mamą. My postanowiliśmy, że jeśli sytuacja się powtórzy z poronieniem od razu robimy badania genetyczne nas i dziecka jeśli będzie to możliwe.
Jeśli chodzi o mojego męża był ze mną na paru badaniach usg jak byłam w ciąży. Przy porodzie od samego początku do samego końca był i bardzo mu się podobało. Stwierdził, że łożysko wygląda okropnie. Czasami mam wrażenie, że on się minął z powołaniem. 4 godziny po porodzie zapytał kiedy następne dziecko. On to miał wtedy poczucie humoru. Adrenalina w nim buzowała nie ma co ;p i chyba to, że został tatą w swoje urodziny
.
@Otoona my mamy to szczęście, że mieszkamy sami i jak nie mam ochoty nikt mnie nie zmusi jechać do niej. Na początku byłam wpatrzona a teściowa
Wynajmowaliśmy mieszkanie okno w okno z mieszkaniem teściowej, nigdy nie zaproszona nie przychodziła. Zresztą do tej pory tak jest. Albo ona dzwoni żebyśmy na obiad czy kawę przyszli albo jak my mamy ochotę ich zaprosić do dzwonimy. Ale swoje humorki teściowa ma. I jak mój odciął z nią pępowinę, to mam wrażenie że ona z Damianem nie.. młodszy, cudowny synek..
i jak nie mam ochoty nikt mnie nie zmusi jechać do niej. Na początku byłam wpatrzona a teściowaWynajmowaliśmy mieszkanie okno w okno z mieszkaniem teściowej, nigdy nie zaproszona nie przychodziła. Zresztą do tej pory tak jest. Albo ona dzwoni żebyśmy na obiad czy kawę przyszli albo jak my mamy ochotę ich zaprosić do dzwonimy. Ale swoje humorki teściowa ma. I jak mój odciął z nią pępowinę, to mam wrażenie że ona z Damianem nie.. młodszy, cudowny synek..
Dziewczyny, dziś 42 dzień cyklu. Ogólnie moje cykle są dość długie tak do 35-37 dni. Rzadko cykl mi się wydłuża o jeszcze kilka dni.
Do tej pory testy negatywne, wczoraj i przedwczoraj pojawił się ciągnący ból w podbrzuszu, wczoraj pojawiło się kilka małych plamek na wkładce, dziś nic. Możliwe że to implantacja?? Po jakim czasie od ewentualnej implantacji testy z moczu wyjdą pozytywne?
Do tej pory testy negatywne, wczoraj i przedwczoraj pojawił się ciągnący ból w podbrzuszu, wczoraj pojawiło się kilka małych plamek na wkładce, dziś nic. Możliwe że to implantacja?? Po jakim czasie od ewentualnej implantacji testy z moczu wyjdą pozytywne?
Ostatnia edycja:
Przynajmniej 48h. Ja objawy zagnieżdżania czułam od soboty, we wtorek cień cienia na czułym teście
reklama
kobieta90
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Listopad 2017
- Postów
- 528
Terapia ręki, fajna sprawa. Też chciałam na to iść, ale koszt olbrzymiDokladnie jestem terapeuta zajeciowym i terapeuta ręki. Rehabilituje ludzi psychicznie, fizycznie i społecznie
Link do: STARACZKI 2017-na pw podaj:nick,imię,wiek,cykl,data.ost@,data.testu
na razie muszę skończyć mgr, później pomyślę o podyplomówkach (j. angielski w wychowaniu przedszkolnym i wychowanie do życia w rodzinie).
