reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starania 2018

Terapia ręki, fajna sprawa. Też chciałam na to iść, ale koszt olbrzymi :( na razie muszę skończyć mgr, później pomyślę o podyplomówkach (j. angielski w wychowaniu przedszkolnym i wychowanie do życia w rodzinie).
Mam podobne plany, tzn jak skończę średnie bo robię zaocznie póki co to właśnie chcę iść na studia edukacji wczesnoszkolnej, i też właśnie z językiem angielskim. Później bym kierowała się w kierunkej filologii polskiej by uczyć języka polskiego.
 
reklama
Terapia ręki, fajna sprawa. Też chciałam na to iść, ale koszt olbrzymi :( na razie muszę skończyć mgr, później pomyślę o podyplomówkach (j. angielski w wychowaniu przedszkolnym i wychowanie do życia w rodzinie).
Ja kończyła w Raciborzu studia na kierunku edukacja elementarna z wychowaniem przedszkolnym i dodatkową specjalizacją j. Angielski. Teraz jeszcze muszę obronić mgr w Cieszynie. Szukam teraz pracy i nic totalnie. Nie mam znajomości żeby się gdzieś wkręcić w naszym regionie. Chyba będę musiała do Czech pojechać za pracą jak tak dalej pójdzie.

Napisane na SM-A300FU w aplikacji Forum BabyBoom
 
Ostatnia edycja:
atjodla spokojnie jedzcie my z 6 miesieczna bylismy na Krecie z 2 miesieczna w Pradze, a nad morzem jestesmy raz na okolo 2 mce mamy 500 km.
Unas jada na noc nic nie daje, mloda i tak nie spi. Jest strasznie energiczna, ale na tableta zgralismy piosenki i jej puszczamy, ogladamy bajeczki. Ma 15 mcy.
 
Kasienka my sie z wczesniej nie znamy raczej ale jakbys myknela do moich poprzednich postow to bys zobaczyla co sie ze mna dzialo... dziewczyny moga potwierdzic. Moje ostatnie poronienie sprzed 3 miesiecy (4 ogolnie i 3 z kolei) zwalilo mnie z nog. Schudlam do wagi krytycznej, mialam mysli samobojcze, nie jadlam, nie pilam, nie wychodzilam, plakalam 24 na dobe, nie spalam. Moja mama zabrala mnie do siebie na 2 tyg bo bala sie ze sobie cos zrobie ale u niej bylo jeszcze gorzej bo mialam wiecej czasu zeby myslec. Pewnego wieczoru zabrala mnie do szpitala i tam ruszyla machina wsparcia psychicznego, dostalam sie pod opieke tzw crisis team, dostalam antydepresanty i codziennie ktos przyjezdzal do domu ze mna rozmawiac, polozna, pielegniarka, psychiatra, pracownicy socjalni. Dlugo trwalo zamim choc troche sie podnioslam, zanim leki zaczely dzialac. W miedzy czasie wrocilam do domu bo tesknilam za dziecmi i to tez mi pomoglo. Otrzymalam tak duzo pomocy od obcych ludzi ze jak tylko moje emocje troche sie uspokoily napelnilo mnie to ogromnym szacunkiem do swiata i wiara ze musi byc dobrze. I tak jak pisza dziewczyny, wystarczy byc i byc swiadomym jaki to jest bol. Najgorsza rzecza jaka mnie spotkala w tym wszystkim to tak naprawde zerowe zrozumienie od mojej mamy i meza. Dla nich to bylo jak utrata informacji, dodatniego testu ciazowego, ot "kiedys sie jeszcze uda" i "o co ten caly dramat", a ja stracilam pol swojego swiata, po raz kolejny, stracilam nadzieje i sens, stracilam czas, zdrowie i swoje dziecko ktore kochalam rownie mocno jak te urodzone od dnia pierwszego pozytywnego testu. W tej chwili staram sie odciac od negatywnych mysli, nie nakladam juz na siebie presji posiadania dziecka, chce tego bardzo ale bedzie co bedzie i wiem ze bedzie ciezko. I nawet jesli mialabym stracic kolejne ciaze, bede probowac dalej, bo moze akurat sie uda. Instynkt, to jest chyba to co ciagnie nas dalej. Dlatego wiem ze szwagierka teraz umiera z rozpaczy, ale bedzie lepiej kiedy tylko ten koszmar zostawi czesciowo za soba i bedzie gotowa znow podjac starania. Powodzonka :)

Napisane na SM-G950F w aplikacji Forum BabyBoom
Dziekuje Ci ze opisalac mi sytuacje. Naprawde Ci wspolczuje i podziwiam za sile i przede wszystkim bede mocno kciuki za Ciebie trzymac:*
Szwagierka rano zaczela krwawic i juz jest po lyzeczkowaniu;(

dqpr3e5e7ell0w0u.png
 
Ja kończyła w Raciborzu studia na kierunku edukacja elementarna z wychowaniem przedszkolnym i dodatkową specjalizacją j. Angielski. Teraz jeszcze muszę obronić mgr w Cieszynie. Szukam teraz pracy i nic totalnie. Nie mam znajomości żeby się gdzieś wkręcić w naszym regionie. Chyba będę musiała do Czech pojechać za pracą jak tak dalej pójdzie.

Napisane na SM-A300FU w aplikacji Forum BabyBoom
Miałaś "i" czy "z" w kierunku? Ja mam ukończone edukacja wczesnoszkolna i wychowanie przedszkolne i pracuję w zawodzie :)
@Migdalove ponoć jest bardzo ciężko na tych studiach :( póki co mam skończony kurs angielskiego, ale za niski poziom :(
 
Miałaś "i" czy "z" w kierunku? Ja mam ukończone edukacja wczesnoszkolna i wychowanie przedszkolne i pracuję w zawodzie :)
@Migdalove ponoć jest bardzo ciężko na tych studiach :( póki co mam skończony kurs angielskiego, ale za niski poziom :(
U nas to ponoć najlżejsze studia. Ogólnie ja bym szła na dzienne, nie wieczorowe więc trochę łatwiej mi się wydaje, bo tak samo porównać teraz to liceum co chodzę to sama wszystkiego w domu muszę się uczyć a w szkole jest tylko wstęp. A studia zaoczne jeszcze są tak okrutnie drogie.
 
reklama
Teraz marzy mi się filologia czeska. Zapisałam się na studia ale niestety nie otworzyli kierunku. Chciałabym właśnie w Czechach pracować jako nauczyciel ale trzeba znać płynnie czeski. Znam czeski ale nie tak biegle.

Napisane na SM-A300FU w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry