reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Starania 2018

Jotka, moja siostra robiła badania bo lekarz kazał jej zrobić bo rok sie starala o dziecko i nic, wiec zrobila i wyszlo jej ze ma bardzo podwyzszona prolaktyne, skierowal ja na badania dalsze do kliniki, powiedzial ze moze to byc guz ona sie przerazila, ale ja poczytalam o tym ze mozna to leczyc farmakologicznie, ale najpierw trzeba sprawdzic gdzie jest i czy jest
Tez mialam podejrzenie guza bo w laboratorium moim granica pr jest 399, a ja miala 1500 ponad. Zrobilam caly pakiet badac, bo to moze mieć wiele czynnikow. Ostatni byl rezonans zeby wykluczyc tego guza i okazalo sie ze nie ma =P ja poprostu jestem tak zakompleksiona, zaszczuta zestresowana osobą.
Mi prolaktyna skacze gdy jestem mocno zestresowana. Poprostu choruje na hiperprolaktynemie i koniec. Musze na stale brac leki zeby dobeze sie czuc. A podpytaj sie jakie ma te wyniki duze, alebo namów ja na forum u nas. Bo warto w takich chwilach miec wsparcie. Ja mialam tylko męża i bardzo sie balam co to bedzie.

Link do: STARACZKI 2017-na pw podaj:nick,imię,wiek,cykl,data.ost@,data.testu
qb3cj44j6cg72hqh.png
 
reklama
@tola_tola ja pierwsze objawy zagnieżdżania miałam 6dpo. Beta u mnie na cito , czyli wyniki na internecie w dwie godziny max to 32 zl.
@pol99 przykro mi :( ja jeszcze przed pierwszą ciążą miałam, leki na mnie nie działały, źle się po nich czułam, odstawiłam i po pewnym czasie samo z siebie przeszło i już nie wróciło tyle lat. @Jotka_Szczotka ma problemy i leki bierze. Ja miałam rezonans magnetyczny z kontrastem robiony żeby sprawdzić czy nie ma guza na przysadce. Dobrze że lekarz ja skierował do szpitala, będzie miała wszystkie badania potrzebne zrobione bez czekania w przychodni miesiącami.
@Dagaa11 nie ma co tak pesymistycznie podchodzić do tematu bo to i tak w niczym nie pomoże, a tylko się zadręczasz.
@Mala_Mi91 to normalne odczucia, gdy ktoś się stara a wychodzi komuś innemu na dodatek od tak o.
@kobieta90 coś w tym jest. W cyklach kiedy podczas seksu cieszyłam się seksem a nie myślałam o plemnikach, nie szukałam na siłę objawów ciąży zaskakiwało :) nie odpuszczałam całkowicie bo robiłam testy owu itp ale w drugiej fazie cyklu odpuszczałam całkowicie myślenie non stop o tym czy się udało



ckai9jcgk10emd23.png


mhsv15nmhdmpbr2g.png
 
Po monitoringu u gina. Z 1 pęcherzyka zrobiły się 3 i to całkiem ładne. 1,6 :)
Mamy przed sobą 3 dni starań, ale z Mężem się pokłóciłam, bo nie chciał ze mną jechać do gina... i teraz nie wiem co z tego będzie...
 
Hej! Z tymi niektórymi lekarzami to jakaś masakra! Jeździłam do jednego do Gdyni a ten nawet nie zlecił żadnych badań,nawet jak go sama zapytałam,więc stwierdziłam że chyba muszę zmienić lekarza.Poszłam więc do nowego,specjalnie wybrałam żeby też był endok.,badania owszem zleciła ale nic nie wytlumaczyła,kiedy mam zrobić FSH i LH oraz że mam zrobić prolaktynę ale z obciążeniem.A jak wyczytałam w necie to trzeba sobie wykupić tą tabletkę MTC w aptece, na którą nie mam recepty bo mi nie dała :( Dopiero lekarz rodzinna wytłumaczyła mi o co chodzi z tą prolaktyną. Kurcze,i tak nam starającym jest ciężko to mam wrażenie,że nikt nie chce mi pomóc :( Chyba zacznę chodzić na fundusz bo jak na razie to wyrzucam pieniądze w błoto.
 
Hej! Z tymi niektórymi lekarzami to jakaś masakra! Jeździłam do jednego do Gdyni a ten nawet nie zlecił żadnych badań,nawet jak go sama zapytałam,więc stwierdziłam że chyba muszę zmienić lekarza.Poszłam więc do nowego,specjalnie wybrałam żeby też był endok.,badania owszem zleciła ale nic nie wytlumaczyła,kiedy mam zrobić FSH i LH oraz że mam zrobić prolaktynę ale z obciążeniem.A jak wyczytałam w necie to trzeba sobie wykupić tą tabletkę MTC w aptece, na którą nie mam recepty bo mi nie dała :( Dopiero lekarz rodzinna wytłumaczyła mi o co chodzi z tą prolaktyną. Kurcze,i tak nam starającym jest ciężko to mam wrażenie,że nikt nie chce mi pomóc :( Chyba zacznę chodzić na fundusz bo jak na razie to wyrzucam pieniądze w błoto.
Ja chodzę na NFZ i mam świetnego lekarza. Już drugą ciążę mi prowadzi.

ckai9jcgk10emd23.png


mhsv15nmhdmpbr2g.png
 
kobieta90 szybki sex na zgodę?;) JotkaSczotka aż tak?skąd te kompleksy i taka niska samoocena?na Twoim profilu widzę że jesteś terapeutka?

Napisane na T03 w aplikacji Forum BabyBoom
 
kobieta90 szybki sex na zgodę?;) JotkaSczotka aż tak?skąd te kompleksy i taka niska samoocena?na Twoim profilu widzę że jesteś terapeutka?

Napisane na T03 w aplikacji Forum BabyBoom
No nie wiem. Wkurzył mnie o to ostro. Czasem nie wiem, czy nie przesadzam. Wasi partnerzy chodzą z Wami do gina? On nie chce ze mną chodzić, pomimo, że gin chciał by mój Mąż przyszedł. Boli mnie też to, że nie ma w naszym mieszkaniu swoich rzeczy, tylko ma je u teściowej i tam ciągle jeździ- ulica dalej...
 
No nie wiem. Wkurzył mnie o to ostro. Czasem nie wiem, czy nie przesadzam. Wasi partnerzy chodzą z Wami do gina? On nie chce ze mną chodzić, pomimo, że gin chciał by mój Mąż przyszedł. Boli mnie też to, że nie ma w naszym mieszkaniu swoich rzeczy, tylko ma je u teściowej i tam ciągle jeździ- ulica dalej...
Faktycznie dziwny układ :( mój ze mną do ginekologa nie jeździł. Był w czwartek, ale nie podczas badania ginekologicznego a jedynie na USG wszedł żeby zobaczyć serduszko maleństwa. Dla Twojego faceta może to być mało komfortowa sytuacja jak widzi że ktoś Ci coś tam robi ;) i tak mój nie będzie ze mną jeździkt na każdą wizytę bo to bez sensu. Tylko na USG potem połówkowe i pod koniec ciąży. Czyli na te 3d.

ckai9jcgk10emd23.png


mhsv15nmhdmpbr2g.png
 
reklama
Faktycznie dziwny układ :( mój ze mną do ginekologa nie jeździł. Był w czwartek, ale nie podczas badania ginekologicznego a jedynie na USG wszedł żeby zobaczyć serduszko maleństwa. Dla Twojego faceta może to być mało komfortowa sytuacja jak widzi że ktoś Ci coś tam robi ;) i tak mój nie będzie ze mną jeździkt na każdą wizytę bo to bez sensu. Tylko na USG potem połówkowe i pod koniec ciąży. Czyli na te 3d.

ckai9jcgk10emd23.png


mhsv15nmhdmpbr2g.png
Zawsze sądziłam, że to przybliża partnerów. Może byłam w błędzie.
Czasem nie mam sił do Niego. Z jednej strony Go kocham, z drugiej strasznie mnie wkurza. Wiele kłótni wychodzi o to, że według mnie jest niedojrzały. Od września mieszkamy w najętym mieszkaniu. Nie malował nawet ścian, o nic się nie martwił. Przeprowadzka, meble- nic. Jedynie przynosił moje rzeczy, które miałam u teściowej. Ciągle twierdzi, że przyjdzie czas na przyniesienie Jego rzeczy. Ile można? Myślałam, że się ogarnie trochę, ale widocznie się mylę.
Ty masz normalnego faceta- przynajmniej na usg chce z Tobą chodzić.
 
Do góry