reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania 2018

@StarAnia gratuluję :) Dobrze masz, że ktoś za Ciebie te ciężkie foteliki dźwiga :) A co myslisz o Maxi Cosi AxissFix? Do kiedy tyłem dziecko powinno w nim jeździć?

@wisienka94 może faktycznie owu była, no teścik typowo pozytywny. Obyś szczesliwie się zaskoczyła w tym cyklu :)

@Elodia trzymam kciuki za pracę :) Udanej degustacji likierku :)

@Migdalove ja uwielbiam wino :) A Carlo Rossi polecam jeszcze czerwone słodkie Sweet Red z kostką lodku mniam :)
Ja wypije i wytrawne i pół i słodkie, wódkę też piłam i piwo też, bez soku oczywiście ;)
Ja niestety zaczęłam wcześnie pić alkohol. Papierosa sprobowalam po 18 r.z.
Teraz już wiem jak wyglądasz ;) Może kiedyś wpadnę na Ciebie w mieście to Cie zagadam hehe :)

Co do pierwszej@ to ja dostałam bardzo późno w stosunku do Was, bo miesiąc przed 15 urodzinami :D Może to przez środowisko w którym się wychowywalam i fakty genetyczne, bo mama też późno dostała.

Jadę na ostatnie zakupy przedswiateczne, bo paczki mi nie dojda do jutra, masakra :(
 
reklama
@adiika tak mocno tych kciuków nie tezymaj jak i pozostale dziewczyny bo póki co nikt nie dal odezwu czy mnie przyjmą czy też nie. A nawet M pojechal do pracy hodzine wczesniej zeby wskoczyc do kadr i się psutac czemu mi znac nie dali odnosnie pozytywu lub negatywu.

f2wlk6nllyt56xuu.png

Aniołek [*] 10.12.2017 8t3d
 
@Migdalove kiedyś miałam przyjemność być cała niebieska od tego drineczka :D
A ja nigdy nie byłam pijana ! :O raz wypiłam chyba 4 czy 5 piw i byłam podpita ale ani się nie chwiałam ani nie bełkotałam także chyba pijanym mnie nazwać nie można było, ale zdecydowanie było to za dużo dla mojego organizmu i zwymiotować musiałam po tym.
Ja pijanych też nie cierpię. Chociaż jeszcze powiedzmy jak narzeczony jest wypity to mi to nie przeszkadza tak, bo on po pijanemu ma fajny humor, taka wesoła gadułka się z niego robi i taki kochany jest haha
 
To ja widzisz....bardziej w power metal czyli Sabaton i inne tego typu rzeczy oraz metal symfoniczny, czyli np Epica, Within Temptation (ale te starsze albumy bo współczesnie za bardzo w stronę popu idą), oraz Arch Enemy, Slayer, Behemoth,i stary dobry wiecznie żywy Black Sabbath :-) Ozzy jest zajebisty :-) ooo no i Queen oczywiście. Ale nie moglo byc inaczej bo ja sie na tym wychowalam. Black Sabbatch to od ojca a Queen od matki. A stare albumy Linkin Park są świetne.


Glany tez gdzies jeszcze mam :-) i kilka gorsetow i genialna sukienke czarna z koronkami i lancuchem z krzyzykami :-)

f2wlk6nllyt56xuu.png

Aniołek [*] 10.12.2017 8t3d
Arch Enemy no zapomniałam o tym! Też lubię. :D Masz rację, wszystko takie zbyt słodkie się robi. Znaczy są perełki, które nie tracą na wartości ale to już rzadko się zdarza.
 
@encirclede no ja taka pijana też nigdy nie byłam, bardziej chodziło mi że szumiało w głowie za mocno ale też nigdy się nie zataczałam ani nic. :)
@adiika będzie trzeba się umówić na jakąś kawusię. :D A co do papierosów to NIGDY nie próbowałam, rodzice palą odkąd żyję, zawsze mi to przeszkadzało i odrzucało. Mojego narzeczonego poznałam jak palił, ale dzięki mnie rzucił i w ogóle nie pali papierosów. Co prawda było ciężko, zamienił papierosa na e papierosa i powoli zmniejszał dawkę. A rzucił e papierosa dzięki jednej sytuacji - skończył mu się olejek i chciał jechać po niego, a mi się nie chciało więc mu mówię że to dobry moment by rzucić i na szczęście nie wrócił do tego syfu. :)
 
Ja papierosy próbowałam kiedyś jak miałam około 14 lat ale to był taki wakacyjny szpan :) Nie uzależniłam się i nie palę a potem to i mi okropnie zaczął przeszkadzać zapach.
Narzeczony jak się poznaliśmy palił. Rzucił prawie 4 miesiące temu :) Sam twierdził, że uda mu się rzucić jak zamieszkamy razem bo u niego w domu rodzice palą i bądź co bądź ciężko było jak cały dom pachniał fajkami :)
 
reklama
Ja papierosy próbowałam kiedyś jak miałam około 14 lat ale to był taki wakacyjny szpan :) Nie uzależniłam się i nie palę a potem to i mi okropnie zaczął przeszkadzać zapach.
Narzeczony jak się poznaliśmy palił. Rzucił prawie 4 miesiące temu :) Sam twierdził, że uda mu się rzucić jak zamieszkamy razem bo u niego w domu rodzice palą i bądź co bądź ciężko było jak cały dom pachniał fajkami :)
U nas moi rodzice też palą, znaczy ojciec to kopci aż 3 paczki dziennie! A już takie problemy z płucami ma że szok, w tym roku leżał w szpitalę na odmę samoistną płuc... Jak jest w domu to przez ich pokój jak muszę przejść to nic nie widzę, tyle dymu... Musimy koniecznie drzwi prosto do kuchni sobie zrobić żeby już przez ich pokój nie przechodzić, bo ostatnio rozmawiałam z rodzicami przed wyjściem do lekarza i dr Błaszczyk opierdzielił mnie za papierosy a ja przecież nie palę! :D Ale czuć było ode mnie niestety...
 
Do góry