Witam nowe dziewczyny,
ja niedawno wróciłam do domu, padam na twarz, kupiłam 2 testy ciążowe
aj baba głupia, chciałaby wszytko na zawołanie i od razu, ale pewnie juz w weekend zatestuje
Mamy znajomych 2 Marcinów, do tego inni znajomi nocują, dużo pracy ale i zabawy. Nawet jesli cos jest a test nic nie pokaże tzn ze jeszcze nie czerpie ze mnie, czy dobrze mysle? Nie chce mowic, ze się staramy a w sumie póki nie ma chociaż kresek to chyba nie jestem w ciąży? Jak wy robicie z alko? Oczywiście postaram sie pic tylko minimalnie, np. lampka wina