Starania 2018

[174974]

Co myślicie dziewczynki o tym chińskim kalendarzu płci dzidziusia sprawdza się czy nie ?tak sie zastanawiamnad tym bo marzy mi sie synuś a jakbym dobrym trafem zaszłam w tym miesiacu wychodziło by na.druga dziewczynkę :-) w sumie aż tak przesadnie nie przywiązuje do tego wagi ale wiadomo jak sie ma już coreczke to chcialoby sie miec i syna :-)

Te metody chińskich kalendarzy to jak wróżenie z obrączki. Najlepsze są metody owulacje, ponoć na prawdę się sprawdzają i są polecane przez lekarzy, np. metoda Shettlesa.

 

[AniaS35]

Te metody chińskich kalendarzy to jak wróżenie z obrączki. Najlepsze są metody owulacje, ponoć na prawdę się sprawdzają i są polecane przez lekarzy, np. metoda Shettlesa.

No tak kiedyś czytałam że w owulacje powinnien być chlopaczek ale powiem ci szczerze że chyba i to nie do końca się sprawdza koleżanka miała w tym celu specjalne monitorowanie cyklu ponieważ miała już 3 córki zdecydowała się na takie czary mary że stosunek tylko w owu lub dzień przed co się okazało że jednak ma 4 Córkę.
Natomiast moja siostra ma syna z wpadki ktora miała miejsce zaraz po @@@ :-) wiec czasem zastanawiam się czy to czasem nie taka loteria,kwestia genów lub samego Pana Boga .

 

[174974]

No tak kiedyś czytałam że w owulacje powinnien być chlopaczek ale powiem ci szczerze że chyba i to nie do końca się sprawdza koleżanka miała w tym celu specjalne monitorowanie cyklu ponieważ miała już 3 córki zdecydowała się na takie czary mary że stosunek tylko w owu lub dzień przed co się okazało że jednak ma 4 Córkę.
Natomiast moja siostra ma syna z wpadki ktora miała miejsce zaraz po @@@ :-) wiec czasem zastanawiam się czy to czasem nie taka loteria,kwestia genów lub samego Pana Boga .

Dlatego napisałam, że ponoć się sprawdza. Kwestia losu, no i wiadomo genów. Ciężko maja ci, którzy mają już dzieci jednej płci a chcą mieć z inną. Znam takie małżeństwo co ma 6 dzieci i dopiero za 6 razem wyszła dziewczynka. Najważniejsze, żeby było zdrowe.

 

[encirclede]

Aniu kalendarz chiński to jak dla mnie jedno wielkie nieporozumienie zresztą jak każdy inny zabobon.
U mnie wszystko wskazywało na chłopca a jest dziewczynka.
Co do owulacji to faktycznie najtrafniejsza metoda jak zna sie swoje cykle. Ale nie wiem czy wiecie bo piszesz Aniu że koleżanka chciała synka a ma kolejną córeczkę wbrew temu co nas uczą i co piszą nie każdy mężczyzna ma plemniki i męskie i żeńskie. Niektórzy po prostu mają plemniki tylko męskie a niektórzy tylko damskie i nie ma po prostu szans na daną płeć choćby nie wiem co się robiło

 

[mamunia86]

Córka już duża dziewczyna, 9 lat ma. Wiesz, ja się jej poniekąd nie dziwię, że nie chce siostry. Teraz jest jedna królewna tatusia, bracia też jak gwiazdę ją czasem traktują no więc jak oddać swoje stanowisko? Myślę jednak, że wrażliwość jaką posiada ją przekona. Dalibyśmy radę mysle. Uważam, że dla jej dobra powinna mieć siostrę. Mi to to totalnie obijetne zawsze było CO się urodzi. Oby całe, zdrowe. Chlopcy mają siebie. Jej też by się jakaś przyjaciółka przydała. Mama to mama. Siostrzana miłość to co innego.

Płeć: pierwszy syn z dnia owulacji , córka dużo przed owulacja się kochalismy, syn jedyny stosunek w dniu pierwszej wyższej temperatury i do tego wieczorem.

 

[174974]

Ja jestem jedynaczką i jako małe dziecko nie chciałam w ogóle rodzeństwa, potem aż płakałam, że chce bo mi źle samej, mieszkaliśmy na samym końcu wsi gdzie nie było rówieśników. Ale wyszło jak wyszło i jestem jedynaczką. Jakby udała wam się córka to na pewno ją pokocha, tylko tak mówi.

 

[AniaS35]

@mamunia86 ja też uważam że córeczka twoja pokocha siostrzyczke tym to sie nie przejmuj kochana .:-)

 

[encirclede]

Dokładnie @mamunia86 dziewczyny mają rację Córeczka na pewno pokocha siostrzyczkę

 

[174974]

We wtorek za tydzień mam wizytę u ginekologa, @encirclede udało się już na za tydzień do Błaszczyka. Oby były same dobre wieści, ale i tak mam obawy bo u mnie nigdy nie ma samych dobrych wiadomości jeśli chodzi o sprawy ginekologiczne...

 

[AniaS35]

We wtorek za tydzień mam wizytę u ginekologa, @encirclede udało się już na za tydzień do Błaszczyka. Oby były same dobre wieści, ale i tak mam obawy bo u mnie nigdy nie ma samych dobrych wiadomości jeśli chodzi o sprawy ginekologiczne...

Eeeee tam w życiu nie zawsze jest pięknie i tak jak chcemy ale też nie zawsze jest tylko źle ,w końcu musi być dobrze i tego sie trzymaj życzę ci wszystkiego czego pragniesz aby sie spełniło juz teraz trzymam &&&&&&&&