reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

Ja tak sobie z ciekawości zmierzylam temperaturę i lipa bo 36,8 :(
Yyy.. czym, gdzie i kiedy zmierzylas ?
Zawsze powtarzam !!! Nie mierzcie wyrywkowo temperatury, nie mierzcie w ciagu dnia !
Po co sie dolujesz ?? Przeciez ta temperatura nic ci nie powie i nie wskazuje ani na ciaze ani na jej brak[emoji6]
Poza tym taka temperatura to raczej czesto jest w drugiej fazie i jest ok, nie masz odniesienia do temperatur z pierwszej fazy wiec to mierzenie jest bez sensu [emoji57]
 
reklama
Yyy.. czym, gdzie i kiedy zmierzylas ?
Zawsze powtarzam !!! Nie mierzcie wyrywkowo temperatury, nie mierzcie w ciagu dnia !
Po co sie dolujesz ?? Przeciez ta temperatura nic ci nie powie i nie wskazuje ani na ciaze ani na jej brak[emoji6]
Poza tym taka temperatura to raczej czesto jest w drugiej fazie i jest ok, nie masz odniesienia do temperatur z pierwszej fazy wiec to mierzenie jest bez sensu [emoji57]
No wiem, wiem, tak bardziej z ciekawości chciałam :) chyba zbyt bardzo się wszystkim przejmuje, 24 dc i dlatego mnie tak zaczyna brać i nosić.... Szczerze to nie tak miało wyglądać, chciałam do tego podejść na chłodno i spokojnie ale nie potrafię chyba.... Kurza twarz.... Dodatkowo zdaje sobie sprawę z tego że im bardziej się nakręcam tym gorzej, ale widzisz... Najbardziej martwi mnie brak jakichkolwiek objawów, a u mnie zwykle brak objawów to na @. Od porodu wszystko się zmieniło bo wcześniej bolał mnie brzuch, piersi były tkliwe i ogólnie pełny pms, a teraz poprostu @ się pojawia i jest.... Nie bardzo mam pomysł jak zająć myśli przez ten tydzień
 
No wiem, wiem, tak bardziej z ciekawości chciałam :) chyba zbyt bardzo się wszystkim przejmuje, 24 dc i dlatego mnie tak zaczyna brać i nosić.... Szczerze to nie tak miało wyglądać, chciałam do tego podejść na chłodno i spokojnie ale nie potrafię chyba.... Kurza twarz.... Dodatkowo zdaje sobie sprawę z tego że im bardziej się nakręcam tym gorzej, ale widzisz... Najbardziej martwi mnie brak jakichkolwiek objawów, a u mnie zwykle brak objawów to na @. Od porodu wszystko się zmieniło bo wcześniej bolał mnie brzuch, piersi były tkliwe i ogólnie pełny pms, a teraz poprostu @ się pojawia i jest.... Nie bardzo mam pomysł jak zająć myśli przez ten tydzień
Uwierz ze wiem co przezywasz [emoji14] tez bylam taka niecierpliwa, chcialam wiedziec jak najszybciej, myslalam tylko o tym czy sie udalo czy nie, ale to tylko przez chyba pierwsze 5(?) Cykli [emoji57] potem mi przeszlo bo takie nakrecanie sie wcale nie pomaga a jeśli sie nie udaje to boli okropnie [emoji57]
Trzeba troche wyluzowac, i tak wiem ze to trudne ale da sie [emoji6]
Po prostu wiem jak takie nakrecanie i rozczarowanie moze bolec wiec odradzam [emoji6]
I trzymam kciuki[emoji6] kazdy cykl, kazda ciaza moze byc inna wiec nie ma co sie sugerować tym jak bylo do tej pory itp [emoji6]
I tempki nie mierz tak z ciekawosci bo sie tylko smucisz nie potrzebnie [emoji6]
 
No, juz jej ostatnio pisalam tam po co dalej robi testy [emoji57] Bo chyba na sile probuje sie doszukac ciazy, wyglada mi to tak jakby tak bardzo chciala byc w ciazy bo pewnie wiecej nie beda probowac [emoji57]No bez sensu tyle testow [emoji57]

Koleżanka zrobila kiedyś 1 test 2 tygodnie po @ (ktora byla normalna i w terminie), bo zaniepokoilo ją ze znow krwawi i wtedy wyszły ||(niestety beta juz spadala), i kiedys o tym tu pisalam i moze Ewelina tym sie sugeruje ze mimo @ moze byc w ciazy [emoji57]Ehh.. [emoji853] ludzie sobie nie zdaja sprawy jak takie teksty moga czesto ranic [emoji853]

Ale szczerze chyba wolalabym to uslyszec niz to co ja usłyszałam jakis czas temu od matki i siostry ze "po co mi kolejne dziecko? Czemu juz teraz, a zresztą po co w ogole mysle o dziecku jak jak i tak nie wiadomo czy uda mi sie zajść ..."[emoji58]Rozumiem ze taka jestes niecierpliwa [emoji6]
Rowniez bylam ale na początku starań i testowalam nawet 10dpo [emoji6], ale z kazdym kolejnym cyklem ma sie wiecej cierpliwości, chociaz oczywiście zycze Ci zeby ci sie udalo teraz i żebyś nie musiala uczyc sie tej cierpliwości[emoji6] Hmm.. pewnie koleżanka patrzac na kalendarzyk stwierdzila ze juz po plodnych wiec zaszalala a tu psikus bo owu sie przesunela [emoji57]
Nie wiem co ten lekarz mial na mysli [emoji848] przeciez to wcale nie tak rzadko sie zdarza ze owu i @ sie przesuwają, jak nie obserwowala dokladnie cyklu to nie mozna powiedziec że wypadło w dni niepłodne bo nie miala pewności [emoji57]


Dzien dobry [emoji6] u mnie jakies 3-4dpo, jeszcze cycki nie bolą ale juz sie wieksze zrobiły, nienawidze drugiej fazy cyklu [emoji57]
Ja jeśli chodzi o testowanie to zwykle sie tego boję i szkoda mi testów , dlatego robię jeden i jak biel to biel tzn ze nic nie wyszło ;)
 
No wiem, wiem, tak bardziej z ciekawości chciałam :) chyba zbyt bardzo się wszystkim przejmuje, 24 dc i dlatego mnie tak zaczyna brać i nosić.... Szczerze to nie tak miało wyglądać, chciałam do tego podejść na chłodno i spokojnie ale nie potrafię chyba.... Kurza twarz.... Dodatkowo zdaje sobie sprawę z tego że im bardziej się nakręcam tym gorzej, ale widzisz... Najbardziej martwi mnie brak jakichkolwiek objawów, a u mnie zwykle brak objawów to na @. Od porodu wszystko się zmieniło bo wcześniej bolał mnie brzuch, piersi były tkliwe i ogólnie pełny pms, a teraz poprostu @ się pojawia i jest.... Nie bardzo mam pomysł jak zająć myśli przez ten tydzień

Też mam ten problem. Czas stoicie miejscu do testowania [emoji23] Na szczęście teraz mam dosc napiety tydzien, bo az do niedzieli pracuje wiec od rana do późnego popołudnia poza domem, to może jakoś przestane myślec o odliczaniu do @.
 
Uwierz ze wiem co przezywasz [emoji14] tez bylam taka niecierpliwa, chcialam wiedziec jak najszybciej, myslalam tylko o tym czy sie udalo czy nie, ale to tylko przez chyba pierwsze 5(?) Cykli [emoji57] potem mi przeszlo bo takie nakrecanie sie wcale nie pomaga a jeśli sie nie udaje to boli okropnie [emoji57]
Trzeba troche wyluzowac, i tak wiem ze to trudne ale da sie [emoji6]
Po prostu wiem jak takie nakrecanie i rozczarowanie moze bolec wiec odradzam [emoji6]
I trzymam kciuki[emoji6] kazdy cykl, kazda ciaza moze byc inna wiec nie ma co sie sugerować tym jak bylo do tej pory itp [emoji6]
I tempki nie mierz tak z ciekawosci bo sie tylko smucisz nie potrzebnie [emoji6]
Doskonale zdaję sobie z tego sprawę że niepowodzenie będzie boleć niestety... Już wiem że będę przeżywać, być może jak do tego listopada się nie uda i wrócę do pracy to troche wyluzuje bo będę miała bardzo mało czasu na myślenie.... Opieka na dzieckiem, chodzenie do pracy, obowiązki w domu i tak dalej. Teraz mam poprostu za dużo czasu, mam normalnie huśtawke nastroju jak przy menopauzie xD raz myślę że nic z tego że ciąży brak i depresja, a chwilę później zaczynam myśleć że może jednak, że czemu miałoby się nie udać.... Nie dogodzisz poprostu
 
Ja nie wiem jak to dokładnie tam ona liczyła, ale lekarz tak jej powiedział , że wypadło w dni nie płodne i że to się zdarza rzadko ale się zdarza tzn w sensie , że plemniki może przetrwały do dni płodnych ? nie wiem na ile dokładne są te sprzęty lekarskie co to pokazują :confused:
Pewnie lekarzowi chodziło właśnie o to, że owulacja się przesunela. Nie można zajść w ciąże w dni nieplodne... Tak na logike, szyjka jest zamknięta, w sluzie nieplodnym plemniki gina po prostu :)
 
Cześć dziewczyny. U mnie nadal brak @ lekki ból sutków przy dotyku i wczoraj ćmiło mnie podbrzusze jak na @ ale tak delikatnie ze bardziej czułam łaskotanie :) jutro znowu testuje :) a co u Was jak minął weekend ?
 
reklama
Do góry