reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

Moje żyły są tak małe, że zawsze jest problem z wkluciem. Kiedy masz wyniki?
Daj znać jak z USG.

Praca zdalna jest super, ja planuję po macierzyńskim nie wracać na etat a przejść na freelance. Kiedy moje córki były małe, też pracowałam w domu.

Tak, zawsze miałam z tym problem - od dziecka, nawet jak schudłam 17kg to żyły zostały tam gdzie były. Piguły doprowadzam do zawału, bo zawsze mają stres, że coś mi zrobią tym dłubaniem igłą w ręce. :D Niestety mam dość mocno obolałe ręce po każdym pobraniu :/

Ja od października przechodzę na całkowity freelance, chcę otworzyć sklep z UX/UI i wyluzować totalnie. Jestem strzępkiem nerwów przez obecną pracę, mam nadzieje, że zmiany wpłyną na potencjalną ciążę <3mam kciuki>
 
reklama
Tak, zawsze miałam z tym problem - od dziecka, nawet jak schudłam 17kg to żyły zostały tam gdzie były. Piguły doprowadzam do zawału, bo zawsze mają stres, że coś mi zrobią tym dłubaniem igłą w ręce. :D Niestety mam dość mocno obolałe ręce po każdym pobraniu :/

Ja od października przechodzę na całkowity freelance, chcę otworzyć sklep z UX/UI i wyluzować totalnie. Jestem strzępkiem nerwów przez obecną pracę, mam nadzieje, że zmiany wpłyną na potencjalną ciążę <3mam kciuki>

Hihi, to samo, pielęgniarki zawsze panikuja, ale fakt, zazwyczaj kończę z siniakami :dry:

Trzymam kciuki za freelance! To jednak wspaniała opcja i wolność poza tym pracujesz na siebie a nie do kieszeni szefa. :)
 
Ja od 2011 roku jestem na swoim. Mam firmę z mężem. On idzie na b2b od października aby pracować 8h i mieć czas na życie. Teraz jest koszmar. Praca non stop. Brak urlopu. Mamy dość.

Praca nad produktami swojego pomysłu na pewno będzie luźniejsza :)
 
A u mnie nadal Cisza ;c 35dc. Za to siedzę na sorze z mężem i czekam na wyniki TK. Poza ślubem w tym roku nic dobrego chyba mnie jeszcze nie spotkało. Niech ten rok się najlepiej skończy ;c.
 
I na pewno bardziej satysfakcjonująca :)
Pod pewnymi względami na pewno tak. Ale robiąc duże rzeczy dla dużych klientów o znanych nazwach na pewno zdobyłam większe doświadczenie. Priorytety w życiu mi się zmieniły także chętnie popracuję nad czymś lżejszym :)

A u mnie nadal Cisza ;c 35dc. Za to siedzę na sorze z mężem i czekam na wyniki TK. Poza ślubem w tym roku nic dobrego chyba mnie jeszcze nie spotkało. Niech ten rok się najlepiej skończy ;c.
Ouuu 3mam kciuki! Bądź dzielna!
 
Tak-PCOS. Dzieki za dobre rady. [emoji6] Podziwiam Cie za ten spokoj. Ja juz bym byla na becie z samego rana [emoji1] zrosty chyba za szybko, ja tu czuje ciaze. Moze idz na ta bete i sie dowiemy dzis.
I jak tam przygotowania do szpitala? Stres jest? Jeśli tak to weź to na spokojnie ! Pamiętaj tylko spokój Nas ratuje, a co ma być i tak będzie ! [emoji7]
 
Pod pewnymi względami na pewno tak. Ale robiąc duże rzeczy dla dużych klientów o znanych nazwach na pewno zdobyłam większe doświadczenie. Priorytety w życiu mi się zmieniły także chętnie popracuję nad czymś lżejszym :)


Ouuu 3mam kciuki! Bądź dzielna!
Dziękii, kciuków nigdy za wiele [emoji7]. ale już 5 godzinę tutaj kwitnę.. Nie wiem czy już z nerwów się słabiej czuję, czy może @ nadchodzi[emoji848]
 
reklama
A u mnie nadal Cisza ;c 35dc. Za to siedzę na sorze z mężem i czekam na wyniki TK. Poza ślubem w tym roku nic dobrego chyba mnie jeszcze nie spotkało. Niech ten rok się najlepiej skończy ;c.

Oj, to morze cierpliwości potrzebne! Trzymaj się :)
Pod pewnymi względami na pewno tak. Ale robiąc duże rzeczy dla dużych klientów o znanych nazwach na pewno zdobyłam większe doświadczenie. Priorytety w życiu mi się zmieniły także chętnie popracuję nad czymś lżejszym :)


Ouuu 3mam kciuki! Bądź dzielna!

To bardzo podobnie jak ja :) doświadczenie i kontakty zdobyte, teraz czas być swoim własnym szefem :D

Dziewczyny kiedy któraś testuje? :)
 
Do góry