reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

reklama
Zobacz co będzie dalej, jeśli pojutrze nie przejdzie to idź do lekarza może.

Ja ostatnio swiruje, że nie damy rady finansowo jak pójdę na zwolnienie lub urlop macierzyński :(
Nie znam Twojej sytuacji, ale osobiście powiem Ci, że po roku i dwóch miesiącach wróciłam do pracy i źle zrobiłam. Tego czasu, który mogłabym poświęcić córce nikt mi nie odda. Raczej za jakiś czas zrezygnuję z pracy. Ten czas do 2-3 lat, to całe dobro w jakie możesz wyposażyć dziecko na całe jego dorosłe życie. Życzę Ci, żeby się poukładało po Twojej myśli.
 
Nie znam Twojej sytuacji, ale osobiście powiem Ci, że po roku i dwóch miesiącach wróciłam do pracy i źle zrobiłam. Tego czasu, który mogłabym poświęcić córce nikt mi nie odda. Raczej za jakiś czas zrezygnuję z pracy. Ten czas do 2-3 lat, to całe dobro w jakie możesz wyposażyć dziecko na całe jego dorosłe życie. Życzę Ci, żeby się poukładało po Twojej myśli.
Ja nie zamierzam wracać na etat, przechodzę na własną działalność ale oczywiście trochę to potrwa zanim będę mogła się z tym rozkręcić. Dlatego martwię się jak będzie zanim zacznę znowu zarabiać.

Przepraszam myślałam, że mówimy o PL ;) dacie radę! Trzeba być dobrej myśli [emoji4]
Nie ma za co :) dużo rzeczy jest tu łatwiejsze ale niestety za zwolnienia nie płacą.
Muszę odłożyć ile się da teraz.
 
Ja nie zamierzam wracać na etat, przechodzę na własną działalność ale oczywiście trochę to potrwa zanim będę mogła się z tym rozkręcić. Dlatego martwię się jak będzie zanim zacznę znowu zarabiać.


Nie ma za co :) dużo rzeczy jest tu łatwiejsze ale niestety za zwolnienia nie płacą.
Muszę odłożyć ile się da teraz.
A jak to w UK w ogóle wygląda? [emoji4] Pytam z ciekawości [emoji4]
 
Kamila, ja bym na początku ciąży ograniczyła dźwiganie. jak będzie Ci się macica rozciągała i będzie Cię kuć i ciągnąć to będziesz się zastanawiała czy wszystko ok.
 
Zobacz co będzie dalej, jeśli pojutrze nie przejdzie to idź do lekarza może.

Ja ostatnio swiruje, że nie damy rady finansowo jak pójdę na zwolnienie lub urlop macierzyński :(
To Cię pocieszę, bo ja jestem na dg i dopiero zostanę z niczym. Ty chociaż jesteś na umowie o pracę, więc głowa do góry. Poza tym nie jesteś sama. Jest mąż, rodzina. Dasz radę :)
 
Mam i ja [emoji41][emoji173]
20181002_222254.jpg
 

Załączniki

  • 20181002_222254.jpg
    20181002_222254.jpg
    56,8 KB · Wyświetleń: 205
reklama
Do góry