Kaamilaaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Czerwiec 2018
- Postów
- 17 076
Musi miec sprowadzone jądro do moszny.A na co młody będzie miał operację? Mam nadzieję, że nic poważnego...
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Musi miec sprowadzone jądro do moszny.A na co młody będzie miał operację? Mam nadzieję, że nic poważnego...
To chyba dość prosty zabieg?Musi miec sprowadzone jądro do moszny.
No skoro taki palacz, to może tu jest problem! Nie może rzucić na kilka miesięcy?Mój M. powiedział, że najpierw ja mam zbadać sobie krew i iść do ginki z wynikiem i niech powie czy coś tam nie halo u mnie w hormonach, a on w międzyczasie chce też zrobić badanie nasienia. W końcu jako nałogowy palacz (za cholerę nie rzuci!) może mieć już problem.
Mój M. powiedział, że najpierw ja mam zbadać sobie krew i iść do ginki z wynikiem i niech powie czy coś tam nie halo u mnie w hormonach, a on w międzyczasie chce też zrobić badanie nasienia. W końcu jako nałogowy palacz (za cholerę nie rzuci!) może mieć już problem.
To chyba dość prosty zabieg?
Rzeczywiście, wyślij Tz wtedy na badania, przynajmniej coś będzie wiadomo.
No skoro taki palacz, to może tu jest problem! Nie może rzucić na kilka miesięcy?
Niby prosty ale jednak pod narkoza.. ja na sama myśl jestem przerażona.. a jeszcze musze od naszego kardiologa dostac zaświadczenie ze nie ma zadnych przeciwwskazań do tego zabiegu..no i sam fakt ze dziecko ma byc w szpitalu to mi slabo [emoji849]To chyba dość prosty zabieg?
Rzeczywiście, wyślij Tz wtedy na badania, przynajmniej coś będzie wiadomo.
No skoro taki palacz, to może tu jest problem! Nie może rzucić na kilka miesięcy?
Niby prosty ale jednak pod narkoza.. ja na sama myśl jestem przerażona.. a jeszcze musze od naszego kardiologa dostac zaświadczenie ze nie ma zadnych przeciwwskazań do tego zabiegu..no i sam fakt ze dziecko ma byc w szpitalu to mi slabo [emoji849]
No to jeszcze pół biedy, ale lepiej niech się zbada. Tak jak Ania wyzej pisala, łatwiej tu wykluczyć problem.Kiedyś próbował. Ale nic z tego nie wyszło. Ma słaba silna wole. Ale palił też kiedy się poznaliśmy i przed obiema ciążami. Na szczescie nie jest to paczka dziennie.
Oj, rozumiem doskonale! Myśl o narkozie zawsze jest niefajna, ale będzie okNiby prosty ale jednak pod narkoza.. ja na sama myśl jestem przerażona.. a jeszcze musze od naszego kardiologa dostac zaświadczenie ze nie ma zadnych przeciwwskazań do tego zabiegu..no i sam fakt ze dziecko ma byc w szpitalu to mi slabo [emoji849]