Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

[umi2]

Mój Tż ma na imię Kryspin. Ja jestem Żaneta [emoji6]

No patrz, a ja przez cale zycie nawet nie wiedzialam, ze jest takie imię jak Kryspin[emoji16].

Az mnie ciarki przeszly!moj kolega kiedys mowil ze jego 5 letni synek wola go w domu zeby zszedl na dol,ten leci i on mowi "tato cos jest w ogrodzie" moj kolega patrzy przez patio drzwi i mowi nic tam nie ma,"ale tato tam jest jakis Pan i on mi sie nie podoba" moj kolega pobladl i mowi " mi sie ten pan tez nie podoba chodzmy lepiej do mamy"

Nawet nie mow, i jeszcze ta pewnośc dziecka ze widziało. Masakra. Ciarki mnie przechodzą

O Bożeeee pełne gacie ja bym dzwoniła od razu do męża

A ty myślisz ze co? Od razu dzwonilam[emoji23]. Dobrze ze bylo po 17 i był w drodze do domu, bo kilka chwil dłuzej i bankowo musieliby mi zalatwiac miejsce w psychiatryku.

 

[Loli05]

Bo Aleksandra to podobnobno spolszczenie rosyjskiej Oleksandry. Skrót Ola został. Tak na Rosyjskim nam profesorka mówila[emoji23]

Ciekawe ciekawe,ja mam na imie Aleksandra i jako ze mieszkam w uk to wszyscy Anglicy do mnie mowia Aleks,a Polacy- Ola,i to anglikow bardzo dziwi Juz przemilczam fakt ze zawsze pisza Alexandra

 

[Dżasta :)]

Mój Tż ma na imię Kryspin. Ja jestem Żaneta [emoji6]

Kryspina nie znam, ale Żanetę znałam tylko jedną i teraz drugą - Ciebie

 

[Malentka]

Swoim opisem przypomniałas mi jeden zimowy wieczór. Nie dotyczy lunatykowania, ale tak sie wystraszyłam ze o malo zawalu nie dostalam. Czekalismy z synem az mąz z pracy wroci, wyszlismy z pokoju na przedpokoj nie swiecąc na nim swiatła. Choc i tak bylo w miare jasno bo swiatlo wpadalo z pokoju i częsciowo oświetlalo salon. Mimochodem popatrzyłam w tamtym kierunku, a na fotelu siedział męzczyzna w kapeluszu. Zachowałam spokój, spojrzałam w kierunku drzwi wyjsciowych, ale byly zamkniete. Gdy wrócilam wzrokiem, nikogo tam nie bylo. Stwierdzilam, ze gra swiateł i tyle, chciaz serce bilo mi nieco szybciej. Podeszlam do szafy zeby sprawdzic czy zostal moj telefon w kurtce, a tu moj syn slodkim sepleniącym jeszcze głosikiem, pyta mnie: "Mamusiu, a czemu ten pan w kapeluszu siedział na naszym fotelu?"

W 5 sekund bylismy spowrotem w pokoju i pozaswiecalam wszystko co sie dalo[emoji23].

No ale skoro oboje widzieliscie
.....?? To to musi być prawda

 

[Loli05]

Katarzyna - imię pochodzenia greckiego od słowa katharos co oznacza czysta, dziewicza, bez skazy w Polsce od XIII wieku
Anna - imię pochodzenia hebrajskiego channah (wdzięk, łaska). Imię Anna oznacza: miła, łagodna i przyjemna.
Aleksandra - imię Aleksandra pochodzi od jej męskiego odpowiednika Aleksander. Pochodzi ono od greckiego słowa aleksandros (obrońca ludzi). Imię Aleksandra w Polsce weszło do użycia około XIV wieku. Imię spopularyzował Henryk Sienkiewicz nadając je bohaterce Potopu.
Monika - imię pochodzenia greckiego, od słowa monos (jedyny, sam, samotny). Dawniej imię nadawane jedynaczkom.
Natalia - imię pochodzenia łacińskiego, od słowa dies natalis (dzień narodzin). Oznacza: ta, która oczekuje ponownych narodzin w życiu pośmiertnym. W Polsce imię Natalia nadawane jest od XIV wieku.
Adam - imię pochodzi z wielu źródeł: z języka hebrajskiego adam (ludzie) lub adhamah (ziemia), sumeryjskiego ada-mu (mój ojciec), akadyjskiego ad-mu (stworzony, zrodzony, dziecko) lub arabskiego adama (łączyć się). Najczęściej przyjęte jest znaczenie biblijne: pierwszy człowiek stworzony przez Boga.
Mateusz - imię pochodzenia hebrajskiego, od słowa Mattania (dar Jahwe, dar Boży). W Polsce występuje od XII wieku.
Artur - imię pochodzenia celtyckiego lub walijskiego, prawdopodobnie wywodzi się ze słowa art, arth (niedźwiedź). Niektórzy wiążą je również z językiem greckim arktos (niedźwiedzica).

No prosze,to jakie sa imona Polskie Polskie?no ty akurat masz wiedze na ten temat ale dla przecietnej osoby Monika czy Kasia to polskie imona

 

[umi2]

Ciekawe ciekawe,ja mam na imie Aleksandra i jako ze mieszkam w uk to wszyscy Anglicy do mnie mowia Aleks,a Polacy- Ola,i to anglikow bardzo dziwi Juz przemilczam fakt ze zawsze pisza Alexandra

Ja się w podstawówce klocilam z kolezanką, ze powinna do siostry mówić Ala, a nie Ola, bo przecież skoro ta ma na imię Aleksandra, to skąd ta Ola się wzięla? Tak się pokłócilysmy, ze pani musiała rozstrzygać spór i oczywiscie przegralam.[emoji23]

 

[Bunia1992]

Bo Aleksandra to podobnobno spolszczenie rosyjskiej Oleksandry. Skrót Ola został. Tak na Rosyjskim nam profesorka mówila[emoji23]

Dobrze wiedzieć [emoji14] chociaż mój mąż to ma swoje własne rozwinięcie imienia Ola - Seksandra ;P

 

[umi2]

@umi2 pewnie profesorce chodziło o Olgę Bo poprawnie Ola to zdrobnienie od Olgi.
Olga - imię pochodzenia starorosyjskiego, prawdopodobnie przekształcenie skandynawskiego imienia Helga, od słowa helge (szczęśliwy, pomyślny, zdrowy).

Nie. Olga to Olga, nie Ola, choc tak czasem sie zdrabnia ale to nie jest poprawne. Mam dwie kolezanki Olgi.

Chodzi dokladnie o Oleksandre, ale sprawdzilam i to imię jest Ukrainskie a nie Rosyjskie[emoji6].

 

[Dżasta :)]

Tez mam takie zdanie ze skoro jestem w uk to uk jest jego domem.ja sie staram wprowadzac mu polskie tradycje i jezyk bo do pl latamy do dziadkow.kiedys mnie u znajomej dalsza znajoma zapytala a czemu on nie mowi po Polsku przeciez jest Polakiem??to jej powiedzialam bo tak wyszlo,a potem ja zapytalam " czemu twoj maz nie mieszka z toba przeciez jestescie malzenstwem?" On w pl mieszka a ona w uk z corka,nie sa rozwiedzeni kochaja sie.

O to jej dobrze powiedziałaś

 

[Loli05]

Dobrze wiedzieć [emoji14] chociaż mój mąż to ma swoje własne rozwinięcie imienia Ola - Seksandra ;P

Hahah Seksandra,wskocze do mojego zanim pojdzie do pracy i powiem ze ma mnie od dzis nazywac Seksandra!! Mega