reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

reklama
Dziewczyny jak macie NETFLIX to polecam interaktywny film Czarne Lustro Banderstach. Dzisiaj premiera. O losach w filmie decydujemy my. Wybieramy sami na pilocie co chcemy aby wydarzyło się w danym momencie.

Trzeba mieć nowszy TV z SMARTtv [emoji4]
 
Przedstawiam Wam nasz 8,8 mm Szczęścia [emoji176][emoji176]Zobacz załącznik 928744
Super, wielkie gratulacje! To wspaniałe przeżycie!

A ja dziewczyny ostatnio mało się udzialałam bo tak głupio mi było pisać o moich ciążowych obawach w wątku staraczkowym... Chodzi o to, że cały czas plamię już od półtora tygodnia. W pierwszym dniu plamienia miałam USG i wszystko było ok i pewnie bym się uspokoiła gdyby plamienie minęło, no ale to ciągnie się cały czas. Wczoraj już miałam psychicznie dość i dziś poszłam do gina na kolejne USG. Na szczęście wszystko jest ok, nie wiadomo jaka jest przyczyna plamień, nie ma krwiaka ani nic. Dzidzi bije serduszko, ma juz 2 cm więc to jest najważniejsze. Zbadałam dziś równiez TSH, żelazo i cukier i wszystko mam w normie. TSH 2,1 więc chyba całkiem nieźle ale skonsultuję się z endo. Przed ciążą miałam ponad 5 chociaż mój mąż mówi, że chyba pomylili próbki w szpitalu ;) bo nie powtórzył się(odpukać) u mnie taki wynik, a robiłam już trzy razy od tej pory..
 
Super, wielkie gratulacje! To wspaniałe przeżycie!

A ja dziewczyny ostatnio mało się udzialałam bo tak głupio mi było pisać o moich ciążowych obawach w wątku staraczkowym... Chodzi o to, że cały czas plamię już od półtora tygodnia. W pierwszym dniu plamienia miałam USG i wszystko było ok i pewnie bym się uspokoiła gdyby plamienie minęło, no ale to ciągnie się cały czas. Wczoraj już miałam psychicznie dość i dziś poszłam do gina na kolejne USG. Na szczęście wszystko jest ok, nie wiadomo jaka jest przyczyna plamień, nie ma krwiaka ani nic. Dzidzi bije serduszko, ma juz 2 cm więc to jest najważniejsze. Zbadałam dziś równiez TSH, żelazo i cukier i wszystko mam w normie. TSH 2,1 więc chyba całkiem nieźle ale skonsultuję się z endo. Przed ciążą miałam ponad 5 chociaż mój mąż mówi, że chyba pomylili próbki w szpitalu ;) bo nie powtórzył się(odpukać) u mnie taki wynik, a robiłam już trzy razy od tej pory..
Uff ważne że jest dobrze i dzidzia spokojnie rosnie :-*
 
Super, wielkie gratulacje! To wspaniałe przeżycie!

A ja dziewczyny ostatnio mało się udzialałam bo tak głupio mi było pisać o moich ciążowych obawach w wątku staraczkowym... Chodzi o to, że cały czas plamię już od półtora tygodnia. W pierwszym dniu plamienia miałam USG i wszystko było ok i pewnie bym się uspokoiła gdyby plamienie minęło, no ale to ciągnie się cały czas. Wczoraj już miałam psychicznie dość i dziś poszłam do gina na kolejne USG. Na szczęście wszystko jest ok, nie wiadomo jaka jest przyczyna plamień, nie ma krwiaka ani nic. Dzidzi bije serduszko, ma juz 2 cm więc to jest najważniejsze. Zbadałam dziś równiez TSH, żelazo i cukier i wszystko mam w normie. TSH 2,1 więc chyba całkiem nieźle ale skonsultuję się z endo. Przed ciążą miałam ponad 5 chociaż mój mąż mówi, że chyba pomylili próbki w szpitalu ;) bo nie powtórzył się(odpukać) u mnie taki wynik, a robiłam już trzy razy od tej pory..

Nic dziwnego, ze się denerwujesz. Dobrze, ze dzidzia rośnie zdrowo. Ty dużo odpoczywaj. Zdrówka [emoji8]
 
reklama
Super, wielkie gratulacje! To wspaniałe przeżycie!

A ja dziewczyny ostatnio mało się udzialałam bo tak głupio mi było pisać o moich ciążowych obawach w wątku staraczkowym... Chodzi o to, że cały czas plamię już od półtora tygodnia. W pierwszym dniu plamienia miałam USG i wszystko było ok i pewnie bym się uspokoiła gdyby plamienie minęło, no ale to ciągnie się cały czas. Wczoraj już miałam psychicznie dość i dziś poszłam do gina na kolejne USG. Na szczęście wszystko jest ok, nie wiadomo jaka jest przyczyna plamień, nie ma krwiaka ani nic. Dzidzi bije serduszko, ma juz 2 cm więc to jest najważniejsze. Zbadałam dziś równiez TSH, żelazo i cukier i wszystko mam w normie. TSH 2,1 więc chyba całkiem nieźle ale skonsultuję się z endo. Przed ciążą miałam ponad 5 chociaż mój mąż mówi, że chyba pomylili próbki w szpitalu ;) bo nie powtórzył się(odpukać) u mnie taki wynik, a robiłam już trzy razy od tej pory..
Zdrówka [emoji813] odpoczywaj
 
Do góry