Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

[Lu_cy]

Trzymam kciuki za dobre wieści!

Bardzo bym chciała bo żołądek mam scisniety, nie wiem traktuje to jak być albo nie być. Nie wiem jak ja wytrzymam do 18 a dzisiaj jeszcze zaczynam korki więc nie będę się mogła skupić ...

 

[Malentka]

Bardzo bym chciała bo żołądek mam scisniety, nie wiem traktuje to jak być albo nie być. Nie wiem jak ja wytrzymam do 18 a dzisiaj jeszcze zaczynam korki więc nie będę się mogła skupić ...

trzymam kciuki!

 

[Nat Bluebell]

Ale my w domu tutaj mamy nowe nieskrzypiace [emoji14] problem w tym ze bedziemy u tz rodziców znow prawie dwa miesiące a tam takie jest [emoji14]
Kurde w sumie to niedawno stamtąd wróciliśmy [emoji85]

Acha, już kumam no to trzeba na podłodze!

Ja siedzę w robocie ale nie mogę się jakoś skupić. Mąż mi napisał że są wyniki jego badania

I jak?

 

[Malentka]

Jak się czyta coś takiego to od razu ma się uśmiech na twarzy zarażasz dobrym humorem

hheh prawda od razu usmiech na twarzy

 

[Lu_cy]

Acha, już kumam no to trzeba na podłodze!



I jak?

Jeszcze nie wiemy bo pojedzie dopiero po pracy odebrać. A zależało nam żeby je mieć na wizycie bo to zawsze już coś zrobione w dobrym kierunku. Dlatego zrobiłam hormony i mąż badanie żeby wiedzieć w którą stronę działać

 

[Lovi23]

Ewelinka - mam nadzieję, że macie wszystko dobrze przemyslane
Rozumiem, że szkołę chcesz rzucić czy urodzić i na czas lekcji zostawiać cudownego bobasa pod opieką np mamy ? Trochę szkoda byłoby, bo dużo Cię ominie pięknych chwil, których nikt Ci nie odda później (np pierwszy ząbek, pierwszy kroczek) A szkoły nie skończyć też głupio... bo za coś trzeba utrzymać dziecko i siebie.
No i dobrze byłoby jakbyś jeszcze raz przeprowadzila szczera rozmowę ze swoim mężczyzną, bo... on chyba tak nie do końca jest świadomy. A mężczyźni to tylko mężczyźni. Mam koleżankę, której mąż (mąż!) Mial do niej pretensje, że zaszła w ciąże.... także ten. [emoji16] (nie wiem,może miał jakieś zaćmienie umysłu czy co )

 

[Nat Bluebell]

Jeszcze nie wiemy bo pojedzie dopiero po pracy odebrać. A zależało nam żeby je mieć na wizycie bo to zawsze już coś zrobione w dobrym kierunku. Dlatego zrobiłam hormony i mąż badanie żeby wiedzieć w którą stronę działać

Rozumiem. Trzymam kciuki w takim razie

 

[185097]

Dobry plan! To wy nie pracujecie?



Trzeba kupić nowe

Moj maz pracuje, ale dzis ma wolne[emoji5]
A ja szukam pracy ale jak na razie nigdzie mnie nie chca z moim wyzszym wyksztalceniem[emoji23]

 

[185097]

Ewelinka - mam nadzieję, że macie wszystko dobrze przemyslane
Rozumiem, że szkołę chcesz rzucić czy urodzić i na czas lekcji zostawiać cudownego bobasa pod opieką np mamy ? Trochę szkoda byłoby, bo dużo Cię ominie pięknych chwil, których nikt Ci nie odda później (np pierwszy ząbek, pierwszy kroczek) A szkoły nie skończyć też głupio... bo za coś trzeba utrzymać dziecko i siebie.
No i dobrze byłoby jakbyś jeszcze raz przeprowadzila szczera rozmowę ze swoim mężczyzną, bo... on chyba tak nie do końca jest świadomy. A mężczyźni to tylko mężczyźni. Mam koleżankę, której mąż (mąż!) Mial do niej pretensje, że zaszła w ciąże.... także ten. [emoji16] (nie wiem,może miał jakieś zaćmienie umysłu czy co )

Popieram w 100% to co napisałaś

 

[185097]

My za ok 2 tygodnie powtarzamy badania i juz sie doczekac nie moge! Jestem mega ciekawa czy sie cos poprawilo