reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

Ja nie jestem wielką fanka mamyginekolog. Na pewno robi dużo dobrego, ale uważam, że czasem zamiast powiedzieć, że czegoś nie wie, to wypowiada się na tematy, na których nie za bardzo się zna np. co powinny jeść kobiety w ciąży.
Też nie jestem jej fanka. Mam wrażenie że wykorzystuje mocno fakt że jest popularna i wymyśla coraz to inne biznesu w swoim sklepie. W końcu magazyn tak szybko się robi pusty :)
 
reklama
Położyłam się po 20.30 i już dobrą godzinę leżę i nie mogę zasnąć. Mam tysiąc myśli w głowie. Moja kolejna koleżanka pochwaliła się na fb ze zostanie mamą, wczoraj zrobiła to moja sasiadka... nie wiem czemu ciąża przytrafia się każdemu tylko nie mnie?[emoji22] a ja już tak długo na to czekam[emoji22] myślę, analizuję że te wszystkie suplementy które bierze mój mąż nic nie dają. Gdyby jakoś wpłynęły na poprawę wyników to już bym może była w ciąży. A za Nami ponad 4 miesiące brania tych wszystkich witamin...i nic. Cała nadzieja w tej operacji. Choć tu też mam czarne myśli że i ona Nam nie pomoże. Zaraz też wybije Nam dwa lata starań.
Już jestem tym wszystkim zmęczona. A to zapewne dopiero początek ciężkiej walki o dziecko która Nas czeka[emoji22]
A czy ja proszę o tak dużo? Ja tylko chcę zdrowego dziecka...któremu oddam wszystko co mam. Tak bardzo już bym chciala przytulić moje dziecko, poczuć je. A nie tylko sobie wyobrażać jakie to uczucie[emoji17] kiedy w koncu do mnie uśmiechnie się to szczęście[emoji25]
Posmęciłam trochę. Ale mam jakiś gorszy dzień dzisiaj.

Kochana! Los się do Ciebie uśmiechnie - zobaczysz. Będziesz cudowną mamą. Trzymam kciuki najmocniej jak potrafię!
 
Położyłam się po 20.30 i już dobrą godzinę leżę i nie mogę zasnąć. Mam tysiąc myśli w głowie. Moja kolejna koleżanka pochwaliła się na fb ze zostanie mamą, wczoraj zrobiła to moja sasiadka... nie wiem czemu ciąża przytrafia się każdemu tylko nie mnie?[emoji22] a ja już tak długo na to czekam[emoji22] myślę, analizuję że te wszystkie suplementy które bierze mój mąż nic nie dają. Gdyby jakoś wpłynęły na poprawę wyników to już bym może była w ciąży. A za Nami ponad 4 miesiące brania tych wszystkich witamin...i nic. Cała nadzieja w tej operacji. Choć tu też mam czarne myśli że i ona Nam nie pomoże. Zaraz też wybije Nam dwa lata starań.
Już jestem tym wszystkim zmęczona. A to zapewne dopiero początek ciężkiej walki o dziecko która Nas czeka[emoji22]
A czy ja proszę o tak dużo? Ja tylko chcę zdrowego dziecka...któremu oddam wszystko co mam. Tak bardzo już bym chciala przytulić moje dziecko, poczuć je. A nie tylko sobie wyobrażać jakie to uczucie[emoji17] kiedy w koncu do mnie uśmiechnie się to szczęście[emoji25]
Posmęciłam trochę. Ale mam jakiś gorszy dzień dzisiaj.
Podejrzewam że musi być Ci bardzo ciężko kiedy dowiadujesz się że coraz to kolejne osoby są w ciąży sama zauważyłam że od kiedy człowiek się stara to nagle widzi dookoła ciezarne... Wierzę w to że już za chwilę będziesz cieszyć się tymi dwoma kreskami i bardzo Ci kibicuje żeby też tak było.
 
Położyłam się po 20.30 i już dobrą godzinę leżę i nie mogę zasnąć. Mam tysiąc myśli w głowie. Moja kolejna koleżanka pochwaliła się na fb ze zostanie mamą, wczoraj zrobiła to moja sasiadka... nie wiem czemu ciąża przytrafia się każdemu tylko nie mnie?[emoji22] a ja już tak długo na to czekam[emoji22] myślę, analizuję że te wszystkie suplementy które bierze mój mąż nic nie dają. Gdyby jakoś wpłynęły na poprawę wyników to już bym może była w ciąży. A za Nami ponad 4 miesiące brania tych wszystkich witamin...i nic. Cała nadzieja w tej operacji. Choć tu też mam czarne myśli że i ona Nam nie pomoże. Zaraz też wybije Nam dwa lata starań.
Już jestem tym wszystkim zmęczona. A to zapewne dopiero początek ciężkiej walki o dziecko która Nas czeka[emoji22]
A czy ja proszę o tak dużo? Ja tylko chcę zdrowego dziecka...któremu oddam wszystko co mam. Tak bardzo już bym chciala przytulić moje dziecko, poczuć je. A nie tylko sobie wyobrażać jakie to uczucie[emoji17] kiedy w koncu do mnie uśmiechnie się to szczęście[emoji25]
Posmęciłam trochę. Ale mam jakiś gorszy dzień dzisiaj.
Zawsze możesz nam się wyżalić po to jesteśmy [emoji8][emoji8] Jestem przekonana, że w końcu tobie się uda [emoji813] modlę się o to!
 
Też nie jestem jej fanka. Mam wrażenie że wykorzystuje mocno fakt że jest popularna i wymyśla coraz to inne biznesu w swoim sklepie. W końcu magazyn tak szybko się robi pusty :)
Ja to nie rozumiem jak ona pisze o tym wietrzeniu narodowym,bo jak nosze wkladke i mam sluz bo sie ociera to jak nosze majtki to tez sie ociera,wkladka ma 1 mm skad cialo wie ze to wkladka albo majtki sie ocieraja?przeciez nie pojde nago do pracy:)
 
Ja to nie rozumiem jak ona pisze o tym wietrzeniu narodowym,bo jak nosze wkladke i mam sluz bo sie ociera to jak nosze majtki to tez sie ociera,wkladka ma 1 mm skad cialo wie ze to wkladka albo majtki sie ocieraja?przeciez nie pojde nago do pracy:)
Do pracy nago nie musisz iść :D wystarczy że na noc będziesz zdejmować :D pewnie chodzi nie o samo ocieranie majtek tylko żeby powietrze dotarło i może nie wiem bakterie wywiało ;P a wkładka pewnie chodzi o tą chemię która w niej jest że się tworzą stany zapalne czy coś. Ja ogólnie nie korzystałam bo nie mam problemów z infekcjami i poza tym nie cierpie spać bez majtek :p
 
reklama
Do góry