reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

Cały dzień się jakoś trzymałam ale posz łam się kąpać i emocje puściły tak się rozryczałam że aż mój M przybiegł co się dzieje :(całe życie mam pod górkę i widzę że z fasolką będzie tak samo :hmm:
Złe emocje lepiej wyrzucić z siebie [emoji4] Trzeba wierzyć że w kolejnym cyklu się uda [emoji8]
 
reklama
Chyba jednak nici z fasolki dziewczyny :(niewiem czy wogole była czy co mam o tym myśleć ....

Przykro mi! Tak jak dziewczyny pisały, wygląda to na biochemniczną, ale ja bym mimo wszystko powtórzyła betę w poniedziałek i z wynikami poszła do gina. Myślę, że warto mieć dokumentację, żeby lekarz potrakował to na serio. No i warto zbadać progesteron w 22 dniu czyklu lub jeżeli się obserwujesz to 7 dpo.
 
Przykro mi! Tak jak dziewczyny pisały, wygląda to na biochemniczną, ale ja bym mimo wszystko powtórzyła betę w poniedziałek i z wynikami poszła do gina. Myślę, że warto mieć dokumentację, żeby lekarz potrakował to na serio. No i warto zbadać progesteron w 22 dniu czyklu lub jeżeli się obserwujesz to 7 dpo.
Powtórzę w pon betę wizytę mam w środę u swojego gina niech coś radzi co i kiedy działać
 
Cały dzień się jakoś trzymałam ale posz łam się kąpać i emocje puściły tak się rozryczałam że aż mój M przybiegł co się dzieje :(całe życie mam pod górkę i widzę że z fasolką będzie tak samo :hmm:
Trzeba się czasem wyplakac, zrobisz badania i napewno wszystko się dobrze ułoży. Ważne żeby znaleźć przyczynę
 
Cały dzień się jakoś trzymałam ale posz łam się kąpać i emocje puściły tak się rozryczałam że aż mój M przybiegł co się dzieje :(całe życie mam pod górkę i widzę że z fasolką będzie tak samo :hmm:
Przykro mi, ze musisz przezywac te trudne emocje :(
Placz, krzycz, miej zal i badz smutna, bo masz do tego prawo, ale pamietaj, ze bedzie lepiej :*
 
Dziewczyny... A ja się dziś dowiedziałam,że moja bardzo, ale to bardzo dobra koleżanka zaszła w ciążę. Ale ma ją zagrożoną [emoji17][emoji17][emoji17][emoji17] według lekarz jest w 11tym tygodniu,ale niestety zarodek się źle rozwija i jest na poziomie 4-go tygodnia. Znacie takie przypadki? Chciałbym móc jakoś ją pocieszyć... Ale nie znam takiego przypadku. Lekarz przepisał jej luteinę. A poza tym nic innego nie wiadomo. I najgorsze jest to, ze wczoraj zaczęła plamic. Jak sie o tym dowiedziałam to az sie poplakalam..[emoji17]
 
Dziewczyny... A ja się dziś dowiedziałam,że moja bardzo, ale to bardzo dobra koleżanka zaszła w ciążę. Ale ma ją zagrożoną [emoji17][emoji17][emoji17][emoji17] według lekarz jest w 11tym tygodniu,ale niestety zarodek się źle rozwija i jest na poziomie 4-go tygodnia. Znacie takie przypadki? Chciałbym móc jakoś ją pocieszyć... Ale nie znam takiego przypadku. Lekarz przepisał jej luteinę. A poza tym nic innego nie wiadomo. I najgorsze jest to, ze wczoraj zaczęła plamic. Jak sie o tym dowiedziałam to az sie poplakalam..[emoji17]
Przykre bardzo,w angli u mnie to by nawet nic nie zrobili,do 12 tygodnia nic nie robia -uwazaj ze cialo sie samo oczysci jak cos jest nie tak,moja znajoma w 12 tygodniu poronila i tez nic nie pomogli
 
reklama
Przykre bardzo,w angli u mnie to by nawet nic nie zrobili,do 12 tygodnia nic nie robia -uwazaj ze cialo sie samo oczysci jak cos jest nie tak,moja znajoma w 12 tygodniu poronila i tez nic nie pomogli
Powiem Ci, ze nie wiem co myśleć. Oni tez mieli utrudnione starania bo jej mąż też ciągle w delegacji, ale udało się. No ale niestety cos jest nie tak [emoji17] a badania takie przed staraniami miała idelane...
 
Do góry