reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

reklama
Skoro była owu trzeba to wykorzystać 8-)i może tak jak mówi działać bez spiny chociaż wiem że łatwo się komuś mówi ;)
Dobrze, że wczoraj nas coś wzięło na ❤️, dziś zapobiegawczo też by się przydało :p ciężko tak luzie do tego podejść jak to już tyle trwa ale jakoś się uspokoiłam tym, że pęcherzyk pękł bo na ostatniej wizycie było podejrzenie, że owu nie była. Może damy sobie czas do końca roku i najwyżej wtedy skonsultuje się z kimś inny dla porównania
 
Dziewczyny ktora to z Was miala dwie kreseczki ostatnio ale nie chciala zeby jej gratulaowac?Sorry zapomnialam nicka:( jestem ciekawa jak sie sytuacja rozwija:)
 
Ja zmęczona nieziemsko. Ciężki miałam dziś dzień. Mam nadzieję, że jutro będzie lżej.
Witaj w klubie. Dziś myślałam, że przez okno wyskoczę, tak mnie w pracy zdenerwowali. Chciałam pracować w ciąży jak najdłużej, ale dziś zaczęłam myśleć o l4. Siedzę 12h przy kompie, "gniotę" tą swoją fasolkę cały czas i powoli zaczynam mieć dość :realmad: :realmad::realmad::realmad::realmad::realmad::realmad:
 
reklama
Witam się wieczorkiem [emoji18]

Padam już na twarz!! Jeszcze chwilia i kończę zmiane. A w domu czekają mnie płytki do szorowania w łazience i w kuchni. Pralka do załadowania.. Jutro znowu popołudniówka więc chce dzisiaj część zrobić bo się zwyczajnie nie wyrobię przed pracą,a obiad zrobić trzeba
Jeszcze Mój sobie wymyślił romantyczny wieczór jutro i stwierdził ,że zrobi kolacje.. Trochę się cieszę ,ale pewnie znowu szybko padne ,a on będzie rozczarowany.. [emoji53]

Do co ginekologów, zawsze to był facet. Pierwszy gin to akurat mi się nie spodobał. Ale z tego drugiego akurat jestem bardzo zadowolona.. Sympatyczny , pożartuje, nie ma głupich tekstów, wszystko wyjaśni tak żeby było jasne , bez problemu odpowiada na pytania, poświęca dużo czasu na badanie i wywiad i rozmowe po badaniu. Nie narzuca Ci swojego zdania.. Taki lekarz z powołania..

A co do wnuków, ehhh..
U Nas to raczej nikt się nie spodziewa szybko.
Ja mam jeszcze brata i siostre. Brat ma 4 dzieci , a siostra bliźniaki i ma mieszkanie na poddaszu mojego domu rodzinnego. Także rodzice nie narzekają na brak wnuków..
A rodzice mojego Tż, hmm jego ojciec ma z pierwszego małżeństwa 5 córek ( więc z tego co wiem ma tam od każdej wnuki ). Mój Tż ma jeszcze 2 biologiczne siostry. Obie mają po dwoje dzieci , więc tam też nie narzekają..Ale jego rodzice raczej nie wróżą Nam wspólnej przyszłości, ale to inna historia..

Ominęła mnie 1000 strona [emoji12] Ale na te ponad już 1000 stron wszystkim sikającym dziewczyną życzę || kresek !
Zafasolkowanym spokojnych i nudnych 9 miesięcy, dużych zdrowych maluszków !!
A tym które walczą dalej życzę wytrwałości , pozytywnego myślenia , siły i odwagi w tej walce o Nasze szczęście !!!
[emoji480] [emoji480] [emoji8] [emoji8] [emoji8] [emoji8] [emoji173] [emoji173] [emoji173]
 
Do góry