reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

Ja nie mogę trafić na dobrego ginekologa, pierwszą ciążę prowadziła przemiła lekarka, ale kiedy zapytałam o NIFTY to powiedziała że jak bardzo chcę to mogę ale jak mi wyjdzie ZD to przecież i tak nie wolno usuwać.
Potem u innego lekarza komentarze o fryzurze intymnej, teraz trafiłam na spoko lekarza ale jemu się z kolei nie podoba że mam w historii różnych lekarzy i co ja tak łażę zamiast trzymać się jednego. Ech, można oszaleć.
 
reklama
Ja nie mogę trafić na dobrego ginekologa, pierwszą ciążę prowadziła przemiła lekarka, ale kiedy zapytałam o NIFTY to powiedziała że jak bardzo chcę to mogę ale jak mi wyjdzie ZD to przecież i tak nie wolno usuwać.
Potem u innego lekarza komentarze o fryzurze intymnej, teraz trafiłam na spoko lekarza ale jemu się z kolei nie podoba że mam w historii różnych lekarzy i co ja tak łażę zamiast trzymać się jednego. Ech, można oszaleć.
Pff,no mozna oszalec.Ja bylam dwa razy u ginegolozkek,1 super 1.5h ze mna siedziala i mega dokladna jedna z lepszych w rejonie ona zrobila dokladny skan i ze ona pcos nie widzi.Do drugiej poszlam bo pierwsza na urlopie byla,ta z kolei mniej dokladna patrzyla tylko pod katem ciazy,nic mi nowego nie powiedziala,taki typ cwaniary typu jak nie chcesz pracowac to ja ci wypisze zwolnienie,albo cos innego wypisze...no i to tyle z mojego leczenia w Pl.
 
Ja nie mogę trafić na dobrego ginekologa, pierwszą ciążę prowadziła przemiła lekarka, ale kiedy zapytałam o NIFTY to powiedziała że jak bardzo chcę to mogę ale jak mi wyjdzie ZD to przecież i tak nie wolno usuwać.
Potem u innego lekarza komentarze o fryzurze intymnej, teraz trafiłam na spoko lekarza ale jemu się z kolei nie podoba że mam w historii różnych lekarzy i co ja tak łażę zamiast trzymać się jednego. Ech, można oszaleć.
No to juz trzeba utrafić chama :p
Przez tyle lat badało mnie tylu ginekologów - i mężczyźni i kobiety, ale nigdy nie usłyszałam dziwnych komentarzy czy złośliwych uwag. Wszyscy taktowni i uprzejmi i w przeważającej większości na NFZ.
 
Ja nie mogę trafić na dobrego ginekologa, pierwszą ciążę prowadziła przemiła lekarka, ale kiedy zapytałam o NIFTY to powiedziała że jak bardzo chcę to mogę ale jak mi wyjdzie ZD to przecież i tak nie wolno usuwać.
Potem u innego lekarza komentarze o fryzurze intymnej, teraz trafiłam na spoko lekarza ale jemu się z kolei nie podoba że mam w historii różnych lekarzy i co ja tak łażę zamiast trzymać się jednego. Ech, można oszaleć.
No ja na początku trafiłam do takiego gin-faceta, co to na jednej wizycie stwierdzał pcos, a na drugiej już nie. Ciągle mu się coś nie podobało. Normalnie kompleksów się tylko nabawiłam i nabrałam totalnej awersji do wizyt gin. Teraz mam także gin-faceta (mój mąż mi go wyszukał :D), ale to dzień do nocy. Zawsze odpowie na moje pytania, od razu przy pierwszej wizycie zadecydował, że robimy wszystkie badania kontrolne, bardzo empatyczny. Przestałam się wreszcie bać wizyt :)
 
reklama
Do góry