reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starające się 2008

reklama
Prosze mnie dopisac na liste staraczek :tak:

Apple-o!!! pojawilaś się:-) I co nowego u mojej współtowarzyszki emigracyjnej niedoli??? Co u Ciebie? Jedziesz na swięta do kraju? jak staranka?

Niunia, Martyna76 -mam nadzieje, ze po nospie bedzie lepiej...oby szybko @ was teraz opuscila na dluzej!
 
Ja Kochane się juz na dzisiaj żegnam. Lecę do wyrka:tak::-D
Dobranoc Kobietki:blink:

Dobranoc i zapewne do jutra;-)

U mnie @ dopiero na święta, ale napięcie przedmiesiączkowe mi bardzo wcześnie dokucza:-p

podobno objawy ciązy moga być bardzo podobne do @ więc nigdy nic nie wiadomo:tak:

Dzięki Aga...ale jakoś sie nie nastwawiam...no nic-za tydzien się wyjasni:-)
Oj nie gadaj jeszcze tak! masz szanse większe niz ja kochanie, bo masz wyższa temperaturę:tak:
:-)

Trochę wyższą, ale mój cykl jest chyba o jeden dzień późniejszy w stosunku do Twojego więc pewni mi jutro poleci albo pojutrze. Czuje takie skurcze jak przed @ A taki specyficzny ból zawsze był zwiastunem @ i jak on już jest to jestem niemal pewna że fasolki nie ma.... A za tydzień wyjasni się Tobie i mi:) a jak nie będzie fasolki to się widzimy na staraczkach 2009:):tak:

Katarzynko! Ciebie również proszę o POZYTYWNE MYŚLENIE! I również jestem z Tobą całym sercem! :tak:

staram się, staram......ale dziś mam kryzys jakiś....

Życze Wam kolorowych snów i do jutra!
 
Apple-o!!! pojawilaś się:-) I co nowego u mojej współtowarzyszki emigracyjnej niedoli??? Co u Ciebie? Jedziesz na swięta do kraju? jak staranka?

Niunia, Martyna76 -mam nadzieje, ze po nospie bedzie lepiej...oby szybko @ was teraz opuscila na dluzej!

Jestem caly czas Kochanie, tzn podczytuje. Kurcze zaz mi glupio bo odzywam sie tylko gdy ktos o mnie pyta....:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
Ale jakos ciezko mi podtrzymywac na duchu innych jak sama psychicznie nie za dobrze sie czuje.....
A co u mnie... ah mialam nastepne badanie krwi bo jak sie okazalo zapomnieli mi sprawdzic poziom testosteronu i prolaktyny o ile sie nie myle.... (z tego co udalo mi sie wyciagnac od lekarza to wyniki progesteronu mialam nie za ciekawe:-:)-(
Zaciagnelam tez mezusia na wizyte do GP. Mezus zostal skierowany na badanie nasienia.Zrobi je w styczniu. Na poczatku stycznia bede miala wszystki wyniki tzn; poziom hormonow, cytologie i czegos jeszcze(sorki nie pamietam) ale to ale brali probke sluzu...Jesli sie okarze co jest nie tak wysylaja nas na bardziej specjalistyczne badania do cambridge. Moj GP powiedzial ze pomoga nam miec maluszka..:tak:
A jesli chodzi o @ to powtorka z rozrywki jak w zeszlym miesiacu.... Ostatna wywolywana mialam 5.11. dzis jest 16 i cisza....
Fasolki nie ma bo testy ujemne.....
A ha to do Lilu 19;, zrobilam test w dniu spodziewanej i oczywiscie 1 krecha.
Po kilku godzianach(oczywiscie wiem ze wynik po takim czasie jest niewazny)
zobaczylam jasniutenka kreseczke, nawet moj hubby ja widzial.Otworzylam test;-) zeby miec lepszy widok i rzeczywiscie byla jasniutenka ale pojakims czasie znikla....Nie przypuszczam nawet ze to byla ciaza bo robilam test kilka dni demu i ujemny.. Fasolinek sobie z nami igra:angry::angry::angry::angry: nie ladnie nie ladnie
A na swieta jedziemy do domku!! juz sie nie mogee doczekac. A na sylwestra do karpacza.....

Tak sobie marze ze na dniach dostane @ i w karpaczu trafimy na te dni i zmajstrujemy malego patryjote;-);-);-);-);-)Ale to tylko marzenia...
A ty Kochana kropeczko tez na swieta do domku?
 
Czesc kobietki...
jestem zla dzis!! :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
zadzwonilam dzis do mojej gin a ona ze moze mnie zapisac na 25 stycznia :angry::angry::angry: Tyle czekania???
I jeszcze mi nawymyslala ze jestem w goracej wodzie kapana :-:)-:)-( Przeciez to chyba normalne ze chcialabym wiedziec cos wiecej przed swietami :baffled::baffled:
no wiec w czwartek podazam ne betke... czy betke robi sie tylko z rana? i bez sniadanka?
u mnie dalej bez objawow a tesci robilam jeszcze jeden i tez są II :-) ale cos mnie w brzuszku ciagnie :-D
Buziaczki wielkie i owocnej nocki wam zycze
 
Witajcie dziewczyny !!!!!
Katarzynko1979 i Kropeczko dziekuje, ze mi odpisalyscie:-):-):-). Mam tylko mala niejasnosc:-( Ja robilam testy z rana jak sie obudzilam, a Wy piszecie, ze tak sie nie robi, a testy pokazuja kreseczki coraz ciemniejsze. Po tym wszystkim poszlam przeczytac jeszcze raz ulotke i na testach pisze, ze moge robic o kazdej porze dnia- nie ma to znaczenia, pisze jeszcze ze wiekszosc kobiet preferuje robic to wlasnie z rana, jako pierwsza rzecz po przebudzeniu:-):-). Wiec nasuwa sie male pytanko ''Czy ja dobrze robie czy nie?'', bo zastanawiam sie co zrobic jutro rano:-(? Jesli tylko dacie rade to mi odpiszcie, z gory dziekuje!!! Ide sie poprzytulac do meza:tak:papa dobranoc wszystkim!!!

Kurde musze poprawic w koncu moj suwaczek, ale to juz jutro hihhih
 
reklama
Jestem caly czas Kochanie, tzn podczytuje. Kurcze zaz mi glupio bo odzywam sie tylko gdy ktos o mnie pyta....:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:
A ty Kochana kropeczko tez na swieta do domku?

Apple-nie musi byc Ci glupio, dobrze wiedziec, ze jesteś tu znami choc duchowo i nas podczytujesz czasem:-) A jak masz ochote to wiesz ze zawsze mozesz cos kliknąć:-)
To widze ze sie za Ciebie tu ostro wzieli z tymi badaniami td...i bardzo dobrze, bede w takim razie czekala na twoje styczniowe wyniki...mam nadzieje, ze bedzie wszystko w normie i ok... Ja czekam już dokladnie 6 tydzień na zaproszenie na badania...i jak widac w tym roku sie już nie doczekam w angielkiej slużbie zdrowia, wiec badania porobię teraz w kraju...bo lecimy na świeta do domku już jutro!!! I baaardzo sie cieszę:-):-)
A z tą @ nic dalej nie robisz...bo to jakby juz 10dni spoźnienia...moze pownno sie kolejny raz ją zaprosic lekami?...choc ja sie na tym nie znam...raz tylko w życiu mialam wywolywana, ale bylam wtedy jeszcze bardzo młoda, miałam cyste na jajniku i zatrzymala mi siena 3 miesiace...ale potem po lekach sie na szczęscie unormowała:-)
Mam nadzieje, ze Ciebie tez odwiedzi jak najszybciej...bo takie przytulanka w Karpaczu to:rofl2::-D:rofl2: brzmi suuuper-I moze byście se jabłusko jakiego górola wystrugali tam, hej!:-) I tego Ci najmocniej życzę na te swięta !!! A reszta napewno sie wtdy świetnie poukłada:-):tak::-) Buziaki!!!

Czesc kobietki...
jestem zla dzis!! :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
zadzwonilam dzis do mojej gin a ona ze moze mnie zapisac na 25 stycznia :angry::angry::angry: Tyle czekania???
I jeszcze mi nawymyslala ze jestem w goracej wodzie kapana :-:)-:)-( Przeciez to chyba normalne ze chcialabym wiedziec cos wiecej przed swietami :baffled::baffled:
no wiec w czwartek podazam ne betke... czy betke robi sie tylko z rana? i bez sniadanka?
u mnie dalej bez objawow a tesci robilam jeszcze jeden i tez są II :-) ale cos mnie w brzuszku ciagnie :-D
Buziaczki wielkie i owocnej nocki wam zycze

Aga-no 25 styczen to faktycznie bardzo odlegly termin, ja osobiscie tez bym kipiala ze zlosci chyba...moze sptróbyuj u innego ginekologa...napewno sa jakies terminy po swietach albo zaraz po nowym roku...tak długo przecież nie wytrzymasz z ciekawosci;-) trzymam kciuki! A betke nie jestem pewna ale chyba najlepiej rano...ale nie wiem na sto % czy pozniej tez sie nie da...jak jednak masz szanse zrob rano...i powtorz za 2 dni, wtedy bedziesz widziala jak maluszek sie rozwija i czy wszystko ok...betka powinna sie podwajac z dnia na dzien, najlepiej powtorzyc wiec po 2 dniach, na zasadzie 1dzien-100 to za 2 dni juz -400. (te dane wzielam tylko dla przykladu...nie mam pojecia ile powinna miec, chodzi mi tylko o matematyke).
Trzymaj sie dzielnie!!!

Witajcie dziewczyny !!!!!
Katarzynko1979 i Kropeczko dziekuje, ze mi odpisalyscie:-):-):-). Mam tylko mala niejasnosc:-( Ja robilam testy z rana jak sie obudzilam, a Wy piszecie, ze tak sie nie robi, a testy pokazuja kreseczki coraz ciemniejsze. Po tym wszystkim poszlam przeczytac jeszcze raz ulotke i na testach pisze, ze moge robic o kazdej porze dnia- nie ma to znaczenia, pisze jeszcze ze wiekszosc kobiet preferuje robic to wlasnie z rana, jako pierwsza rzecz po przebudzeniu:-):-). Wiec nasuwa sie male pytanko ''Czy ja dobrze robie czy nie?'', bo zastanawiam sie co zrobic jutro rano:-(? Jesli tylko dacie rade to mi odpiszcie, z gory dziekuje!!! Ide sie poprzytulac do meza:tak:papa dobranoc wszystkim!!!

Kurde musze poprawic w koncu moj suwaczek, ale to juz jutro hihhih

Ten hormon-ktory ma za zadanie spowodowac owulacje produkowany jest i uwalniany do organizmu pozno w nocy i nad samym ranem, dlatego rano nie wolno robic testow owulacyjnych - bo jego stezenie tuz po uwolnieniu jest wysokie nawet na kilka dni przed owulacja i moga ci pozytywne testy wychodzic kilka dni z rzedu....a nie powinny, bo owulacja trwa krotko i test na maksa pozytywny moze sie pojawic 1, gora 2 dni. Dlatego najlepiej testowac popoludniu lub wieczorem...ale na testach najczesciej pisze ze mozna od 10- ej rano do 22- ej wieczorem...tylko jak wstajesz np o 9ej to ta 10-ta to za wczesnie!!!
Sprobuj zrobic jednego dnia 2 testy jak chcesz sie przekonac-jeden wczesnie rano a drugi kolo 21ej...Ale mezatko - ja dla pewnosci na Twoim miejscu robilabym je popoludniu, nie rano, zreszta z tego co wiem wszyscy robia owulacyjne popoludniu/wieczorem -tak poprostu nalezy je robic jak sie chce miec wiarygodny wynik testu.
(Rano sie robi testy ciazowe)...a poza tym skoro i tak pewnie przytulasz sie z mezem wieczorem to nie ma sensu robic testu juz rano...prawda?
Buziaki!
 
Do góry