Starające się 2008

[aliz20]

aliz moze za wczesnie jeszcze na testowanie. ja wlasnie przeczytalam ze najwczesniej sie powinno testowac jak sie @ dzien spoznia. ja moge dla picu jutro rano zatestowac, ale moze byc jeszcze za wczesnie. masz racje z tym reproduktorem, problem jest taki ze my kobitki sie za bardzo nakrecamy i sie stresujemy i stresujemy naszych ukochanych. i wtedy ciezko to wychodzi z zafasolkowaniem. ja mialam super nadzieje przez bardzo dlugi czas w tym cyklu az sie sama zdziwilam ale teraz to juz sama nie wiem czy fasolina jest czy nie, nie bardzo jakos mi sie to wydaje. Tobie tez zycze zeby @ nie przyszla. spokojnie jeszcze zatestuje,moze jutro mi sie uda jak nie bede musiala leciec do kibelka w nocy

Moje koleżanki testowały wcześnie i wyszło im pozytywnie a nawet na opakowaniach piszą że te testy teraz są tak czułe że wcześnie wykrywają ciąże już w 2tyg więc u mnie by wyszło.
A co z tym kibelkiem?;-)bo ja akurat to codziennie też latam w nocy i potem rano zrobiłam ten test.Myślisz że to ma jakiś wpływ na wynik testu?

 

[małpeczka]

Dziewczynki odebrałam wyniki. Robiłam je w 21 dniu cyklu:
E2 - Estradiol 255,4 pg/ml
Progesteron - 18,77 ng/ml

ten estradiol chyba trochę duży??

 

[Agnessita]

Dobry wieczór Kochane moje,
dziś absolutnie nie mam weny do pisania, przechodzimy bardzo poważny kryzys i wszystko dziś dla mnie jest czarne i bez kolorów. A najgorsze jest że perspektyw na te kolory też nie ma. Szkoda słów.:---(

Wszystkim Staraczkom, testującym w najbliższych dniach, no i zafasolinkowanym życzę codziennie wieeeeeeeluuu uśmiechu na buziach

Przesłałabym Wam fluidków ale moje raczej pozytywne nie są, więc po co watek zaśmiecać.

 

[imagination]

moj M smieje sie ze mnie bo mowie do brzucha: dziecko kochane daj mamie odpoczac......;-) A gdzie tam. nie daje zjesc wyspac sie. zameczy mnie chyba;-)

hehehe mój też się smieje :-) bo mówię, żeby mi nie dokuczało:-) 3 dni mnie mężuś nie widział i powiedział :"o kurde, ale brzuch Ci rośnie, w piatek rano taki nie był " heheh a teraz chce mnie zjeść żywcem

 

[mgk]

ojj dziewuszki nawet pic za bardzo nie moge
Adolfinko co to sie narobilo ze mna Ty paplo jedna wykrakalas, za kare Ciebie tez to niedlugo czeka;-)

 

[mgk]

Imagination a ktory to u ciebie tydzien juz ?
ja jeszcze nie wiem bo tu u nas w tej ponurej Szkocji musze czekac na wizyte u lekarza ale mysle ze to juz koniec 4 jest

 

[zanka1411]

Witam wszystkie starajace sie i te juz zafasolkowane dziewczyny

Ekhh.. ja sie staram, staram i jakos nic narazie...
Mam nadzieje jednak ze wkoncu pojawi sie fasolka.... U mnie w miescie juz tyle duzych brzuszkow widze, a ja nadal nic...

 

[adolfina]

ojj dziewuszki nawet pic za bardzo nie moge
Adolfinko co to sie narobilo ze mna Ty paplo jedna wykrakalas, za kare Ciebie tez to niedlugo czeka;-)

Trzymam Cie za słowo ;-);-)

 

[mgk]

Trzymam Cie za słowo ;-);-)

 

[owieczka81]

Moje koleżanki testowały wcześnie i wyszło im pozytywnie a nawet na opakowaniach piszą że te testy teraz są tak czułe że wcześnie wykrywają ciąże już w 2tyg więc u mnie by wyszło.
A co z tym kibelkiem?;-)bo ja akurat to codziennie też latam w nocy i potem rano zrobiłam ten test.Myślisz że to ma jakiś wpływ na wynik testu?

ponoc dobrze jest jak sie trzyma mosz w pecherzu jakies 6h przed testowaniem, wtedy jest mocz zageszczony.u mnie 6h nie byloby rano,bo w nocy poszlam do kibelka. wiec moze dzis w nocy sie uda. ja nie bede musiala w nocy latac
czytalam tez ze mimo ze na testach pisze ze wykrywaja bardzo wczesnie, to i tak lepiej najwczesniej zrobic w dzien spodziewanej@, lub nawet pozniej dla pewnosci.ale wiem tez ze niektorym dziewczynom wyszly II jeszcze zanim @ miala przyjsc.mysle ze to zalezy wiele od testu, trzeba kupic jak najczulszy.na moim niby pisze ze mozna juz 4 dni przed @ testowac, ale wtedy wynik jest wiarygodny tylko w ok 54%. jesli bylaby nawet baaaardzo slabiutka druga krecha to mysle ze daloby to wiele do myslenia....;-)
mam nadzieje ze @ do nas nie przylezie