reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starające się 2008

Adolfinko, mnie plecy i jajnik zaczał bolec tydzień po owu...byc może następowało wtedy zagnieżdżenie i sie zapłodniony pecherzych przesówał w kierunku macicy...
a w zeszłym tygodniu tak samo bolały plecki kolezanke z innego watku...tez tydzien po owu...lezała tydzień bo tak jak ja ledwo sie ruszała i wczoraj zobaczyła II....
to umnie chyba co innego bo to juz 14dpo wiec pozno a boli mnie jakby caly pas w kolo jakby jajniki na plecach , moze to jakies nowe @ bole , do tedo bardziej boli z lewej strony a owulke mialam z prawego jajnika wiec to sie wyklucza , zastanawiam sie czy moge cos zjesc na bol , bo az mnie skreca
 
reklama
to umnie chyba co innego bo to juz 14dpo wiec pozno a boli mnie jakby caly pas w kolo jakby jajniki na plecach , moze to jakies nowe @ bole , do tedo bardziej boli z lewej strony a owulke mialam z prawego jajnika wiec to sie wyklucza , zastanawiam sie czy moge cos zjesc na bol , bo az mnie skreca
Nie ryzykowalabym bombardowania fasolinki adolfinki;-)
 
Mimo wszystko życzę 2 kreseczek :-)
DziękujeMY za życzonka :tak:
A oto fluidki specjalnie dla Ciebie:
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
dzieki wielkie za fluidki. wszystkie wylapane! :-) mam nadzieje ze szczescie przyniosa niebawem:tak:
 
Czuje sie okropnie:no: rano myslalam ze wykituje a fuj:wściekła/y: caly czas mnie mdli jest mi duszno i slabo. jedzenie w ogole odpada. nic a nic mi nie podchodzi i w dodatku sie nie wysypiam bo budza mnie zawroty glowy:wściekła/y: to normalne? jak dlugo to potrwa powiedzcie kochane moje bo tesknilam za objawami a teraz mam ich dosyc
 
moj M smieje sie ze mnie bo mowie do brzucha: dziecko kochane daj mamie odpoczac......;-) A gdzie tam. nie daje zjesc wyspac sie. zameczy mnie chyba;-):tak:
 
Czuje sie okropnie:no: rano myslalam ze wykituje a fuj:wściekła/y: caly czas mnie mdli jest mi duszno i slabo. jedzenie w ogole odpada. nic a nic mi nie podchodzi i w dodatku sie nie wysypiam bo budza mnie zawroty glowy:wściekła/y: to normalne? jak dlugo to potrwa powiedzcie kochane moje bo tesknilam za objawami a teraz mam ich dosyc

z tego co ja sie orientuje to w 4 miesiacu bedzie juz ok,ale pewnie to sprawa indywidualna zalezy od kobiety....niech sie wypowiedza madrzejsze dziewczyny;-)trzymaj sie cieplutko,pozdrawiam!!!!
 
Czuje sie okropnie:no: rano myslalam ze wykituje a fuj:wściekła/y: caly czas mnie mdli jest mi duszno i slabo. jedzenie w ogole odpada. nic a nic mi nie podchodzi i w dodatku sie nie wysypiam bo budza mnie zawroty glowy:wściekła/y: to normalne? jak dlugo to potrwa powiedzcie kochane moje bo tesknilam za objawami a teraz mam ich dosyc
a ja mowilam ze tak bedzie , ze jeszcze zatesknisz za brakiem objawow hehe no teraz to tylko musisz sie z fasolka dogadac , moze jakis ukladzik albo cos ;-)
 
czesc Owieczka;) szkoda,że jednak nie testowałaś dziś bo ja testowalam od rana ale jak zwykle gruba Ikreska czyli nic nowego,też się staram nie nakręcać a już na pewno nie na siłe iść do łóżka z facetem!dziewczyny!opanujcie się!facet to nie reproduktor!nie można iść z nim do łóżka tylko dla ciąży z przymusu bo nic i tak z tego nie wyjdzie a on was znienawidzi i sex będzie mu się źle kojarzył. W każdym razie trzymam kciuki i oby @ nie przyszła:)))
 
reklama
czesc Owieczka;) szkoda,że jednak nie testowałaś dziś bo ja testowalam od rana ale jak zwykle gruba Ikreska czyli nic nowego,też się staram nie nakręcać a już na pewno nie na siłe iść do łóżka z facetem!dziewczyny!opanujcie się!facet to nie reproduktor!nie można iść z nim do łóżka tylko dla ciąży z przymusu bo nic i tak z tego nie wyjdzie a on was znienawidzi i sex będzie mu się źle kojarzył. W każdym razie trzymam kciuki i oby @ nie przyszła:)))
aliz moze za wczesnie jeszcze na testowanie. ja wlasnie przeczytalam ze najwczesniej sie powinno testowac jak sie @ dzien spoznia. ja moge dla picu jutro rano zatestowac, ale moze byc jeszcze za wczesnie. masz racje z tym reproduktorem, problem jest taki ze my kobitki sie za bardzo nakrecamy i sie stresujemy i stresujemy naszych ukochanych. i wtedy ciezko to wychodzi z zafasolkowaniem. ja mialam super nadzieje przez bardzo dlugi czas w tym cyklu az sie sama zdziwilam:confused: ale teraz to juz sama nie wiem czy fasolina jest czy nie, nie bardzo jakos mi sie to wydaje. Tobie tez zycze zeby @ nie przyszla. spokojnie jeszcze zatestuje,moze jutro mi sie uda jak nie bede musiala leciec do kibelka w nocy:zawstydzona/y:
 
Do góry