reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starające się 2008

Dziewczynki własnie odebrałam wyniki badań moze któras z Was wie jak je odczytać

Toksoplazmoza:
IgG
norma 0,0-8,8 iu/lm mój wynik 3,O
Toksoplazmoza:
IgM
norma :
Wynik ujemny 0-6
wynik wątpliwy 6-10 MÓJ WYNIK 3,O
wynik dodatni >10

Rózyczka
norma:
negatywny <5,0
wątpliwy5,0-10,0
pozytywny >= 10 mój wynik 84,6

Cytomegalia IgG
norma:
0,0-0,4 mój wynik 6,7

Cytomegalia IgM
Norma:
wynik ujemmny 0-15
Wynik watpliwy 15-30
wynik dodatni >30 mój wynik 8,0

Ja z tych badań miałam tylko te dwie toksoplazmozy i obie miałam ujemne więc to chyba dobre wyniki. Co do reszty to nie mam pojęcia:crazy::crazy::crazy:


A wiecie co to jest "odczyn Biernackiego"
 
reklama
Czesc dziewczynki!ja jak zwykle pozno,bo dopiero wrocilam z pracy.juz sie zblizaja moje dobre dni.kupilam sobie dzisiaj testy owu,jutro robie pierwszy.mialam troche odpuscic,ale jakos nie moge,jednak nie nastawiam sie ,ze sie uda,bo sie rozczaruje(po raz kolejny).ktora z was ma owu ok.weekendu.?
 
hejka wpadlam zeby sie przywitac bo jestem nowa i chyba juz z wami zostane. Ja z moim mezem tez sie staramy o malenkiego czlowieczka wlasnie mam mte fajne dni i jestem ciekawa czy sie uda
Witamy w gronie staraczek,tutaj jest z nami bardzo fajnie.mi tez zaczynaja sie te dobre dni.pozdrowka;-);-);-);-)
 
Dziewczynki własnie odebrałam wyniki badań moze któras z Was wie jak je odczytać

Toksoplazmoza:
IgG
norma 0,0-8,8 iu/lm mój wynik 3,O
Toksoplazmoza:
IgM
norma :
Wynik ujemny 0-6
wynik wątpliwy 6-10 MÓJ WYNIK 3,O
wynik dodatni >10

Rózyczka
norma:
negatywny <5,0
wątpliwy5,0-10,0
pozytywny >= 10 mój wynik 84,6

Cytomegalia IgG
norma:
0,0-0,4 mój wynik 6,7

Cytomegalia IgM
Norma:
wynik ujemmny 0-15
Wynik watpliwy 15-30
wynik dodatni >30 mój wynik 8,0
Nie wiem czy dobrze interpretuje jeśli nie to proszę żeby ktoś poprawił:
Toksoplazmoza- nie jesteś chora ale nie masz też przeciwciał.
Różyczka - masz przeciwciała.
Cytomegalia- masz odporność
Proszę żeby ktoś jeszcze to przejrzał bo mogę się mylić.
Na pewno lekarz lepiej to przeanalizuje :-)
 
PYSIU potwierdzam słowa Kingi, toxoplazmoza ujemna Igg Igm_ nie przechpodziłas nie masz przeciwciał. Rózyczka masz przeciwciała czyli albo byłas szczepiona albo chorowałaś, Cytomegalia, nie przechodziłas ostatnio ale miałas styczność i masz jakies przeciwciała..Wszystko jest ok.

Mszko witaj - niska temperatura czyli jaka?...Przed owu jest spadek tempki..jak ja mierzysz?

Kingus jak gardziołko? jej tyle teraz chorób...a ja odizolowana w domku..nie chce sie teraz przeziebić ....21 dni od zapłodnienia zaczyna bić serduszko więc to juz zupełnie niedługo będzie...

Izabell u mnie nie ma gdzie łóżka dla wiki dużego wstawić w 40 m mamy 2 pokoiki ale nie za duze, ona sie budzi w swoim głównie dlatego, ze jest dla niej za małe...i przychodzi do nas bo u nas moze spać w poprzek :-) ale jak bedzie juz miała swoje w swoim pokoiku to napewno z mamusia się gnieździc nie bedzie chciała...
 
Witajcie

Wczoraj mnie nie było bo od samego rana rozpoczoł sie mój horror:baffled:. Wstałam rano do pracy i w wc stwierdziłam, że krwawie delikatnie, ale jednak krew sie pojawiła:zawstydzona/y:. Zadzwoniłam do mojego gina do szpitala okazało się, że jest na urlopie, więc zadzwoniłam do drugiego i... też na urlopie, ale położna powiedziała mi, że mam jechać na ginekologiczną izbę przyjęć. Pojechałam. Ciasno, duszno myślałam, że padnę chyba z 5 kobitek przede mną czekało, wkońcu wyszła jakaś pielęgniarka i na cały regulator rozpoczeła przesłuchanie każdej z kobiet po co i dlaczego. Zero dyskrecji:no:. Wkońcu poprosiła mnie do gabinetu i kazała pokazać wkładkę. Na moje szczęście nic na niej nie było, ale ona zaczeła się zachowywać jakbym jej głupi żart zrobiła. Powiedziała, że panikuję, i że krwawienie to jak się leje bez końca tak jak przy @, a jakieś tam plamki krwi nic nie znaczą, ale jak chcę to mogę "se" poczekać na lekarza, ale on jest na porodówce i nie wiadomo kiedy przyjdzie, ale napewno mnie nie będzie badał. Wyszłam więc z tamtą trzaskając drzwiami i pojechałam do domu. Wyryczałam się za wszystkie czasy, aż dzisiaj ledwo widze takie mam oczy spuchnięte:-(. Dziś mój gin przyjmuje prywatnie więc idę do niego, ale powiem Wam, że jestem załamana, bo jeżeli w szpitalu nie uzyskałam pomocy to już szok:szok:. Od wczoraj kłuje mnie w jednym jajniku i podejżewam już najgorsze:-:)wściekła/y:
 
pixella77- gratuuje pieknej betki:-D
madzio1980- nie stresuj sie kochana, to napewno nic groznego, napewno wszytsko bedzie ok, trzymam kciuki;-)

a u mnie brak zmian jesli chodzi o mego J, dalej obrazanko trwa,,wczoraj sie narobilam jak glupia.. musialam poprosic mame zeby ze mna na zakupy jechala bo moj J powiedzial ze nie pojedzie.. ehhh:baffled: pozniej satalke robilam i tak zeszlo do 20,, dzis musze posprzatac bo goscie przyjezdzaja.. ehhh...nie chce mi sie w robocie siedziec a tu dopiero 20 po siodmej..:/:baffled: ehh mam nadzieje ze ten dzien szybko zleci.....
 
reklama
beta z poniedziałku 298 po dwóch dniach 845 :-)..rośnie :-)
wow sliczna betka :-D:-D:-D pieknie rośnie!

Witajcie
Wczoraj mnie nie było bo od samego rana rozpoczoł sie mój horror:baffled:. Wstałam rano do pracy i w wc stwierdziłam, że krwawie delikatnie, ale jednak krew sie pojawiła:zawstydzona/y:. Zadzwoniłam do mojego gina do szpitala okazało się, że jest na urlopie, więc zadzwoniłam do drugiego i... też na urlopie, ale położna powiedziała mi, że mam jechać na ginekologiczną izbę przyjęć. Pojechałam. Ciasno, duszno myślałam, że padnę chyba z 5 kobitek przede mną czekało, wkońcu wyszła jakaś pielęgniarka i na cały regulator rozpoczeła przesłuchanie każdej z kobiet po co i dlaczego. Zero dyskrecji:no:. Wkońcu poprosiła mnie do gabinetu i kazała pokazać wkładkę. Na moje szczęście nic na niej nie było, ale ona zaczeła się zachowywać jakbym jej głupi żart zrobiła. Powiedziała, że panikuję, i że krwawienie to jak się leje bez końca tak jak przy @, a jakieś tam plamki krwi nic nie znaczą, ale jak chcę to mogę "se" poczekać na lekarza, ale on jest na porodówce i nie wiadomo kiedy przyjdzie, ale napewno mnie nie będzie badał. Wyszłam więc z tamtą trzaskając drzwiami i pojechałam do domu. Wyryczałam się za wszystkie czasy, aż dzisiaj ledwo widze takie mam oczy spuchnięte:-(. Dziś mój gin przyjmuje prywatnie więc idę do niego, ale powiem Wam, że jestem załamana, bo jeżeli w szpitalu nie uzyskałam pomocy to już szok:szok:. Od wczoraj kłuje mnie w jednym jajniku i podejżewam już najgorsze:-:)wściekła/y:
bidulko nie zamartwiaj sie na zapas :sorry2: pamietaj ze nerwy w twoim stanie to najgorszy doradca!!! a tamtej pielegniarce to mam ochote piz....nąc miedzy oczy!!!!! :angry: ale dooooopa jakas a nie czlowiek! jak chcesz to ja sie podenerwuje za ciebie a ty masz sie nie przejmować ;-)

a u mnie brak zmian jesli chodzi o mego J, dalej obrazanko trwa,,wczoraj sie narobilam jak glupia.. musialam poprosic mame zeby ze mna na zakupy jechala bo moj J powiedzial ze nie pojedzie.. ehhh:baffled: pozniej satalke robilam i tak zeszlo do 20,, dzis musze posprzatac bo goscie przyjezdzaja.. ehhh...nie chce mi sie w robocie siedziec a tu dopiero 20 po siodmej..:/:baffled: ehh mam nadzieje ze ten dzien szybko zleci.....
hmmm..... chyba bym jednak powiedziala juz twojemu J pare slow! :no: nieładnie sie zachował .... ale jakos tak faceci mi sie kojaża z duzymi dziecmi i on nadal mysli ze jest pepkiem swiata .. chyba zapomnial ze powinien o ciebie bardziej dbac i to on powinien pojechac na zakupy !!!!! sorry ale jestem bojowo nastawiona do facetwo moze dlatego ze ma 2 starszych braci! :sorry2:
 
Do góry