kinguś
Nie poddam się
Pixella77 bardzo mi przykro 
Ściskam Cię mocno. Wiem, że żadne słowa nie pomogą ale jesteśmy z Tobą.
Ściskam Cię mocno. Wiem, że żadne słowa nie pomogą ale jesteśmy z Tobą.
reklama
kinguś
Nie poddam się
Ja przyznam się, że nie wiem. Jak nie możesz spytać lekarza to może w aptece będą wiedzieli.
Byłam wczoraj na usg, coś mój pęcherzyk wolno rośnie miał tylko 17 mm. Dziś wieczorem idę na pregnyl i zobaczymy jak się sprawy potoczą.
Sofik
Wiara Czyni Cuda
Tego nie wiem ale znalazłam to: http://www.strefalekow.pl/product_leaflets/castagnus_ulotka.pdf
A tu jest inny link : CASTAGNUS i inne zioła wspomagające regulację cyklu - Forum 28dni
mam nadziej ze cos znajdziesz...
Pisze tylko ze w ciąży i czasie karmienia piersią branie leku jest przeciwskazane.
kinguś
Nie poddam się
Wydaje mi się, że śluz płodny mówi o zbliżającej się owulacji. Ale tylko usg wykaże czy doszło do pęknięcia pęcherzyka.
agunia_767
Aktywna w BB
Witam Was Wszystkie
Nie było mnie od 4.07 a tu tyle się dzieje. Niestety nie miałam dostępu do neta:-(.
Pozdrawiam wszystkie nowe staraczki :-):-).
A u mnie dziewczyny wielka klapa. Myślałam że jak wyjedziemy to będziemy się super relaksować bo wypadały akurat dni płodne. Niestety swędzenie i pieczenie koszmar
, Jak przyjechaliśmy od razu poszłam do gina i okazało się że mam jakieś zapalenie i pojawiły się grzyby
a to wszystko przez wyjałowienie po 3 miesięcznej kuracji antybiotykowej jaką mi zafundował szpital. Teraz niestety globulki i tabletki. Kolejny miesiąc poszedł się w..... jestem taka wściekła że sobie nie wyobrażacie. Postanowiłam się nie nastawiać i tego nie robiłam ale nie przewidziałam że nie będzie nawet prób. Powiedział mi że do półtora tygodnia powinno przejść. dziś 23 dc więc jest szansa że może w sierpniu będę próbować. Dlaczego tak wszystko musi iść pod górę. Jeszcze w tym miesiącu mają mi wyciągać sondę i dowiem się czy włożą nową czy może zastój nerki ustąpił. Miało być tak fajnie a wyszło jak zwykle. Powoli tracę nadzieję:-
-------------------------------------(
Nie było mnie od 4.07 a tu tyle się dzieje. Niestety nie miałam dostępu do neta:-(.
Pozdrawiam wszystkie nowe staraczki :-):-).
A u mnie dziewczyny wielka klapa. Myślałam że jak wyjedziemy to będziemy się super relaksować bo wypadały akurat dni płodne. Niestety swędzenie i pieczenie koszmar
, Jak przyjechaliśmy od razu poszłam do gina i okazało się że mam jakieś zapalenie i pojawiły się grzyby a to wszystko przez wyjałowienie po 3 miesięcznej kuracji antybiotykowej jaką mi zafundował szpital. Teraz niestety globulki i tabletki. Kolejny miesiąc poszedł się w..... jestem taka wściekła że sobie nie wyobrażacie. Postanowiłam się nie nastawiać i tego nie robiłam ale nie przewidziałam że nie będzie nawet prób. Powiedział mi że do półtora tygodnia powinno przejść. dziś 23 dc więc jest szansa że może w sierpniu będę próbować. Dlaczego tak wszystko musi iść pod górę. Jeszcze w tym miesiącu mają mi wyciągać sondę i dowiem się czy włożą nową czy może zastój nerki ustąpił. Miało być tak fajnie a wyszło jak zwykle. Powoli tracę nadzieję:--------------------------------------(
kinguś
Nie poddam się
Podleczysz się i na pewno w przyszłym cyklu się uda. Nie trać nadziei i głowa do góryPowoli tracę nadzieję:-
reklama
agunia_767
Aktywna w BB
Podleczysz się i na pewno w przyszłym cyklu się uda. Nie trać nadziei i głowa do góry
Kinguś dziękuję za pocieszenie ale ja już próbuje od maja 2007, to ma być moje pierwsze maleństwo
