reklama
monik75
Mama Mai i Oskarka
No właśnie to czekanie jest najgorsze. Dzień za dniem wolno mija
Ja folik zażywam już od roku. A od czterech miesięcy jeszcze magnez z wit. B6. Ostatnio taki mały kompleks dla planujących ciąże. Jest tam tylko 5 składników najbardziej potrzebnych.
Betiinka wytrzymasz :-) to już na prawdę niedługo. Pomyśl sobie tak: że jak zrobisz w terminie @ to kreseczki będą bardzo widoczne i będziesz mogła zachować taki teścik na pamiątkę :-)
No a z tymi poduszkami pod pupą, to sama będę w tym cyklu wszystkie poduszki zabierać pod siebie
Mężuś się wtedy hihoce
Ja folik zażywam już od roku. A od czterech miesięcy jeszcze magnez z wit. B6. Ostatnio taki mały kompleks dla planujących ciąże. Jest tam tylko 5 składników najbardziej potrzebnych.
Betiinka wytrzymasz :-) to już na prawdę niedługo. Pomyśl sobie tak: że jak zrobisz w terminie @ to kreseczki będą bardzo widoczne i będziesz mogła zachować taki teścik na pamiątkę :-)
No a z tymi poduszkami pod pupą, to sama będę w tym cyklu wszystkie poduszki zabierać pod siebie
Mężuś się wtedy hihoce
anets
staranka 2008r Przyjaciółki 2008
- Dołączył(a)
- 4 Styczeń 2008
- Postów
- 352
Moja pierwsza ciaza to byle pierwszy strzalwtedy chcialam miec malenstwo ale nie wierzylam ze sie uda odrazu.Nie zastanawialismy sie nad pozycjami....czy podkladaniem poduszek po pupcie he he.Wiec chyba musimy kochane troszke mniej o tym myslec ale to bardzo trudne przynajmniej dla mnie
Kluliczek
Babka z laską
Mi się też tak wydawało, że przy drugim już mi wcale tak nie będzie zależało, ale guzik prawda. Chcę tak samo, jak za pierwszym razem, tyle tylko, ze ten pierwszy raz to był głównie dla nas, a teraz to głównie dla Maciusia. Strasznie mi zależy na tym, żeby miał rodzeństwo. Ja mam kochaną siostrę i dzięki temu tak jakoś w życiu jest fajniej
Zgadzam się. Ja też myslałam, że to jedno to wszystko zmieni, a teraz zalezy mi jak diabli, ale bardziej ze wzgledu na Janka, żeby miał rodzeństwo. Ja jestem jedynaczka i brakuje mi brata czy siostry.
Ja nigdy nie wytrzymuje z testowaniem. Zresztą i tak nie wiem kiedy @ powinna być, bo moje hormony to katastrofa, a cykle zawsze miałam długie (no przed zajsciem w ciąże i teraz to z 6 tygodni...). Już testowałam, ale kreseczka jedna i wiem doskonale, że to za wcześnie. Ale jakoś nie liczę na ciążę w tym cyklu...
A poprzednio dopiero przy poczynaniu Janka nogi do góry trzymałam, raczej na zasadzie śmiechów z mężem, jak to sie staramy - no i wyszło .
majeczka02
Fanka BB :)
Kochane Staraczki!!! Witam was serdecznie:-)
Musiałam poczytać zaległe posty-to miło,że tak wszystkie trzymamy się razem...Na pewno to dodaje nam sił...
Wczoraj zaczęły mi się "dni płodne" (śluzik jest) no i już działamy;-)
Dziś zjadłam trochę slodyczy...i...miałam przez to wyrzuty sumienia (wiem,że zle zrobiłam) wypiłam herbatkę przeczyszczającą...:-(
(Do tego moja Gin na zwolnieniu...(mówi sie trudno) Mam do niej zadzwonić za 2 tyg...) Tak sie do niej zbierałam,że się nie wybrałam...
betiinka-uwierz czasem lepiej poczekać z testem... trzymam kciuki,ze uda Ci się wytrzymać. Najlepszym sposobem jak pisałaś jest nie kupywać testu.Ja ze swojej strony...mam nadzieję,że uda Ci się. Wreszcie pozbylibyśmy się jednej staraczki;-) Trzymam bardzo mocno za Ciebie kciuki i życzę
I I (każda wie o co chodzi):-)
Newfie masz rację przez to liczenie każdego dnia czas mi wolniej płynie... (mi również)
Wszystkim Staraczkom życzę owocnych staranek...nie ważne jakimi sposobami (z poduszkami czy bez):-)
Trzymajcie sie...
Musiałam poczytać zaległe posty-to miło,że tak wszystkie trzymamy się razem...Na pewno to dodaje nam sił...
Wczoraj zaczęły mi się "dni płodne" (śluzik jest) no i już działamy;-)
Dziś zjadłam trochę slodyczy...i...miałam przez to wyrzuty sumienia (wiem,że zle zrobiłam) wypiłam herbatkę przeczyszczającą...:-(
(Do tego moja Gin na zwolnieniu...(mówi sie trudno) Mam do niej zadzwonić za 2 tyg...) Tak sie do niej zbierałam,że się nie wybrałam...
betiinka-uwierz czasem lepiej poczekać z testem... trzymam kciuki,ze uda Ci się wytrzymać. Najlepszym sposobem jak pisałaś jest nie kupywać testu.Ja ze swojej strony...mam nadzieję,że uda Ci się. Wreszcie pozbylibyśmy się jednej staraczki;-) Trzymam bardzo mocno za Ciebie kciuki i życzę
I I (każda wie o co chodzi):-)
Newfie masz rację przez to liczenie każdego dnia czas mi wolniej płynie... (mi również)
Wszystkim Staraczkom życzę owocnych staranek...nie ważne jakimi sposobami (z poduszkami czy bez):-)
Trzymajcie sie...
reklama
betiinka
Lipcowe mamy'09
- Dołączył(a)
- 11 Grudzień 2007
- Postów
- 405
Oj nie pozbedziecie sie mnie tak latwo,nawet jak beda krechy!!!!!
Ja wlasnie sie obudzilam,jakos czulam sie zmeczona...oj oj oj zaczynam sie nakrecac!!!
W brzuchu nadal czasem cos zakluje ,poszczypie ,poswedzi i na zmiane boli.Ale to wszystko moze tez byc ta @
Hmmm biusty jakby wieksze:-):-):-):-)
nie nakrecam sie,nie nakrecam sie .....
Ja wlasnie sie obudzilam,jakos czulam sie zmeczona...oj oj oj zaczynam sie nakrecac!!!
W brzuchu nadal czasem cos zakluje ,poszczypie ,poswedzi i na zmiane boli.Ale to wszystko moze tez byc ta @
Hmmm biusty jakby wieksze:-):-):-):-)
nie nakrecam sie,nie nakrecam sie .....
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 52
- Wyświetleń
- 4 tys
G
Podziel się: