reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starające się 2008

Dziewczyny! Mam male pytanko. W ym cyklu kupilam pierwszy raz testy owulacyjne tak jak poradzila mi Kropeczka, zrobilam ich w sumie 5 tzn: 9 dc byla slaba kreseczka testowa, w 10 dc mocniejsza, w 11 dwie takie same, 12dc testowa ciemniejsza (chyba owulacja byla:-)) 13dc juz nie robilam, bo pomyslalam po co :-D, a dzisiaj 14dc zrobilam znow, zeby sie upewnic i kreseczka testowa znow slabsza (owulka sie skonczyla:tak:-tak przynajmniej wnioskuje z testow). Serduszkowalismy z mezem 11 i 12 dc, czyli to tylko 2 dni:-), ale mysle, ze odpowiednie. Chcielismy jeszcze dzisiaj dla pewnosci i oczywiscie z ochoty:tak::tak:, ale test pokazuje, ze juz po. Czy to znaczy, ze nie ma juz szans na nic wiecej?:confused: .......Kurde to tylko 2 dni a w zeszlych m-cach przytulanko bylo co 2,3 dni ok 1,5 tyg, bo jeszcze nie wiedzialam dokladnie kiedy ta owulka byla. Obserwacje byly tylko na posdstawie sluzu:tak::tak:....
podobno po owulce te dwa dni tez rokują małą fasolindą.. także mężatko do dziełłłaaa!!!!!!
a tak w ogóle to same sex noce.. kurczę ale mnie kusicie... he he:-D
 
reklama
Moję dziecię zaczęło ferie świateczne i jest troche podziębione.. ja też chyba załapałam bo zaczyna boleć mnie gardło.. ale dziś ostatni dzień w pracy i dwa tygodnie laby.. muszę się podkurować.. bo nie długo ruszam do dzieła.. he he;-)
 
podobno po owulce te dwa dni tez rokują małą fasolindą.. także mężatko do dziełłłaaa!!!!!!
a tak w ogóle to same sex noce.. kurczę ale mnie kusicie... he he:-D

Dziekuje Martyna za odpowiedz, wlasnie sie zastanawialam, czy po owulce tez sa jakies szanse, jesli sa to jak dlugo :-):-), bo wlasnie mnie cos nosi jeszcze na przytulanki hihihi:tak::-):tak:, wiec ja chyba zmykam stad:happy2:. Do jutra kobietki, tak milo sie tu siedzi i rozmawia.......tak ciezko skonczyc :tak::tak::tak:PAPA
 
Morelka widze po suwaczku że tego samego dnia wyszłysmy za mąz:)


Czesc,
pamietacie mnie?
Wiem wiem ze nie odzywalam sie ale nie mam w polsce stalego dostepu do komputera- wybaczycie?

Dzis jednak nie ma bata- bylam w koncu na wizycie prywatnej i wszystko jasne!
Dzidzia sliczna i tam gdzie trzeba, ma 1,64cm, 8t 2 d ciazy, termin na 27 lipca, serduszko bije-slyszalam.

Poplakalam sie ze szczescia!!!!

Ogolnie czuje sie dobrze, jestem przeszczesliwa!!!!

Oczywiście że Cię pamiętam!!! Strasznie fajnie że mogłaś zobaczyć i usłyszeć dzidziusia.
ja nadal czekam na fasolkę...

Eeeee tam nie mysl tylko o @, bo myslami jak przyciagniesz, pomysl ze moze to uprawgniona dzidzie. Wiesz przeciez, ze objawy potrafia byc takie same:tak::tak::tak:.......

no właśnie dziś zaczęły mnie bolec piersi, zwłaszcza sutki (są takie twarde ...) ale nie będę siię nakręcać. Poczekam cierpliwie choc juz mialam ochote zrobic test, ale bez sensu, przeciez nic nie wyjdzie jeszcze.
 
Katarzynko, zabraniam Ci myśleć o tej okropnej , wrednej@!:wściekła/y: Masz wierzyć w te piekne czerwone dwie kreski! Tego Ci życzę:-)

no dobrze uż wierzę:tak: ale wiesz co ja wolę się nastawić na nie, niż później rozczarować. Niby czuję się inaczej niż przed każdą @, brzuch inaczej boli czasami (bardziej w okolicach pepka, pęcherze) i piersi pobolewają, ale nie chce się nakręcać i rozczarować.
 
Romka nie zaglądałam bo nie nadążam z czytaniem - praca - dom - praca itp... Mam za sobą wizytę w klinice leczenia nieplodności, zrobili mi tam 5 hormonów i prolaktynę mam za wysoką - łykam od tygodnia bromergon - na poczatku czułam się fatalnie, bóle i zawroty głowy, nudności, senność, zmęczenie kiedy kladę się do łóżka i kiedy wstaję, zgaga itp... Powoli te objawy zanikają - organizm przyzwyczaja się do leku. Jakoś śluzu plodnego mam mało :( - ja już sama nie wiem - zaraz po nowym roku kolejna wizyta w klinice.... czasem nie mam sił :( przykre myśli chodzą po głowie

kobieta mimo wszystko jest bardzo silna i potrafi zniesc wiele!!!!!!!naprawde wiele!!!!!!przykro mi ze tak sie czujesz i psychicznie tez Ci pewnie ciezko....wiesz co,najwazniejsze,ze wzielas sprawy w swoje rece i walczsz!!!!domyslam sie ze to trudne,ale na pewno odplaci Ci sie to Malenstwem tak dlugo wyczekanym i upragnionym...wieze,ze sa chwile zwatpienia,kiedy ma sie ochote krzyczec ze wscieklosci,ale nie mozna sie poddawac,trzeba byc silnym pewnie pomyslisz sobie...jasne,latwo jej mowic...ale Kochana na prawde nie mozemy sie poddawac,warto powalczyc o swoje szczescie...zobaczysz jaka dumna bedziesz kiedy w koncu sie uda!!!trzymaj sie malenka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
Katarzynko 1979 ... nie rob testu i nie mysl o tym wiem ze latwo mi o tym mowic.... ale mialam podobna sytuacje.... wczoraj zrobilam sobie tescik a dzis popoludniu wkroczyla ciotka z ameryki ..... ;-)))) cholerka nie lubie nie proszonych gości..... no cóz ja przestaje o tym myslec i od nowa praca praca i jeszcze raz praca .... z drugiej strony jak o tym nie myslec skoro tak bardzo sie pragnie...... pozdrawiam
 
no dobrze uż wierzę:tak: ale wiesz co ja wolę się nastawić na nie, niż później rozczarować. Niby czuję się inaczej niż przed każdą @, brzuch inaczej boli czasami (bardziej w okolicach pepka, pęcherze) i piersi pobolewają, ale nie chce się nakręcać i rozczarować.
Masz rację, nie nakręcaj się ale to nie znaczy ,że nie masz myśleć pozytyywnie:tak: tak więc myśl pozytywnie!!!:-D
 
reklama
Katarzynko 1979 ... nie rob testu i nie mysl o tym wiem ze latwo mi o tym mowic.... ale mialam podobna sytuacje.... wczoraj zrobilam sobie tescik a dzis popoludniu wkroczyla ciotka z ameryki ..... ;-)))) cholerka nie lubie nie proszonych gości..... no cóz ja przestaje o tym myslec i od nowa praca praca i jeszcze raz praca .... z drugiej strony jak o tym nie myslec skoro tak bardzo sie pragnie...... pozdrawiam
he he, u mnie też tak było... we wtorek z rana tescik a za pół godzinki... ciotka z ameryki...:wściekła/y:
 
Do góry