reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starające się 2008

Ja tez mam taka nadzieje :-):-):-)

Dziewczyny mam takie male pytanko i mam nadzieje, ze nie jest glupie :zawstydzona/y:. Otoz zawsze jak sie kochamy z mezem (a robimy to tylko wieczorkiem, bo rano nie mamy mozliwosci:-)) jak wstaje rano to wydaje mi sie, ze to wszystko ze mnie wyplywa, czym obdarowal mnie moj maz. :-):-):-). Czy to jest mozliwe, ze w takim razie pozbywam sie potrzebnych do zaplodnienia plemniczkow? Czy to jest mozliwe?:confused:. Ja zawsze myslalam, ze wszystko jest oki, ale do konca nie bylam pewna. Nurtuje mnie to pytanko, mimo, ze po sexie zawsze idziemy spac i nic sie nie wylewa, dopiero rano.:-(Hmmm mam nadzieje, ze tak nie jest....
to normalne że przecież musi się to jakos wydostać trwa to czasem kilka dni...
ja to zawsze mam problem bo zawsze chcę mi się siusi po i wszysko mi wylatuje... próbuje wytrzymywać jak najdłużej się da,.. trochę jednak zawsze musi zostać ...???
 
reklama
to normalne że przecież musi się to jakos wydostać trwa to czasem kilka dni...
ja to zawsze mam problem bo zawsze chcę mi się siusi po i wszysko mi wylatuje... próbuje wytrzymywać jak najdłużej się da,.. trochę jednak zawsze musi zostać ...???

Dzieki Martyna222 za odpowiedz;-) Ja tez czesto ide siusiu po, ale nie wyplywa na szczescie, tylko rano jest tego duzo:-):-):-).
 
Ja tez mam taka nadzieje :-):-):-)

Dziewczyny mam takie male pytanko i mam nadzieje, ze nie jest glupie :zawstydzona/y:. Otoz zawsze jak sie kochamy z mezem (a robimy to tylko wieczorkiem, bo rano nie mamy mozliwosci:-)) jak wstaje rano to wydaje mi sie, ze to wszystko ze mnie wyplywa, czym obdarowal mnie moj maz. :-):-):-). Czy to jest mozliwe, ze w takim razie pozbywam sie potrzebnych do zaplodnienia plemniczkow? Czy to jest mozliwe?:confused:. Ja zawsze myslalam, ze wszystko jest oki, ale do konca nie bylam pewna. Nurtuje mnie to pytanko, mimo, ze po sexie zawsze idziemy spac i nic sie nie wylewa, dopiero rano.:-(Hmmm mam nadzieje, ze tak nie jest....

kochana to naprawde zupelnie normalne...ze mnie wylewa sie tak z 5 dni!!!! nie ma sie czym martwic! co ma zostac to zostanie! nie martw sie tym wogole!
 
Romeczko moze juz niedługo my bedziemy mogły doradzać Tobie w sprawie ciąży.
pysiaczku bardzo bym chciala........

u mnie staranie kolejny cykl zaczęty ... mam dobre nastawienie @ się skonczy to będę szalała bo ten miesiąc to bez liczenia testów owulacyjunych tylko przyjemność i dużo sexu...
nie martw się kochana bólami brzucha to podobno normalne... a powiedz mi jedno bo jestem ciekawa czy bardzo przypominają bóle na @???
pozytywne nastawienie to polowa sukcesu!!!!!!!!!! traktujcie bliskosc jako przyjemnosc nie prokreacje!wszystko bedzie dobrze!jestem tego pewna!!!wrzucilas na luz moze cos z tego wyjdzie...?!!!!!!!!!!oczywiscie zycze jak najlepiej!
 
Niunia ja tez myślę, ze to nie są objawy @ tylko fasolkowe, czułam sie podobie jak ty kłucia , bieganie do ubikacji, a co jeszcze odczuwasz?
Kiedy sspodziewasz się @?

@ - 26.12...... - ale to już mi się zdarzyło, te objawy są męczące a po 10 dniach przychodzi @ tylko, że w tym cyklu objawy przyszły parę dni po @ i trwają nadal, teraz są jeszcze mocniejsze, M twierdzi, że mam objawy napięcia przedmiesiączkowego ale mocniejsze......

Ja tez mam taka nadzieje :-):-):-)

Dziewczyny mam takie male pytanko i mam nadzieje, ze nie jest glupie :zawstydzona/y:. Otoz zawsze jak sie kochamy z mezem (a robimy to tylko wieczorkiem, bo rano nie mamy mozliwosci:-)) jak wstaje rano to wydaje mi sie, ze to wszystko ze mnie wyplywa, czym obdarowal mnie moj maz. :-):-):-). Czy to jest mozliwe, ze w takim razie pozbywam sie potrzebnych do zaplodnienia plemniczkow? Czy to jest mozliwe?:confused:. Ja zawsze myslalam, ze wszystko jest oki, ale do konca nie bylam pewna. Nurtuje mnie to pytanko, mimo, ze po sexie zawsze idziemy spac i nic sie nie wylewa, dopiero rano.:-(Hmmm mam nadzieje, ze tak nie jest....

mi kiedyś też wszystko wypływało, ale teraz M wymyślał mi spanie po przytulanku - dale mi poduchę pod pupę i następne dwie pod nogi tak by nic nie wypływało, teraz nie odczuwam już takiego wybuchu wulkanu męskiego produktu u mnie po sexie jak kiedyś to bywało. O dziwo teraz nie biegam siusiu a było to monotonne...
 
.....mi kiedyś też wszystko wypływało, ale teraz M wymyślał mi spanie po przytulanku - dale mi poduchę pod pupę i następne dwie pod nogi tak by nic nie wypływało, teraz nie odczuwam już takiego wybuchu wulkanu męskiego produktu u mnie po sexie jak kiedyś to bywało. O dziwo teraz nie biegam siusiu a było to monotonne...

kochana to naprawde zupelnie normalne...ze mnie wylewa sie tak z 5 dni!!!! nie ma sie czym martwic! co ma zostac to zostanie! nie martw sie tym wogole!

Dzieki dziewczyny!!!! Czyli nie jestem sama:-):-):-)
 
Katarzynko na święta do teściów nie idziemy, moja córeczka nadal choruje na rotawirusa a to bardzo zaraźliwe, w piatek szwagierce urodził się synek i nie chcemy nikogo narażać ...bo nawet 2 tyg po chorobie jest się nosicielem a pozatym ja nie chcę iśc do nich i nie chcę im wcale mówić o ciaży, uwazam, że niestety nie sa to osoby, które mi dobrze zycza i nie chcę się zdenerwowac i by mi było znowu przykro...więc wykorzystuje ten powód na bank by nie iść...juz sporo złego mi zrobili, może gdyby nie ten stres i awantury jaki mi zafundowali w 5-6tc w lipcu byłabym mamusia lutową a nie czerwcową...i sporo cierpienia by mi to oszczędziło....dlatego wszystkim świezo zafasolkowanym życzę przede wszystkim spokoju, bo to bardzo ważne w tych pierwszych tygodniach ciazy....

jutro mam ważne usg więc trzymajcie dziewczynki kciukaski
Trzymam kciuki! Mocnnooo:-)
 
reklama
Ja tez mam taka nadzieje :-):-):-)

Dziewczyny mam takie male pytanko i mam nadzieje, ze nie jest glupie :zawstydzona/y:. Otoz zawsze jak sie kochamy z mezem (a robimy to tylko wieczorkiem, bo rano nie mamy mozliwosci:-)) jak wstaje rano to wydaje mi sie, ze to wszystko ze mnie wyplywa, czym obdarowal mnie moj maz. :-):-):-). Czy to jest mozliwe, ze w takim razie pozbywam sie potrzebnych do zaplodnienia plemniczkow? Czy to jest mozliwe?:confused:. Ja zawsze myslalam, ze wszystko jest oki, ale do konca nie bylam pewna. Nurtuje mnie to pytanko, mimo, ze po sexie zawsze idziemy spac i nic sie nie wylewa, dopiero rano.:-(Hmmm mam nadzieje, ze tak nie jest....
he he, ja to zawsze trzymam nogi w górze tak ok 10 min, a jak mnie zaczynaja boleć to mój mężczyzna mi je trzyma...:tak: i tez staram się nie robic siusiu, chociaz cholernie mi sie chce...:szok:
 
Do góry