reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starające się 2008

No to gratulacje!!!!!!!!!!!!!!:-)
I proszę o fluidki i dobre słówko aby mikołaj w święta zamiast @ przyniósł dzidziusia:rofl2:
 
reklama
Witajcie moje kochane dziewczynki, zrobiłam test ( o 4 rano) i co i .............................. II kreseczki zobaczyłam na teściku !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :-D Faktycznie to one wyglądały tak I I chyba jutro jeszcze polecę na betkę dla pewności i dopiero po drugiej powiem M, tylko nie wiem czy tyle wytrzymam:-)
Teraz co chwilka sprawdzam czy ta drga kreseczka nie zginęła:zawstydzona/y:
GRATULACJE!!! A kreseczka na pewno nie zniknie :tak: ja mam swój test do dziś i nic się nie zmieniło ;-)
 
Witajcie Dziewczyny!

Postanowiłam dołączyc do Was :-), wcześniej byłam na wątku "ciąża po poronieniu".
Pozwolę sobie krótko się przedstawić, żebyscie wiedziały z kim macie do czynienia ;-). Jak juz napisałam wcześniej byłam na wątku ciąża... ponieważ jestem po pewnych przeżyciach. Nie będę o tym mówić bo to nie ten wątek, no i nie bedę psuła dobrego nastroju :-). Teraz jestem (jesteśmy) na etapie ponownego starania się, niestety narazie nam nie wychodzi :-(, dlatego tu jestem... Może jakoś uda mi sie przez to wszysko razem z Wami przejść :-).
Pozdrawiam Was serdecznie :-) i gratuluję zafasolkowanym :-)
 
Dziewczynki ja chyba jeszcze nie mogę uwierzyć, chyba to jeszcze do mnie nie dotarło, a co czuję????? Sama nie wiem radość, strach, to moja pierwasza ciązą (moja ciąża jak to brzmi :-)) nie wiem nawet co dalej robić jeszcze jestem w szoku, bo akurat w tym cyklu były tylko jedne przytulanki w czasie owu .....:rofl2: i jak w żadnym innym odpuściłam obserwacje mierzenie tempki a tu co II kreseczki na teście :happy::happy::happy::happy::happy::happy::happy::happy::happy:
 
Witajcie moje kochane dziewczynki, zrobiłam test ( o 4 rano) i co i .............................. II kreseczki zobaczyłam na teściku !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :-D Faktycznie to one wyglądały tak I I chyba jutro jeszcze polecę na betkę dla pewności i dopiero po drugiej powiem M, tylko nie wiem czy tyle wytrzymam:-)
Teraz co chwilka sprawdzam czy ta drga kreseczka nie zginęła:zawstydzona/y:

O kurcze Pysiu jak sie ciesze :-):-):-) czulam ze tak bedzie :-):-):-)
A dzis jest chyba fasolkowa niedziela bo u mnie też II!!!:-D:-D:-D:-D ta druga nadal slabsza ale juz calkiem widoczna :-D:-D:-D:-D
Ale wiecie co.. jak juz je zobaczylam to pierwsza mysl "o nie! bede gruba!" to juz chyba hormonki.... Pysiu chyba bedziemy mamusiami!!!!
 
Dziewczynki ja chyba jeszcze nie mogę uwierzyć, chyba to jeszcze do mnie nie dotarło, a co czuję????? Sama nie wiem radość, strach, to moja pierwasza ciązą (moja ciąża jak to brzmi :-)) nie wiem nawet co dalej robić jeszcze jestem w szoku, bo akurat w tym cyklu były tylko jedne przytulanki w czasie owu .....:rofl2: i jak w żadnym innym odpuściłam obserwacje mierzenie tempki a tu co II kreseczki na teście :happy::happy::happy::happy::happy::happy::happy::happy::happy:
Też tak miałam, jak zapewne każda z nowych zafasolkowanych:tak: dojdzie to do Ciebie na usg chyba dopiero, albo jak zacznie Ci brzus rosnac, tak to ja też nie mogłam dłuuuuuuuuugo uwierzyć, ale już wierzę:-D Ciąża to wspaniałe przeżycie, mimo niedokońca ciekawych dolegliwości :-D
Ja też w sumie miałam tulanko jedno 2 dni przed owu i się udało. Wcześniej owszem, były serduszkowania, ale nie takie by zafasolkowac, bo wiedzialam kiedy bedzie owu :-D tempki nie mierzylam, dopiero po owu czasami, bo bylam zaziebiona:-p A jak widać wszystko gra i cieszę się razem z Tobą :-D

Agusiu, Tobie też GRATULUJĘ!!! Oj, jak cudnie się zrobiło:-) Cudnych miesięcy z Maleństwem dziewczynki :-D
 
:-D
O kurcze Pysiu jak sie ciesze :-):-):-) czulam ze tak bedzie :-):-):-)
A dzis jest chyba fasolkowa niedziela bo u mnie też II!!!:-D:-D:-D:-D ta druga nadal slabsza ale juz calkiem widoczna :-D:-D:-D:-D
Ale wiecie co.. jak juz je zobaczylam to pierwsza mysl "o nie! bede gruba!" to juz chyba hormonki.... Pysiu chyba bedziemy mamusiami!!!!


AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA GRATULUJĘ cudownie AGUSIU to niesamowite Kochana ja nie przyjmuję innej opcji chcę sie cieszyć i chcę żeby inni cieszyli sie ze mną. Agusiu obie bedziemy grube, bardzo grube!:-D:-D:-D
Powiedziałaś juz męzusiowi?
 
reklama
Witajcie Dziewczyny!

Postanowiłam dołączyc do Was :-), wcześniej byłam na wątku "ciąża po poronieniu".
Pozwolę sobie krótko się przedstawić, żebyscie wiedziały z kim macie do czynienia ;-). Jak juz napisałam wcześniej byłam na wątku ciąża... ponieważ jestem po pewnych przeżyciach. Nie będę o tym mówić bo to nie ten wątek, no i nie bedę psuła dobrego nastroju :-). Teraz jestem (jesteśmy) na etapie ponownego starania się, niestety narazie nam nie wychodzi :-(, dlatego tu jestem... Może jakoś uda mi sie przez to wszysko razem z Wami przejść :-).
Pozdrawiam Was serdecznie :-) i gratuluję zafasolkowanym :-)

Berbel witaj na naszym forum mam nadzieję, że wszystkie bolesne wspomnienia odejdą z czasem w niepamięć a ty bedziesz mogła cieszyć się maleńkim cudem pod serduszkiem. My tu bedziemy Cię gorąco wspierac i dopingować nie mówiąc już o zaciskaniu kciuków. Pamiętaj my staraczki nigdy sie nie poddajemy
Zobaczysz Tobie tez się uda:tak::rolleyes::rolleyes::tak:
 
Do góry