Imagination jak brzunio, mdłości odpusciły????
a ja wczoraj byłam na usg dzidzia ma 42.2mm...co odpowiada 11t1dc a z om 10t4dc...więc pieknie rośnie, rusza się, macha nóziami...serduszko 160 bpm...kolejne usg takie genetyczne za 2 tyg mnie czeka...potem juz beda mnie monitorować co miesiąc....
Hej Kochana, miło, ze pamiętasz :-)
Mdłości są wieczorami zwłaszcza, ale takie tycie i to głównie zależy od tego co zjem na obiad, bo mój żołądek wyjątkowo się uwrażliwił.
Weekend miałam dość nerwowy i wymiotowałam w sumie codzień... Niedziela, poniedziałek i wtorek spędziłam w większości z głową nad kibelkiem... Ale to z nerwów i przejedzenia urodzinowym i zarazem mojego taty imieninowym ciastem
Ale staram sie jeść lekkie, ale pożywne i wartosciowe pokarmy.
W poniedziałek miałam wizytę u gina i powiedział, ze wszystko gra. A wymioty minąć powinny lada dzień. Omdlenia są spowodowane niedotlenieniem organizmu i niewydolnością, bo organizm pracuje jak wariat i nie nadrabia, stąd takie efekty
Na plusie mam 1,900kg, czyli w sumie 2kg. To mało od początku ciąży, ale nie jest to niepokojące. Okrąglaczki szybciej rosna, ale wolniej idzie to w kilogramy ;-) oby jak najmniej
Poza tym ok. :-)
5.01. mam usg i kolejną wizytę. Najprawdopodobniej poznamy wtedy płeć dzieciaczka... Oj, ale bym chciała, by Maleństwo pokazało swe 'wdzięki' choć na chwilkę
Mój T. ze mną ma iść :-):-):-):-)
A Ty jak się czujesz?
Widzę, ze Maleństwo rośnie pięknie
to super
moje jest większe niż być powinno wg OM
o 4 dni 'większe'
GRATULUJĘ NOWYM FASOLKOM :-):-):-):-)
PS.Wiem, ze wiele z Was lubiła czytać moje wypociny na blogu, więc zapraszam, noway post, a link ponizej... :-)