witajcie dziewczynki! ja jestem jakas dzis wykonczona, oslabiona i wogole.. czuje sie nie najlpeiej a tu musze wytrzymac do 15..://
misia2627- no wlasnie i o tym mowie ze najwazniejsze ze trzeba trafic na odpowiedniego lekarza ktory porzadnie zbada i powie konkretnie, ja niestety tez zaliczam sie do przypadkow kiedy bylam olewana przez moja doktorke przez 8 lat i zamiast zrobic badania hormonow dawala mi tabletki anty co niewelowalo problem tradziku na ten czas.. ale jak juz pojawila sie decyzja o dziudziusiu wtedy tez machnela rekami ze ona nie moze nic poradzic.. a mogla dac na badania ale olala to..:/ ehh.. dopiero moj doktor rogoszewski dzieki niemu mamy maluszka.. -- cale szczescie ze natrafilam na niego,, zycze i tobie wlasnie takiego zakonczenia... dla porownanian u mojej doktorki moglabym sie jeszcze starac rok a i tak by nic nie bylo a u rogoszewskiego wystarczyl miesiac i wiadomoe bylo o co chodzi,, w ciagu 3 mc od moementu jak do niego trafilam zaszlam w ciaze..

Zastanawiam sie tylko jak można mieć taki okropny stosunek do pacjęta...szczerze to przeraziła mnie twoja historia a jak pomysle ze mnie to tez moglo spotkać to az mi ciarki przeszly.Ta nowa gin powiedziała mi że jeśli to jest to co ona podejrzewa to powinnam zajśc w ciąże max za ok 3 miesiące
Gratuluje Ci dzidziusia i mam nadziej ze będzie tak jak mi tego życzysz i tak ajk mowi ta moja nowa lekarka...nie mogę doczekać sie poniedziłku i USG czym szybciej zaczne się leczyć tym szybciej zajdę w ciąze...POZDROWIONKA