Starające się 2008

[izabell96]

Witam nowe staraczki,
super wiadomości kararzynko83 życze spokojnej ciąży :-)
A ja dziś wybrałam się do fryzjera farbownie i strzyżenie oczywiście farby bez amoniaku :-) i jestem zadowolona z nowej fryzury .
Mierze temp i nadal wzrasta więc jak narazie licze po cichu że @ nie przylezie tak jak w tamtym cyklu z nienacka, objawy podbrzusza wskazują na @ . Za 6 dni testuje jak nie dostane wcześniej.

 

[Pysia510]

Dziewczyny, ja tylko na chwilke wpadam bo w pracy mam teraz przekopane, wszyscy na mnie krzywo patrza ze sie opieprzam wiec chyba dopiero wieczorkiem podgonie zaleglosci na forum...
Chcialam tylko dac znac ze zyje i ze moj maluch tez!!! Jest tam gdzie trzeba i ma 11cm!!! Bije mu serce i słyszałam to na własne uszy Jestem bardzo szczesliwa cjoc tez koszmarnie zmeczona cala ta sytuacja, marzy mi sie tydzien wolnego, ale o tym moge raczej zapomniec :-(
Z nowosci to dodam jeszcze ze chyba zamiast na dzien matki to maluch bedzie na dzien dziecka! zobaczymy, teraz jest ok 7/8 tydzien.
Dziekuje wszytskim za wsparcie! jestescie super!

Zazdroszę tych wspaniałych chwil, kiedy mozna usłyszeć bicie serduszka własnego dziecka, chyba nie mozna tego z niczym porównać.

A w pracy niech sobie patrzą krzywo nic sobie z tego nie rób o przejmowaniu sie to juz wogole nie ma mowy.

Ciesz sie swoim stanem i maleństwem ile wlezie;-).:-)

 

[jarzebinka]

Jest tam gdzie trzeba i ma 11cm!!! Bije mu serce i słyszałam to na własne uszy !

ale nas wzięłaś na przetrzymanie ..... ale cieszę się, że wszystko w jak najlepszym porządeczku i teraz juz spokojnych 8 miesięcy ...................... GRATULACJE

 

[Pysia510]

No nie wierze przyszło @( to cos ) do mnie własnie . Chce mi sie krzyczes i płakac jednoczesnie:---(.
Ale co mamrobic pocieszam sie , że nowy cykl nowe sznse, tylko nie wiem czy sama wierze w te "szanse". Kurcze

 

[small song]

No nie wierze przyszło @( to cos ) do mnie własnie . Chce mi sie krzyczes i płakac jednoczesnie:---(.
Ale co mamrobic pocieszam sie , że nowy cykl nowe sznse, tylko nie wiem czy sama wierze w te "szanse". Kurcze

Pysia510
głowa do góry i nie poddawaj się!!! Przecież nie możesz -> wtedy to w ogóle nic z tego nie będzie!

Teraz odpoczywaj i zbieraj siły na kolejny cykl...przeież staranka juz tak niedługo...tylko kilka dni

Pozdrawiam cieplutko :*

 

[Lilu19]

No nie wierze przyszło @( to cos ) do mnie własnie . Chce mi sie krzyczes i płakac jednoczesnie:---(.
Ale co mamrobic pocieszam sie , że nowy cykl nowe sznse, tylko nie wiem czy sama wierze w te "szanse". Kurcze

przytulam mocno

 

[Pysia510]

Dziewczynki, a moze wybrac sie po porade do ginka tylko jakiegos dobrego juz sama nie wiem to bedzie 4 miesiac staranek, Poradzcie proszę

A jeszcze chciałam zapytac czy jak robiłyscie badania na rózyczke, zółtaczke toksoplazmoze czy nawet krew to miałyscie skieowania od ginka czy rodzinnego? Bo nie wiem do kogo uderzac,;-)
Small Song dzieki za miłe wspierajace słowa, Ty to mnie zawsze podniesiesz na duchu
Wogole dzięki dziewczynki, nie wiem co bym bez was zrobiła.
Juz sobie popłakałam juz mi ulzyło a teraz znów odzyskuje nadzieję dzięki WAM.
Chyba sie juz uzalezniam od Waszych ciepłych słów fluidków i wsparcia, bo bez tegoo ani rusz

 

[pixella77]

kinguś, dzięki że trzymasz kciuki ale ja raczej czekam na 3@ niż na robienie testu...staranka nam sie udało jedynie zrobic w 17 dc a owu miałam w 15...w dwa tygodnie temu 4 dni przed owu też miałam chore plecy-czyt.korzonki...od srody do piatku chodziłam na czworakach....w sobote rano wyszedł mi niby pozytywny test owu i mielismy sie starać wieczorem ale miałam takie silne bóle podbrzusza i jajników całe popołudnie i wieczorem, ze lezałam w lózku, niestety nie udało nam sie postarać, w niedzie to samo...:-(dopiero we wtorek rano jako tako sie czułam i pomolestowałam mezusia ale to chyba juz było po fakcie....(jesli jajeczko zyje 12-24 h to juz od niedzieli do wtorku kilka razy miałabym owu...)...i tak to było, a teraz dodatkowo jeszcze te bóle pleców koszmarne, ledwo zyję jak sobie pochodz e....oby ta @ przyszła w niedzielę bo w poniedziałek do pracy wracam i musze być zywa i oby w następnym cyklu trafic ze starankami przed owu to może jakos nam wyjdą...w trakcie albo po owu pewnie znowu będe umierać z bólu....

 

[pixella77]

Moje statystyki (może się przydadza komuś kto sie stara:
ostatnio jak zaszłam w ciąże to trafiliśmy w owu ale to było jakieś 8 h po pozytywnym teście..... z godzinę po przytulankach miałam takie bóle, że szok (pewnie pecherzyk pękł)..w tym cyklu tez jakos tak wyszło, bóle na owu 12h po pozytywnym teście miałam....w następnym cyklu zrobie testy owu i pomolestuje mężucia zaraz po pozytywnym teście (o ile mi wyjdzie) i zobaczymy.....:-)...

 

[tikanis]

lilu19- test byl robiony z firmy ktora wszyscy znaja Quick Viu, chyba tak sie pisze...
katarzynak83- to jestesmy w tym samy wieku ciazowym tylko ze ja ide na usg dopiero 20 czyli jeszcze 5 dni