reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Starające się 2008

reklama
Kasiu, nie denerwuje sie tak ta prolaktyną... ja robiłam badanie na poczatku lipca i mialam zbyt wysoki poziom... lekarka powiedziala ze nie ma co panikowac i od razu leczyc sie niewiadomo czym tylko lepiej popracowac nad glowa (przy duzych stresach poziom prolaktyny ponoc wzrasta) i porobic testy owulacyjne aby sprawdzic czy na pewno jest owulacja... Ja sie bardzo przejelam oczywiscie :szok: ale jak widac wysoki poziom prolaktyny mi nie przeszkodzil zeby dwa miesiace pozniej zobaczyc II :-):-):-)
Trzymam kciuki :tak:


a miałas tez brązowe plamienia?
 
dzien dobry wszystkim:-)

PIĘĆ ŻYCZEŃ
Tak pragnę uwierzyć w życie,
by móc się topić w jego zachwycie

Tak pragnę uwierzyć w cuda,
bym była pewna, że coś się uda

Tak pragnę uwierzyć w miłość,
by to co piękne się nie kończyło

Tak pragnę uwierzyć w szczęście,
bym nie wątpiła, że zawsze będziesz

Tak pragnę uwierzyć w słowa,
by ktoś we mnie uwierzyć zdołał
(wyszperane w necie)

wierze i czekam na CUD ,

musimy dziewczyny miec ta nadzieje, lepiej i weselej na duszy nawet z ta najmniejsza iskierka ...
co nie????????:tak:
 
katarzynko - ja tez myslałam, ze prywatni ginowie sa uprzejmiejsi....cóz w Luxmed wawa Al. Jerozolimskie są 2 baby, obie okropne...jedna mnie tak zbadała w 5-6tc że ledwo z lezanki jej zeszłam, druga jak poszłam do niej z usg, na którym nie widac było zarodka w 7tc i chciałam by mi dała skierowanie na bete co 72h i skierowanie na drugie usg w 8tc tak mnie potraktowala, zamiast mnie pocieszyc, że bedzie ok stwierdziła, że histeryzuję i że powinnam wiedzieć, że 7tc to nie ciażą :-) i ze można każdego dnia poronić... jak się trafia na takich lekarzy prywatnych to głowa puchnie, chyba maja pomagać ciażarnym rodzic dzieci a nie olewać.... - mam abonament w luxmed :-( a tych lekarek z Aleji nie polecam


no ja mam abonament w Medicoverze.
Ja tez oczekiwałam ze jakos ze mną porozmawia, mówiłam ze planuje dziecko. Gdybym nie zadawała jej mnóstwa pytań to nic bym nie wiedziała, Poszlam z bolącymi jajnikami i ani słowa na ten temat mi nie powiedziala. Ponaciskala, powgniatała nadąsana i tyle.Dobrze ze dostalam skierowanie na usg, ktore mam zrobic za dwa tygodnie.
Rozumiem, ze ona bez badan nie moze nic stwierdzic, chodzi mi o same podejście do pacjenta... ale coż...
nie chcialabym zeby mi kiedys prowadzila ciązy, mimo abonamentu w medicover na pewno szukałabym prywatnie lepszego lekarza.
 
wszystkim zasmuconym z roznych powodow przesylam ...........

:-D:-):-D:-):-D:-):-D:-):-):-D:-):-):-):-D:-):-D:-):-D:-):-D:-) :-):-D:-):-D:-):-D:-):-D:-):-D:-):-D:-):-D:-):-D:-):-D:-):-D:-):-D:-)
:tak::laugh2::tak::laugh2::tak::laugh2::tak::laugh2::tak::laugh2::tak::laugh2::tak::laugh2::tak::laugh2::tak::laugh2::tak::laugh2::tak::laugh2::tak::laugh2::tak::laugh2::tak::laugh2::tak::laugh2::tak::laugh2::tak::laugh2::tak::laugh2::tak::laugh2:
 
a ja w sumie i zasmucona ...bo zle wieści dziś nadeszły z inego forum na bb i szcześliwa bo kolejny dzień bliżej starnek...tak pół na pół....

a baby ginki z luxmed Al.J kolejnym razem omijam z daleka....mam lekarza w Luxmed Al.Ken i prowadził mi poprzednia ciażę, poświęcę się i podojeżdżam do niego...
 
dostałam @ :wściekła/y: tak bez żadnych symptomów i w dodatku za wcześnie:baffled: chwilami mam już tego dosyć:-:)-:)-(
Przykro mi ale trzymam kciuki za następny cykl ;-)

czy może mi któraś z was wytłumaczyć obrazowo na czym polega monitoring cyklu?
Idzie się do gina (zależy jakie są cykle ja przy 31dniowych zaczynałam od 15) robi usg jajników (dopochwowo) i patrzy czy rosną pęcherzyki, może okazać się, że już jest pęcherzyk dominujący z którego będzie owulacja(tzn. pęknie i uwolni komórkę jajową). Później można iść i zobaczyć czy doszło do owulacji, lekarz jest w stanie zobaczyć czy pęcherzyk pękł. Plusy monitoringu to to, że jest sprawdzone czy dochodzi do owulacji(ja nie miałam to musiałam brać leki), można sprawdzić swoje obserwacje czy rzeczywiście w tym samym czasie wystęuje owulacja co myślałyśmy, no i mniej więcej wiemy kiedy działać:-D
Jak będą jeszcze jakieś pytania to chętnie odpowiem. Mam nadzieje, że nie zamotałam tego opisu.

Dziewczynki na 14:40 mam lekarza i mi się już kolana trzęsą :baffled::baffled::baffled: Trzymajcie za mnie kciuki
 
Przykro mi ale trzymam kciuki za następny cykl ;-)


Idzie się do gina (zależy jakie są cykle ja przy 31dniowych zaczynałam od 15) robi usg jajników (dopochwowo) i patrzy czy rosną pęcherzyki, może okazać się, że już jest pęcherzyk dominujący z którego będzie owulacja(tzn. pęknie i uwolni komórkę jajową). Później można iść i zobaczyć czy doszło do owulacji, lekarz jest w stanie zobaczyć czy pęcherzyk pękł. Plusy monitoringu to to, że jest sprawdzone czy dochodzi do owulacji(ja nie miałam to musiałam brać leki), można sprawdzić swoje obserwacje czy rzeczywiście w tym samym czasie wystęuje owulacja co myślałyśmy, no i mniej więcej wiemy kiedy działać:-D
Jak będą jeszcze jakieś pytania to chętnie odpowiem. Mam nadzieje, że nie zamotałam tego opisu.

Dziewczynki na 14:40 mam lekarza i mi się już kolana trzęsą :baffled::baffled::baffled: Trzymajcie za mnie kciuki

Kciuki zaciśniete :happy:
Daj znać jak juz bedziesz po... mnie czeka wizyta w przyszłym tygodniu...
 
reklama
kinguś bardzo Ci dziękuje za odpowiedź :tak: jest jasna i klarowna , a u lekarza NAPEWNO będzie wszystko ok i wyjdziesz od niego szczęśliwa i spokojna i tak już będzie do porodu :rofl2::-D:-D:-D
 
Do góry