reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starające się 2008

GRATULUJE ZAFASOLKOWANYM!!!! :-))), podgladam forum i trzymam kciuki....
a mi sie tak ten tydzień do @ ciagnie i ciagnie...no niech ona juz przyjdzie nareszcie i będę mogła sie poczuć jakos lepiej....zmienic suwaczek na starankowy... i odliczać dni do owu i testów :-)...nosze je w torebce już ...nawet nie wiecie jak to ciężko czekać i nie móc sie starać zwłaszcza jak sie widzi 21 mm jajeczko :-p, no ale sie powstrzymlismy jakoś...nie działalismy tak jak obiecałam gince....jak mus to mus, od października działamy, może uda sie zrobic mężusiowi prezent na urodzinki w grudniu :-)
 
reklama
rozumiem że zawsze są jakieś obawy że mimo wszystko możesz nie zobaczyć II, ale szczerze w to wątpie. Zapwne gdybys miała dostać @ to nie pojawiłby się biały sluz i czułabyś że @ się zbliża.
Daj znac jutro z samego rana jak zrobisz test.
Kurcze już się nie mogę doczekać kiedy będę testowała:) ale cóż najpierw musi być staranko żeby było testowanko:-):-)

Pozdrawiam wszystkie staraczki w ten zimny dzień. Oh jak dobrze że za biurkiem mam ciepło i pije gorąćą kawę - juz druga dzisiaj;-)

zmykam do pracy....
Oczywiście dam znać, jakże by inaczej:-) Temperaturę chyba tez mam podwyższoną, bo często mam wypieki i takie napady gorąca:-)
My się w sumie nie staraliśmy zawzięcie. Po prostu spontan, bez zabezpieczenia, a ja podświadomie chciałam przed owulką :-)
Mnie zapach kawy drażni, a kiedyś pijałam kilka dziennie.
Oj zimno strasznie... W pracy temperatura równa z tą na zewnątrz, bo brama od magazynu wiecznie otwarta...:crazy: Powoli będę sie szykować do wyjścia, bo za godzinkę juz jadę:dry:
 
pixelka bedzie dobrze,czas szybko zleci, moze uda ci sie tak jak i mi zajsc w pazdzierniku:-)

dziewczyny kochane jestescie....wyrzuty sumienia z powodu bajzlu w domu uleciały gdzies hen...chyba sie połoze z ksiązką i tez cos zjem...jak czytam o waszych apetytach to mi tez rosnie:-p

ps a dla swiezych mamus mam info...własnie przeczytalam ze jak mam w ciazy je co nsjmniej 4jablka w tygodniu i 1 porcje ryby to dziecko mniej rzadziej choruje na astme i alergie wg jakis tam badan naukowych....warto sprobowac:)
 
ech rudka, niby szybko a tak sie dłuży, mama tyle zajeć bo przeciez praca 8h, dom i Wika a jakos te mysli ciagle wokół jednego tematu...

zajęłam sie organizowaniem chrzcin dla Wiki, wybieram sukieneczki na to wielkie wydarzenie :-)...musze zdąrzyć do listopada bo moja kochana siostra zaczyna tez na nowo staranka w październiku...4 invitro w tym roku ją czeka a zgodnie z przesądami ciężarna nie może być chrzesną, więc te chrzciny już 3 razy przełożone a ona nadal nie może zaciążyć...nie wiem czy sie orientujecie ale po implementacji zarodka 2 tyg lezenia ją czeka i zastrzyki w brzunio again
 
Witam serdecznie drogie forumowiczki!
Nie było mnie tak krótko, a tu tyle nowych stron!:szok: Postaram się nadrobić zaległości:

Ja juz sie poddalam i zwatpilam,ze to fasolinka we mnie sie zagniezdzila,bo objawy mi minely jakos z czasem....
No i dzis tak z glupia fran zrobilam test i.....II!!!!
Jutro na 8:15 mam wizyte u lekarza,bo zamowilam sobie szybciej,bo @ nadal nie bylo i nie ma wiec chcialam sie dowiedziec co to....No i juz wiem:-):tak:Taki wiec przesylam fluidki i napisze co powie mi lekarka jutro:tak:

No wiec beta wyszła 99 wiec... chyba jestem w ciąży!!!:-D pisze chyba bo nie moge w to uwiezyc... gdyby na wyniku bylo napisane CIAZA to moze by to bardziej mnie przekonalo a tak... według norm to 2 tydzień :tak: czyli zgadza sie z moim testem owulacyjnym!
Powiem Wam szczerze że uwierze w to chyba dopiero jak zobacze usg... rany jestem w szoku :szok:
Ściskam Was wszystkie i dziękuję za wsparcie! :happy:
Szczere GRATULACJE: Katarzyna_S i Katarzynak83, życzę, żeby fasolki w Waszych brzuszkach rosły zdrowo!!!!

a ja dalej temperaturka podwyzszona , dzis rano 37,4, plus zgaga czesto, czeste odbijanie..i bol podbrzusza ale to nie codziennie i bol glowy.. i to wszytskie objawy jakie mam,, choc nie wiem czy ciazowe:zawstydzona/y: bardzo chcialabym aby okazalo sie ze ciazowe.. w srode wieczorem wyjezdzamy na nasza podroz poslubna...:-D i teraz mysle tylko o tym:-D

GRATULUJĘ!!!! Mam nadzieję, ze fluidki pomogą i na moim teście też ukażą się II... A testuję już w środę o ile jutro jeszcze nie będzie @.
Dziś u mnie 28dc, więc powinnam dostać okres... Tymczasem piękny biały śluz i gęsty. Pojawiło się go więcej, bo dotychczas był głównie rano, tak więc jestem pełna nadziei:-) Ogólnie to na okres się nie czuję. Piersi mnie tylko bolą raz mocniej, raz słabiej, ale w sumie cały czas. Podbrzusze zakuło raz dziś, tak pośrodku. I takie dziwne uczucie temu towarzyszyło, jakbym czuła tak dzidziusia :-)
Tak więc jutro testuję... Oj, doczekać się nie mogę... Ile ja bym dała za piękne II :-(

Tikanis, życzę Ci udanej podróży poślubnej, wierzę, że to objawy ciążowe. Będę trzymała kciuki za pozytywny wynik testu 25ego :tak:, ja również w podobnym czasie zamierzam zrobić test,
dowiem czy szaleć ze szczęścia i czy też będę wysyłać pozytywne fluidki.:-)
Imagination trzymam jutro kciuki też za Ciebie, Czekam na wspaniałe wieści na forum - pewnie jak my wszystkie :tak:


W czwartek idę do gin troszkę się boje mam nadzieje, że potwierdzi fasoleczke ;-) U mnie bóle brzuszka ustały i nie czuje się jakbym była w ciąży tylko jestem trochę senna. Apetytu nie mam, muszę się zmuszać do jedzenia. Na stole stoi cały talerz ciastek a ja ani jednego nie zjadłam ale cały czas bym jadła kiełbasę :zawstydzona/y: i wszystko co słone;-)

Kinguś mam nadzieję, że Twoje obawy są bezpodstawne, dwie kreseczki to dwie kreseczki!

Witam - jestem tu nowa -jestem Junior Adminem na całkiem innym forum - ale że staramy się o dzieciątko postanowiłam się tu zalogować.
Stosuje NPR od 11 cykli - jak do tej pory nie udało mi się zajść w ciążę - nie tracę nadziei, jednocześnie staram się nie przejmowac za bardzo - bo to w niczym nie pomaga.;-)

Dafnie,Dominika88 - witam Was serdecznie, ja również jestem nowa. Życzę owocnych starań i szybkiego zafasolkowania. :laugh2:

dzis mam 1szą rocznice ślubu, i czekam na męza z winkiem:) na pewno sie ucieszy, owocnej nocy zycze wszystkim:-):-):-):-)

Wszystkiego dobrego z okazji 1 rocznicy ślubu Rudka! Spóźnione ale szczere :tak:

A ja łapię znów doła, nachodzą mnie okropne myśli i czas ciągnie mi się niemiłosiernie. Nie ma chyba nic gorszego od tego czekania.:-( Nie chcę na razie robić testu, więc muszę uzboić się w cierpliwość. Mam nadzieję, że fluidki zadziałają:sorry2:



 
a mi sie tak ten tydzień do @ ciagnie i ciagnie...no niech ona juz przyjdzie nareszcie i będę mogła sie poczuć jakos lepiej....zmienic suwaczek na starankowy... i odliczać dni do owu i testów :-)...nosze je w torebce już ...nawet nie wiecie jak to ciężko czekać i nie móc sie starać zwłaszcza jak sie widzi 21 mm jajeczko :-p, no ale sie powstrzymlismy jakoś...nie działalismy tak jak obiecałam gince....jak mus to mus, od października działamy, może uda sie zrobic mężusiowi prezent na urodzinki w grudniu :-)
Trzymam kciuki również za Ciebie pixella77, coby starania październikowe przyniosły oczekiwany rezultat. Ja również mam córeczkę w wieku Twojej Wiki i pomimo codziennych zajęć też nie mogę odgonić myśli od tematu testu, który mnie niedługo czeka, a raczej od wyniku tego testu :tak:
Życzę wytrwałości i cierpliwości.



 
podgladam forum i trzymam kciuki....
a mi sie tak ten tydzień do @ ciagnie i ciagnie...no niech ona juz przyjdzie nareszcie i będę mogła sie poczuć jakos lepiej....zmienic suwaczek na starankowy... i odliczać dni do owu i testów :-)...
O to widzę, że już niedługo staranka się zaczynają będę trzymać kciuki żeby szybko się udało ;-);-)

Jejku ale u mnie zimno w domku, siedzę poubierana bo nie chce się teraz przeziębić :dry:

Nie mogę się już doczekać czwartku- moja pierwsza wizyta u gina mam nadzieje, że usłyszę same dobre wiadomości :-)
 
Ostatnia edycja:
Imagination trzymam jutro kciuki też za Ciebie, Czekam na wspaniałe wieści na forum - pewnie jak my wszystkie :tak:
Powiadomię, powiadomię, na pewno:-):-):-)
Jestem dobrej myśli, choć jak wiadomo, los bywa okrutny i przewrotny, dlatego nadal liczę na Wasze kciuki:-)
Zbieram się do pracy. Nie chce mi się strasznie, zwłaszcza w to zimno, ale mus...:nerd:
A Wam życzę miłego dnia:-) i owocnych nocnych staranek:-)
Odezwę się dopiero jutro i napiszę wynik testowania....
Tak więc do jutra papapa:happy:
 
witam, dzien dobry.
nie bylo mnie kilka dni ale dzis mam mozliwosc to jestem.
poczytralam kilka postow i widze ze sa juz szczesciary posrod nas. GRATULUJE:-):-):-):-)
co u mnie-gazowanie w brzuchu minelo, jest on jednak wciaz taki delikatnie napiety.Pozatym nie wiem czy to ciazowe objawy ale mam bardzo zimne dlonie i poce sie szybko tzn nie zlawam sie cala ale jakbym byla taka podgoraczkowa i rozpalona a temperatura 36.6(wczesniej tak sie nie czulam).I zauwazaylam i moj maz wyczul ze moje piersi sa calkiem inne niz zawsze(na @ byly zawsze powiekszone i wrazliwe),a wczoraj powiedzial ze Nigdy takich nie mialam.Sa one wrazliwe przy dotyku np przytulaniu i od srodka od wewnatrz wyczuwamy takie cos w dotyku przypominajace jakby ser mozarella w takim woreczku(mam nadzieje ze zrozumiecie co mam na mysli).Co to jest:szok:

PRZEPRASZAM ZE ZAGLADAM TU TAK RZADKO I ZADAJE TYLE PYTAN .MAM NADZIEJE ZE MI KTOS ODP.
 
reklama
witam, dzien dobry.
co u mnie-gazowanie w brzuchu minelo, jest on jednak wciaz taki delikatnie napiety.Pozatym nie wiem czy to ciazowe objawy ale mam bardzo zimne dlonie i poce sie szybko tzn nie zlawam sie cala ale jakbym byla taka podgoraczkowa i rozpalona a temperatura 36.6(wczesniej tak sie nie czulam).I zauwazaylam i moj maz wyczul ze moje piersi sa calkiem inne niz zawsze(na @ byly zawsze powiekszone i wrazliwe),a wczoraj powiedzial ze Nigdy takich nie mialam.Sa one wrazliwe przy dotyku np przytulaniu i od srodka od wewnatrz wyczuwamy takie cos w dotyku przypominajace jakby ser mozarella w takim woreczku(mam nadzieje ze zrozumiecie co mam na mysli).Co to jest:szok:
.
oj powiem ci ze ten ser mozarella mnie rozbawil :tak: a odpowiadajac na twoje pytanie to nik nie wie co to jest ale moze fasolka ;-)tak jak mowisz nigdy takie nie byly wiec jakies zmiany w organizmie zachodza :-D trzymam kciuki i zycze cierpliwosci :laugh2:
 
Do góry