reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starające się 2008

reklama
Witajcie Kobietki!

Muszę się pożalic:-(. Dzisiaj rano jak wstałam to moje boleści w dole brzucha okazały się nie do zniesienie:zawstydzona/y:. Wziełam ibuproma i poszłam (czyt. powlokłam się) do pracy. Jakoś przetrwałam. Dzwoniłam między czasie do mojej ginki i okazało się, że wyjechała na jakieś sympozjum:crazy:. Zaczełam poszukiwania innego gina, ale po piątym telefonie straciłam nadzieję, że znajdę jakiegoś, ale udało się:sorry2:. W pracy babki postraszyły mnie, że to ciąża pozamaciczna więc myślałam, że ducha wyzionę zanim przyszła moja kolej na wizytę:angry:. Miałam usg i okazało się, że mam 6 cm cystę na prawym jajniku:baffled::-(. Musiałam robic test ciążowy żeby wykluczyc ciążę w cyście i na szczęście wyszedł negatywny (nigdy nie sądziłam że będę się cieszyc z negatywnego testu:dry:). W poniedziałek muszę zrobic morfologię krwi, żeby wykluczyc markery nowotworowe:szok:, żeby wiedziec jakie leczenie podjąc:baffled:. Umieram z niepokoju i będę miec okropny weekend:zawstydzona/y::-:)zawstydzona/y::-(
 
Madziu mam nadzieje, że nie będzie to nic strasznego i bedę trzymać kckiuki za szybkie wyleczenie:tak:


Trzymam kciukasy za wszsystkie testujące jutro i czekam na dobre wieści i fluidki:tak:
 
Madziu - to miałąs naprawde cięzki dzień, współczuje ci srasznie, tyle rpzejsć i to jeszcze nie koniec...Musisz jednak być dobrej myśli, nie wszyskto odrazu jest nowotworem, trzeba wierzyć ze bedzie dobrze, bo KAŻDE MARZENIE JEST NAM DANE WRAZ Z SIŁĄ DO JEGO REALIZACJI, piękne i prawdziwe słowa, od 9-ciu lat mi się sprawdzają. Marz więc o tym że będziesz zdrowa, wierz w to całym sercem a my bedziemy wierzyć z Tobą.
Wiem, ze łatwo sie mówi...nie denerwuj się....a trudniej wykonać, jednak czy się bedziesz denerwowała czy nie to nic to nie pomoże ani nic nie zmieni, jedynie Ty będziesz czuła się źle, spróbuj pomyślec pozytywnie, choć rpzez chwilę! Ja wierzę że wszyskto bedzie dobrze!!

KINGUŚ TRZYMAM KCIUKI!!!! MOCNO :)
Ja chyba jutro tez potestuje...5ty :)
 
Ostatnia edycja:
kingus, moniau- trzymam za was kciukasy aby jutro wyszly 2 grubasne krechy::-D
madzio1980- przykro mi to slyszec, ale pomysl sobie ze teraz cie wylecza,, i znow bedziesz mogla o dzidzie sie starac:) a babek z pracy nie sluchaj, mi tez "zyczliwe" babki z pracy dobrze radzily i okazalo sie co innego.. wiec nie warto sluchac takich rad:):-D

a my z mezem dzialamy kazdego dnia:-D oby tylko jakis zolnierzyk doczolgal sie do bazy :-D
 
Madziu - nawet nie mowie,zebys nie myslala o tym w weekend bo to nie realne chyba:zawstydzona/y:Ale trzymaj sie i trzymamy kciuki zeby bylo ok i zebyscie jak najszybciej mogli rozpoczac dalsze starania:tak:
tikanis - :laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:'oby tylko jakis zolnierzyk doczolgal sie do bazy':-D:-D:-Drozwalilo mnie to:laugh2::laugh2:fajnie brzmi:laugh2::laugh2:ale zyze tego z calego serca i Tobie i sobie i wszystkim staraczkom:tak::tak::-)
 
Biorę duphaston i przy nim raczej nie mam objawów na @ (jak odstawię tabletki to @ przychodzi po 3 dniach) a teraz gdzieś tak 7 dni po owulacji coś mnie zaboli zakłuje itp. i nie wiem co jest grane. W sobotę idę na bete ale też zrobię test sikany i zobaczymy.
trzymam kciuki!!!!!!!! ja mam przez was wysokie cisnienie !!!;-);-);-)
Dziewczyny w czwartek wybieram się do gina, zobaczymy co mi powie.
Mam nadzieje , że będzie wszystko ok. I dowiem się który to tydzień .
na usg sie na pewno dowiesz ktory to tydzien i termin porodu:)
adolfina - nie jestes sama,ja tez peklam i zrobilam tesciora..... no i jedna krecha oczywiscie:-(@ brak,cycki wielkie:baffled:,temperatura 36.8 od 3dni(wczesniej nie mierzylam o stalej porze i nie wiem),bol glowy,sennosc....ehh,kazda sie doszukuje:sorry2:Ja chyba dowiem sie dopiero jak pojde w srode do lekarza:dry:

:dry:
zrob betke bedziesz szybciej wiedziala
Kasiu ja tez mam jakis zly dzien dzisiaj ale mi zaczelo sie po tescie bylam do czasu zrobienia taka pelna wiary, checi do pracy , a teraz mnie wszystko wkurza i leze bez checi do niczego masakra , zaczynam sie zastanawiac czemu moj organizm tak fiksuje , reke bym sobie dala obciac ze te objawy sa prawdziwe ale chyba nie , juz 2 dni po terminie i I kreska to chyba niemozliwe. dostala bym @ i bylo by ok a nie taki zamet w glowie
tez zrob betke po co sie zadreczac
Witajcie dziewczynki.
Jestem już po teście kompetencyjnym do pracy teraz w ciągu tygodnia się dowiem jak mi poszło. Jutro z rana robię sikańca bez względu na wynik odezwę się. Proszę o trzymanie DUŻYCH kciuków za mnie :sorry2::sorry2::sorry2::sorry2:
Miłego i owocnego weekendu wszystkim życzę.

P.S Miło by było dostać II kreseczki na imieniny ale się nie nastawiam :szok:
bedzie dobrze zobaczysz:happy:
Witajcie Kobietki!

Muszę się pożalic:-(. Dzisiaj rano jak wstałam to moje boleści w dole brzucha okazały się nie do zniesienie:zawstydzona/y:. Wziełam ibuproma i poszłam (czyt. powlokłam się) do pracy. Jakoś przetrwałam. Dzwoniłam między czasie do mojej ginki i okazało się, że wyjechała na jakieś sympozjum:crazy:. Zaczełam poszukiwania innego gina, ale po piątym telefonie straciłam nadzieję, że znajdę jakiegoś, ale udało się:sorry2:. W pracy babki postraszyły mnie, że to ciąża pozamaciczna więc myślałam, że ducha wyzionę zanim przyszła moja kolej na wizytę:angry:. Miałam usg i okazało się, że mam 6 cm cystę na prawym jajniku:baffled::-(. Musiałam robic test ciążowy żeby wykluczyc ciążę w cyście i na szczęście wyszedł negatywny (nigdy nie sądziłam że będę się cieszyc z negatywnego testu:dry:). W poniedziałek muszę zrobic morfologię krwi, żeby wykluczyc markery nowotworowe:szok:, żeby wiedziec jakie leczenie podjąc:baffled:. Umieram z niepokoju i będę miec okropny weekend:zawstydzona/y::-:)zawstydzona/y::-(
moja kolezanka byla w podobne sytuacji miala bole ale bala sie isc do gina:baffled::baffled::baffled: i doszlo do tego ze cysta byla takiej wielkosci ze wygladala jak by byla w 6tym mcu!!! na szczescie wszystko dobrze sie skonczylo ale mam przestroge ze jak cos jest niepokojącego trzeba to szybko sprawdzic,im szybciej tym lepiej,powodzenia i badz dobrej mysli
a my z mezem dzialamy kazdego dnia:-D oby tylko jakis zolnierzyk doczolgal sie do bazy :-D

dobrze powedziane!!!!

dziewczyny jak mi nal termin@@ i testy sa ujemne to warto zrobic betke,poco sie denerwowac, nerwy tylko szkodzą fasolkom
 
Ostatnia edycja:
witam wszystkie staraczki

moniau oj to dbaj o siebie, wszystkie badania rob, kontroluj wszysciutko.Przykro mi ....ale będzie dobrze, zobaczysz....

Pixella wiesz, wydaje mi się ze Adolfina nie chciala Cie obrazic a poceszyc.Ja trez uwazam ze przesadzasz.Wiem o czym mowisz, bo przeszlam to samo.Ale sa naprawde gorsze tragedie, pomysl sobie, ze moze dobrze tak się stalo, jakby dziecko mialo miec nieuleczalną chorobe, zespol downa, byc bez rączek czy mialo by umrzec po miesiącu.A wlasnie tak się sklada, ze Adolfina więkdza tragedie przeszla...Nie gniewaj się na mnie....Dziewczynyn wiedza ze ciąza nie jest łatwa, one szukaja radosci w swoim staraniu, a nie mozna na samym poczatku nastawic się na najgorsze i jeszcze innych nastawiac.Jest mi przykro bardzo,z tego co ciebie spotkala, alre zagrzeb juz to, nie rozdrapuj, nie urzalaj-bo tak najlatwiej...Moja kolezanka stracila coreczke ktora miala 8 lat, szla do komunii- to dopiero tragedia.
Nie gniewaj się, to jest forum, od tego jest, zeby swoje zdanie glosno powiedziec, ja Ci wspolczuje,mysle ze reszta tez, ale troche wieje za bardzo pesymizmem...a tu trzeba na tym forum mnustwo radosci-bo inaczej nam się nie uda!:tak:
 
reklama
dziewczynki powiedzcie co to moze byc jak od 2 dni mam pobolewanie w podbrzuszu, ten bol jest taki jakby ktos mi tam cos naciagal.. jajnik czasami zakluje...dzis mam 15 dc, czyli prawdopodobni owulka.. dzialamy juz od kilku dni...do pobolewanie podbrzusza doszedl bol glowy, piersi mnie bola ale po bokach od pach, bol jakbym kg nosila .. i sie nameczyla... ://:baffled:
hmmm i coz to jest... owulka czy co???:baffled:
 
Do góry