właśnie chodzi nam o to żeby nie mrozić zarodków bo tak naprawdę to jest już człowiek. My nie za bardzo jestesmy w temacie in vitro i nie wiedzieliśmy że jajeczka mozna mrozić.Oczywiście szanuje poglądy, nie wiem jaki masz dokładnie powód. Bo jak ja myślałam o invitro to blokowała mnie myśl, że zamroże zarodeczki i nie uda mi się po nie wrócić, ale zawsze można zamrozić tylko same komórki jajowe i je zapłodnić pojedynczo i nie bezpośrednio plemnikiem tylko komórka zapładnia sie sama. Szanse dużo wieksze niz IUI, a jeżeli chodzi Ci o mrożenie zarodkow lub bezposrednie zapłodnienie pozaustrojowe to jednak nie kłoci sie tak z poglądami. Chyba, że ogolnie jestescie przeciwni takiej ingerencji.
Podobne tematy
- użytkowniczka Co
- Staramy się