Staraczki Styczen 2015

[Luxuorius]

Chcialabym byc w ciazy kochane ale nie jestem .. @wlasnie sie skonczyla, zakupilam castangusa i rowniez mam dosyc , rowniez jestem zmeczona dlatego juz sie nie staramy tylko po prostu wszystko.oddaje w rece losu ..w taki upal to nawet sie baraszkowac nie chce wiec ))

Myysia boze kochanie tak mi przykro ;((((((

mi tez przez te upaly nic sie nie chce

 

[EwMi]

A mnie w upały dobrze
Lux, nie wiem czego potrzebuję... Czuję się zagubiona w swoich potrzebach...

 

[mynia618]

Chcialabym byc w ciazy kochane ale nie jestem .. @wlasnie sie skonczyla, zakupilam castangusa i rowniez mam dosyc , rowniez jestem zmeczona dlatego juz sie nie staramy tylko po prostu wszystko.oddaje w rece losu ..w taki upal to nawet sie baraszkowac nie chce wiec ))

Myysia boze kochanie tak mi przykro ;((((((

Oj ciężko bardzo ale muszę być silna... ale wiesz co na pewno Nam wszystkim się uda wierze w to ;*!!

 

[madziolina_p]

Na pewno sie uda! Szkoda, ze niektorym to tak ciezko doczekac sie na maluszka eh

 

[Luxuorius]

A mnie w upały dobrze
Lux, nie wiem czego potrzebuję... Czuję się zagubiona w swoich potrzebach...

moze musisz z mezem pogadac?

 

[Cassiah]

Ewmi pisala Ewe ze dostala @ z 2 dniowym spoznieniem. Taka jest najgorsza bo daje zludna nadzieje. Ja na szczescie mam zawsze na czas i 2 dni wczesniej zaczyna sie plamienie wiec nigdy nie mam tej zludnej nadziei. Dlatego tez nigdy jeszcze testu nie robilam Nie no raz, jak mialam 19 lat i balam sie ze wpadlam Do tej pory pamietam jak mi serce walilo! Hehe

Mi tez nie do przytulania w te upaly ale zmuszam sie dla dobra ludzkosci

Ewmi a mysleliscie on invitro? Teraz w pl chyba do 3 razy jest dofinansowanie nie?

 

[EwMi]

Cassiah, no to może ja nie zauważyłam postu z @... A tak się cieszyłam w duchu, że Ewelince się udało

Ja testy rzadko robię... Bardzo rzadko. Nawet jak się spóźnia.

A o in vitro nie chcę słyszeć. Na in vitro zgodzę się jedynie wtedy, gdyby okazało się, że oba jajowody mam niedrożne.
W innym przypadku nie chcę nawet o tym słyszeć...

Jest stymulacja, jest inseminacja. Wykorzystam najpierw wszystkie inne metody, które nie kłócą się z moimi przekonaniami. Samo in vitro ok, ale cały ten program i lekarze, którzy się tym zajmują to dla mnie koszmar... Ostatnia ustawa dot. in vitro to też jakieś nieporozumienie wg mnie. No, ale jeśli będą MEDYCZNE wskazania wykluczające inne metody, to wtedy rozważę czy ta metoda nie jest dla mnie ostatnią deską ratunku (adopcja nie wchodzi w grę).
Jeśli natomiast okazało by się, że np mam niedrożne jajowody, a nie zakwalifikowali by mnie do in vitro to nie wiem co ja bym ze sobą zrobiła... Jedynie stryczek by mi pozostał, bo nie wyobrażam sobie życia bez dziecka. Mojego biologicznego dziecka.

 

[Cassiah]

Aha no ja nie interesowalam sie tymi sztucznymi metodami zapladniania dlatego wale ogolnikami Tez bede sie wszystkiego lapac zeby miec swoje dziecko, nie wyobrazam sobie zycia bez dziecka bo to bez sensu. Meczylabym sie cale zycie patrzac na inne dzieci dookola. Ale adopcja w ostatecznej ostatecznosci nie jest taka zla. A ty nie spr jeszcze droznosci jajowodow? Takie zwykle usg tego nie wykaze?

 

[EwMi]

Cassiah, niestety zwykle usg tego nie wykaże... Możesz zrobic hsg, shsg (diagnostyka), laparoskopię zwiadowczą lub hydrolaparoskopię transwaginalną (diagnostyka+leczenie). Razem z laparo diagnostyczną można wykonać jednocześnie histeroskopię diagnostyczną (oglądanie macicy od wewnątrz), przepchnąć jajowody, wykonać nakłuwanie osłonek jajnika bądź usunąć ich warstwę, usunąć torbiele itd.

Jak wiesz, ja jestem bardzo dociekliwa. Dlatego właśnie bardzo dużo czytam. Muszę wiedzieć jakie czyhają na mnie zagrożenia i jak z nimi walczyć. Szczególnie, że w moim przypadku grudniowa operacja najprawdopodobniej pozostawiła zrosty, a nawet mogła doprowadzić do zatkania jajowodu. Bardzo żałuję, że dla wygody operowałam się w Zamościu, a powinnam była jednak jechać do Warszawy. Teraz tego błędu już nie popełnię i wszystkie poważne zdrowotnie sprawy załatwiam w W-wie

 

[Cassiah]

A te zapchane jajowody daja jakies objawy? W sensie czy moge po czyms wnioskowac ze je mam? Wiedze masz niesamowita dziewczyno na ten temat. Moze nawet wieksza niz niektorzy lekarze bencwały. A czemu myslisz ze w wawie by ci lepiej zrobili?