reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki na Wyspach

Roxii daj tej małej fasolce rosnąć w spokoju :-) a ty się zajmij przygotowaniami do świąt :-) upiecz jakieś ciasto, zrób sałatkę przynajmniej mąż coś będzie miał z tego czekania ;-) po dbaj trochę o niego w końcu już nie długo nie będzie jedynym co o niego dbasz ;-)

ja jutro robię tort :-) w poniedziałek rok nam strzeli :-D:-D:-D
 
reklama
Loczkis staram się skupiać na wspieraniu Was zeby nie myślec o sobie, dlatego tak często tu zaglądam:tak: zdecydowanie lepiej mi wychodzi dodawanie otuchy innym niż sobie:sorry: Dlatego będę was wszystkie wspierac cały czas:-) Ale czas i tak sie wlecze...:dry:
 
wyszly!!!! i sa pyszne - musialamodkroic troche ciasta, bo za bardzo wyrosly!!! jutro Wam pokaze :-) dziekuje za kciuki!!!

teraz pieczemy ciasto czekoladowe - jutro tylko krem i tort gotowy :-D moja corcia ma jutro imprezke urodzinowa, choc urodziny dopiero 30marca
 
Osinka noo wiedziałam że zdolniacha z ciebie:-) czekam jutro na fotki;-)
Noelka na twoją fotkę brzuchola również czekam;-)
 
Witam was kobietki przedświątecznie
przepraszam, ze mało ostatnio bywam wsród was i nie wspieram:-( jestem całym sercem z każda z was, ale nie mam weny pisac...po prostu dopadła mnie słabość jakaś.
Troche sentymentalny dla mnie czas. Moje pierwsze dziecko obchodziło by właśnie 2 urodzinki a moje drugie obchodzi rocznicę śmierci :-( :-:)-(Marzec juz zawsze będzie dla mnie trudnym czasem. Wszystko mnie denerwuje, warczę na męża, jestem okropnie nerwowa, płaczliwa i na nic nie mam ochoty. Szukanie domu daje nam sie tez we znaki. Ahhh. Jedyne co mnie cieszy to 2 tygodnie urlopu. Bede odsypiać i mam nadzieje skończyć czytać Greya.
Ściskam i pozdrawiam każdą bez wyjątku a małym solenizantom życzę udanych urodzinek i dużo prezentów. A temu co ma sie zaraz pojawić na świecie nakazuje, zeby juz mamusi nie stresował i szybciutko wyszedł.
 
aniolkowa przykro mi, ja tez cie bardzo mocno przytulam :-( wiem, jak jest ci ciezko :-( trzymaj sie kochana, i pamietaj, ze w razie czego to my tu jestesmy dla ciebie, i zawsze mozesz sie nam wyzalic :tak::tak:
 
aniolkowa przytulam mocno.... fajnie, ze masz 2 tyg wolnego, odpoczniesz, naladujesz baterie.

U mnie bez zmian:( Maly wciaz szaleje w brzuchu wieczorami i noca. Wczoraj mi pchal nogi w bok brzucha-bardzo to bolalo. wydaje mi sie, ze on juz jest na prawde duzy, albo wysoki. Jego male cialko pewnie sie tez wzmocnilo, kosci urosly i teraz bije mame od srodka, a mama mu co dzien powtarza gdzie jest wyjscie, ale chyba nie chce mnie sluchac:)
 
Noelka bo tam ciemno i on drogi nie widzi :-) mam nadzieje że mały się nie urodzi 1 jak mój ;-)

Osinka ale jutro jest 30 marca?? to kiedy ma Twoja córcia urodziny?? ;-)

a ja upiekłam biszkopty na tort :-) wyjdzie mi tort gigant bo tak biszkopty wyrosły ;-)
 
reklama
czesc dziewuszki :-)
aniolkowa, rozumiem, ze nie masz weny do pisania. Ja tez jakos ostatnio jej nie mam. Wierze, ze jest Ci ciezko, ale trzymaj sie dzielnie, przytulam mocno.
Loczkis, super sukienka :-) bardzo ladnie na Tobie lezy
abed, pochwal sie tortem jak skonczysz, Osinka, Ty tez pochwal sie baranem :-D
Roxii, bedzie wszystko dobrze, zobaczysz. Odpoczywaj i dbaj o siebie :)
Noelka, maluszek zrobi Ci zarcik na prima aprilis i urodzi sie 1.04. :-)
U mnie @ nadchodzi wielkimi krokami. Od wczoraj brzuch mnie boli i ciagnie :-( gotuje dzis zurek zeby sie czyms zajac i nie ryczec. Moj P. wymyslil sobie mazurka na swieta. Nigdy go nie robilam bo jakos nie przepadam za tego typu ciastami, ale czego sie nie robi z milosci....postanowilam mu upiec. I tu moje pytanie..... ma ktoras z Was jakis dobry wyprobowany przepis??? Wiem, ze w necie jest tego pelno ale jak mam juz robic to zalezy mi na czyms sprawdzonym.
 
Do góry