reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki na Wyspach

Dziewczyny jak sie nazywa tu w Anglii lek na zabicie prolaktyny, czyli nasz polski Castagnus? Wiem, ze któraś z was brała i nie mogę sobie przypomnieć nazwy.
 
reklama
joasia brzusio piękny :tak:

Roxii trzymam kciuki za jutrzejszy dzień &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

aniolkowa ja też bym chciała, żeby już był II trymestr, bo schiz dostaje :no:

Np. dziś wylatują mi resztki tego żelu crinone. I dziś zauważyłam parę grudek takiego troszkę różowego, ale był i biały. Śluz też mam biały, tylko te resztki, takie jakby przestarzałe i nie wiem co mam myśleć, boję się jak cholera, co za kraj, że nawet nie ma jak pójść od ręki do normalnego lekarza :no::-:)-(

agatakat jeżeli wymioty pojawiły się w przeciągu 6 godzin od upadku, to wskazują na wstrząśnienie mózgu. Wiem, bo już to przerabiałam ze swoim, także musisz obserwować dziecko. A powiedziałaś w szpitalu, że dziecko upadło i stuknęło się w głowę??

Boję się jak cholera i nie wiem co mam myśleć :-:)-(
 
Agitatka zaraz kopa ode mnie dostaniesz!! ja ci powiem co masz myslec, ze JEST WSZYSTKO OK. nic nie zmienisz zamartwianiem sie, a dzidzia to wszystko przeciez czuje! wiem, ze latwo mi mowic, bo chyba kazda z nas po stracie bedzie miala te same obawy z nastepna ciaza, ale naprawde trzeba myslec pozytywnie!!! moze jednak lepiej zebys pojechala na usg wczesniej? wiem, ze pieniadze sie licza, ale zastanow sie, czy cie to uspokoi. bo jak nie, i dalej bedziesz sie martwic, to rzeczywiscie nie ma sensu, a jak bedzie ci latwiej jak juz zobaczysz swojego maluszka, to moze lepiej przebolec te pieniadze? kochana ja wierze, ze wszystko jest ok, musi byc :tak:
 
Wiem loczkis staram się myśleć pozytywnie, bo to tylko ten lek był trochę różowy, a reszta leku, chyba tego wczorajszego była biała, tak samo jak śluz. Może po prostu on tam zalegał przy jakiejś mocno ukrwionej ścianie i zaróżowiał...Sama nie wiem, tak sobie tłumaczę. Wróci M z pracy, to z nim pogadam, chyba tak będzie najlepiej, żeby w niedziele pojechać do polskiej przychodni, będę wiedziała na czym stoję...Wkładki mam czyste, tak samo jak wyciągam tą końcówkę, po aplikacji żelu jest bez skazy....
 
Ostatnia edycja:
Agitatka na pewno bedzie dobrze, trzymam mocno kciuki :tak: przepraszam, ze tak mocno napisalam, ale naprawde musisz myslec pozytywnie :tak: jestem z toba calym serduszkiem :tak:
Roxii za ciebie juz zaciskam kciuki, jak to szybko zlecialo!!!
Joasia sliczny brzusio :-D
aniolkowa nie pamietam tej nazwy :zawstydzona/y: a robilas badania na prolaktyne ze chcesz go brac? mi wyszla w ostatnich badaniach wysoka prolaktyna, ale po obciazeniu. przed byla w normie. i pani doktor powiedziala, ze to wplywa na reszte hormonow. moze masz tak jak u mnie, ze jest owulacja, ale nie jest ona prawidlowa, i dlatego sie nie udaje? costangus dziala podobno na male zaburzenia prolaktyny, ja np dostalam jakis silny lek, ale do kwietnia powinna mi sie juz uregulowac :tak:
agatakat zdrowka dla malej, i tak jak dziewczyny pisza= obserwuj :tak:
 
loczkis jak robilam w Polsce prolaktyne to wyszła w normie ale juz górnej granicy. I to badanie robilam po 3 miesiącach brania castagnusa. Z obciazeniem chcialam zrobić ale mi w laboratorium powiedzieli ze tylko ze skierowaniem od gina. Ja wiem ze mam cis nie tak z hormonami. Po prostu to czuje i juz nie wiem co robić :-(

agitatka wszystko jest ok. Oszczędzasz sie i bierzesz progesteron. Nic więcej nie możesz zrobić. Idź do lekarza w niedziele, £100 w porównaniu ze spokojem ducha. A i serduszko usłyszysz:-)
 
hej dziewczyny
100 lat mnie tu nie bylo nawet nie ma mowy zebym nadrobila wiec tylko napisze ze mam nadzieje ze u was wszystkich wszystko dobrze
no i chcialam was zapyatc czy ktorakolwiek z was brala wiesiolek na sluz ? ja narzekalam w poprzednim cyklu ze mam go malo(sluzu) wiec od nowego cyklu zaczelam brac wiesiolek (2000 mg dziennie) no i mnie zalewa teraz. czy to wogole mozliwe zeby po 2 tygodniach brania byl taki efekt ?! ja bym mogla tym swoim sluzem obdzielic ze 6 kolezanek normalnie..albo moze i nawet 8.. nie wspomne juz o tym ze wszystko to trwa juz 7 dzien. piekny sluz na serio.. rozciaga sie nawet pewnie na 50 cm miedzy palcami ale nie jestem w stanie tego sprawdzic bo nie mam az takiej rozpietosci palcow....
nie wiem czy mam sie cieszyc ze tak zadzialalo i ze tak szybko czy to moze objaw czegos zlego? poradzcie cos - brala ktoras z was wiesiolek ? bo ja nigdy wczesniej nie bralam. to moj pierwszy raz ;)
 
Ostatnia edycja:
Lolla to znaczy że organizm ładnie zareagował na wiesiołek. Ja tez po nim mam ładny sluz (moze nie aż na 8 koleżanek, ale sporo go jest) nie wiem jaka ja brałam dawkę ale chyba mniej niz ty. I pamiętaj, że wiesiołek tylko do owu, bo potem powoduje skurcze macicy!!!
 
aniolkowa.mama dzieki wiem wiem tylko do owu. ale na serio jestem starsznie zaskoczona tym co sie dzieje z tym moim 'glutem' bralam 2x dziennie 1 tabl na opakowaniu mam napisze ze do 3 dziennie mozna przyjmowac i niby caly miesiac nie tylko do owu. zapytam o to tez lekarza bo jade za tydzien do polski juz sie zapisalam do gina- ponoc najlepszy w miescie - haha - zobaczymy co on powie czy sluz 7 dni i w takich ilosciach to normalne po takiem wiesiolku. czytalam ze to trzeba ze 3 miesiace brac zeby byl widoczny efekt. no ale wierze ze wiesiolek reguluje a nie rozlegulowuje gospodarke hormonalna wiec na razie chyba sie nie musze martwic ;)
user-online.png
 
reklama
Lolla ale ladnie zareagowalas na wiesiolek, u mnie nic nie dal, a jak przeszlam na siemie lniane co mozesz brac caly cykl to zaszlam w nastepnym cyklu. Ty sie tam nie baw tym sluzem tylko wykorzystuj jego wlasciwosci ile wlezie w sypialni :-) Powodzenia!

Roxii ale to musi byc emocjonujacy czas dla ciebie, trzymam kciuki!

Agitatka niczym sie nie martw, wszystko musi byc dobrze. Moze sie tylko lekko zadrapalas aplikatorem, a ze szyjka w ciazy bardziej ukrwiona stad te sladowe plamki w sluzie. Sama mowisz, ze na wkladce nic nie ma wiec prosze mi tu odpedzic te zle mysli, mysl tylko pozytywnie, fasolka potrzebuje dobrego samopoczucia mamy :)

Noelka, mam termin na 28 maja wg scanu. Ale cos czuje ze bedzie to blizej daty wyznaczonej z ostatniej miesiaczki czyli 30 maja. Ja tez ogladalam moj szpital, co prawda nie na zywo, ale na necie, maja taki spacer 3d po oddziale, mozna wejsc w kazde pomieszczenie. Masz racje to bardzo uspokaja. Mam nadzieje, ze nie masz daleko na porodowke, moj jest jakies 35min samochodem od nas, tylko my nie prowadzimy wiec raczej tylko taxi pozostaje i to mnie troszke stresuje bo chce dojechac na czas. Jakos to bedzie, zobaczysz damy rade!!!
 
Do góry