reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki na Wyspach

joasia, u mnie nawet śluz nie ma żadnego podbarwienia, jest mleczny, tylko te resztki żelu miały taką dziwną barwę, ale też nie wszystkie, część tej papki po żelu była biała a druga właśnie lekko różowa. Sama nie wiem, staram się myśleć pozytywnie. Musi być dobrze, innej myśli nie dopuszczam do siebie. Bo przecież biorę progesteron, leżę i siedzę. Nie przemęczam się. A dziś mam od rana bulgotanie w brzuchu :tak:
 
reklama
Hahahaha joasia81 ale mnie rozbawilas hahahaha czemu mam sie nie bawic sluzem - fajny jest taki ciagutek :D
troche mam schizy co do to wykorzystywania go w sypialni bo sie naczytalam ze mozna miec jedna owulacje po drugiej w ciagu 12 godzin. jakbym znowu mialam miec blizniaki to bym sie chyba podlamala. serio. a te 7 dni sluzu wyglada mi podejrzanie wiec juz nie wiem czy mam sie dalej zabawiac z mezem czy odpuscic. im wiecej przytulanek tym wieksza szansa wtedy na blizniaki przy podwojnej owulce!! :-o hmm.. ciezko zdecydowac. oczywiscie nie wiem czy mialam podwojna ale juz sobie chyba sama wszystko wmawiam.. mam badanie teraz przed @ wiec sie okaze na usg powinno byc widac.
o siemieniu lnianym tez slyszalam kiedys nawet bralam - olej lniany w kapsulkach ale specjalnie eketow nie mialam jezeli chodzi o sluz. widczonie na mnie ten wiesiolek tak dziwnie podzialal. te 2 tyg brania mi w zupelnosci starczy.. az nadto.. wiec nie bede uzupelniac go lnianym w drugiej polowie cyklu. cera mi sie jeszcze po tym wiesku poprawila. naprawde nie spodziewalam sie takich efektow w tak krotkim czasie. jestem totalnie zaskoczona.moze ten wiesiek jakis taki dobry jest ? w health store go kupilam.. pewnie jego jakosc tez ma znaczenie.
 
Roxii trzymam kciuki za Ciebie. Tylko sie troche pogubilam na tym forum, jutro masz transfer czy sprawdzanie grubosci endometrium i ustalenie daty transferu? ps. chyba Ty pytalas w jakim miescie mialam IVF..Aberdeen

Aniolkowa wydaje mi sie, ze chodzi o agnus castus
 
miska ja jutro mam tylko scan-podglądanie endo i jak już będzie ok to wyznacza datę transferu:tak: Ja za ciebie tez trzymam mocno kciuki, bo wierze w to że nie wszystko staracone w twoim przypadku. Na kiedy masz termin testowania?????
Agitatka miom zdaniem naprawdę, nie masz się czym przejmować, może faktycznie gdzies aplikatorem podrażniłaś ściankę i stąd ten różowawy kolor:tak: skoro nie plamisz i nie krwawisz to napewno wszystko jest w porządku i dzidzia ładnie sobie rośnie:-) A jeśli naprawdę tak bardzo się denerwjesz, to może jednak zdecyduj się na to prywatne usg, uspokoi cię to trochę.
Lolla no gratuluję ładnego śluzu:-D teraz trzymam kciuk iza dwie kreseczki:tak:
joasia wiesz co, duża ekscytacja to była za pierwszym razem czyli rok temu, naprawdę wiązałam z tym in vitro duże nadzieje, ale przez ten rok tyle się wydarzyło, że moj entuzjazm zmalał i dużo chłodniej do tego podchodzę, tak na spokojnie. Wiadomo że przeżywam to i czekam na kolejne podejście, to bo jedyna szansa dla mnie żeby być w ciąży, no i sam transfer jest dość dużym przeżyciem, ale teraz to chyba bardziej czuje strach przed kolejną porażką niż ekscytację związaną z tym zabiegiem... No ale coś się dzieje, to najważniejsze, najgorzej stać w miejscu bez cienia nadzieji....
Noelka noo to musisz przemyślić tą opcję, nie masz zawiele czasu, poczytaj trochę o tych porodach w wodzie, pogadaj z dziewczynami które tak rodziły i bedziesz wiedziała mniej więcej jak to wygląda:tak:
Aniolkowa a nie możesz poprosić tu w klinice żeby porobili ci badanka hormonalne??? powiedz im że ostatnio jak robiłas to miałaś na granicy normy i chciałabyś powtórzyć badanie dla pewności. A ten castaganus to mozna dostać bez recepty i brać bez konsultacji z lekarzem???
 
Dziękuję kobietki za słowa otuchy, dziś już wszystko jest tak jak należy :-) I wierzę, że będzie tak do końca. Rano z ciekawości również zmierzyłam tempkę i jest 36.97 czyli nawet więcej niż kiedy robiłam testy :tak: Mdłości z samego rana, mnie nawiedziły i żeby to jeszcze bach zwrot i jest dobrze, a to nie ma czym i męczarnia...

Byliśmy wczoraj na kontrolnej wizycie u lekarza. Synuś zdrowy, żadnych szmerów nie ma na płucach i oskrzelach :-):-) Bardzo się cieszę. A kaszel może utrzymywać się nawet do kilku tygodni.
Ale jeszcze do końca tygodnia nie pójdzie do przedszkola. Wczoraj się dowiedziałam, że jakiś wirus panuję tam gdzie on chodzi. Dzieci cierpią na dolegliwości żołądkowe :-(

Roxii czekamy na wieści z wizyty &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
Noelka o zastanawiasz się nad porodem w wodzie, ciekawa sprawa. Ale czas leci, więc szybko się zastanawiaj. Powodzenia w podejmowaniu decyzji :tak:

Miłego dnia kobietki, u mnie dziś pochmurno i deszczowo :no: Brrr, brzydko
 
Noelka co zdecydowałaś sie na poród w wodzie? Mi tez sie zawsze marzył, ale wiem, ze porod musi być mniej wiecej w terminie (nie po terminie) no i tak jak piszesz wszystko musi być ok. Znając moje szczęście z zajściem i donoszeniem to bedą i problemy na końcu. Ale woda ma bardzo pozytywny wpływ na ciebie i dziecko tez, bo nie przeżywa takiego szoku przy porodzie, przechodzi z wody do wody. fajna sprawa.

Agitatka tak mi sie teraz skojarzylo z racji tego, że twój synek tak często choruje, zwłaszcza kaszel i drogi oddechowe. Czy macie pleśń w domu? Bo od tego dzieci baaaaaardzo chorują. Moi znajomi podejrzewali i leczyli dziecko na astmę i po kilku latach okazało sie, ze to nie astma a pleśń w jego pokoju!!

roxi kciuki za wizytę i za endo!!!!!!!
 
aniolkowa dzięki Bogu nie mamy pleśni w domu, także to nie od tego. Mam nadzieję, że niedługo znajdę przyczynę. Chociaż mam już swoje podejrzenia. Jego tak intensywne chorowanie zaczęło się od września 2011 kiedy to trafił do szpitala z drgawkami gorączkowymi. Tak to mi się kojarzy i składa w całość.
Jak się miewasz, wolne dziś w czy zmierzasz niedługo do pracy??
 
Roxii trzymam kciuki za twoje endo :-D
dziewczyny jak myslicie, jak bralam przez 4 dni duze dawki luteiny, i we wtorek wieczorem wzielam ostatnia dawke, to kiedy powinna przyjsc @ ? kurcze, bo sie wogole nie czuje @owo :-( raz mi sie zdarzylo po Dupku dostac @ po tygodniu dopiero, mam nadzieje, ze teraz nie bede tyle czekac :-(
 
Dzięki dziewczyneczki za kciuki:-) informuję że pomogły i moje endo miało dzisiaj 8.3 mm czyli dokladnie takie jakie powinno być:tak: W związku z tym za tydzień w czwartek albo w piątek transfer:-) jutro mam do nich jeszcze dzwonić i powiedzą mi dokładnie kiedy zacząć brać progesteron i kiedy transfer. Takze wszystko poszło zgodnie z planem, jeszcze raz dziękuję wam za kciuki;-)
loczkis ja nie pomogę bo nigdy nie brałam dupka na wywołanie, ale wydaje mi się że @ powinna przyjśc parę dni po odstawieniu:tak:
Agitatka cieszę się, ze malemu nic poważnego nie jest i że wraca do zdrówka, żeby tylko znów się nie nawróciło.....:sorry2: a ty tam się relaksuj i ciesz się stanem błogosławionym:-D

Ja dzisiaj mam wolne, M ma druga zmianę więc pełen relaks:-p miałam myć dzisiaj okna, ale pada co chwilę i jest zimno, nie będę ryzykowac, poczekam na lepszą pogodę a tym czasem trochę ogarne chate i sobie poodpoczywam;-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Roxii brawo pięknie endo rośnie :tak: Dalej trzymamy kciuki za całą resztę, no i czekamy na pozytywne dalsze wieści &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

Już się nie stresuje, błogi relaks i nic więcej :happy:

loczkis wydaje mi się, że powinna w przeciągu paru dni się pojawić @ Ale dokładnie, to się nie orientuje, bo na wywołanie nigdy nie zażywałam lutki ani dupka
 
Do góry