reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki na Wyspach

Agitatko - jejku jak ci cudownie!! rozpieszczasz siebie a synek sie bawi co niemiara, pogoda cudowna:-D

Aniolkowa - nic sie nie martw:tak: ja mialam podobnie. dostalam awans w grudniu i przyjelam go wiedzac ze juz staram sie zajsc w ciaze:zawstydzona/y: rok czasu odkladalam starania bo ciagle nie byl pewien awans
az w koncu w listopadzie wyjelam spiralke i zaczelismy starania a tutaj awans:zawstydzona/y:

pierwsza moja mysl - odkladam starania.. nawet miesiac odpuscilismy
a potem powiedzialam sobie - nie bedzie praca wyznaczac mi jak mam zyc!!

i dzieki bogu, ta decyzja o ciazy byla bardzo trafna

i tak bedzie u ciebie
pamietaj, praca to nie wszystko
wbrew temu co niektorzy mysla:tak:


Roxi - no co ty kochana! hehe, nic sie nie stalo:-D


a ja.... uwaga... w sobote mam SCAN!!! jupiiiiiiiii

jutro mamy rocznice slubu i jako prezent wybralam sobie scan:-p idziemy do prywatnej angielskiej kliniki;-)
jest to scan glownie pod poznanie plci dziecka;-) wiec placisz i nie ma tak ze cie odprawia bo sie dziecko odwrocilo:-D bede skakac, jesc batoniki itd aby tylko maluch sie obudzil i wspolpracowal...

jejku jak sie ciesze:-D
 
reklama
Tiluchna z niecierpliwością czekam na jutrzejsze wieści po scanie:tak: Daj znac jak już będziesz po;-)
Aniolkowa daj spokój czym ty się przejmujesz? tylko praca!!! dzidzia ważniejsza, walczycie o nią już tyle lat... a w pracy nie musisz nikogo informować o tym że starasz się o dziecko, nic się nie przejmuj;-) A tak na marginesie co to za praca? nic się nie chwaliłaś....
Co do IUI to nie wiem czy po dają progesteron, ja IUI miałam w Pl i w sumie do zabiegu nie doszło bo mieliśmy za małą ilość plemniczków:sorry2: także nie wiem czy dostałabym jakiś progesteron. Tu w UK tym bardziej nie wiem jak to wygląda. A nie możesz sobie duphastonu albo luteiny załatwić z PL???
Agitatka tylko pozazdrościć takich luksusów:-):tak:
 
Roxi dupka i luteiny mam zapasów chyba z 15 opakowań :tak: Tylko wolałabym trzymać na poźniejszy okres ciazy, bo pewnie jak mi w ogóle dadzą to tylko na pierwsze tygodnie. Ale w razie czego mam i mam w Pl źródło, z którego moge załatwić w każdej chwili także spoko.

Co do pracy to przechodzę ze szkoły do miejsca gdzie te dzieciaki (juz młodzież bo od 16-19lat) mieszkają, bede pracować na shifty od 1 sierpnia, nocki i bank holidaye. Mam nadzieje długo tam nie popracować, bo nie czuje sie dobrze wchodząc do teamu, który zna sie jak łyse konie od lat a ja jedyna wchodzę z "opozycyjnej" strony (bo szkoła zawsze ma jakieś "ale" do nich a oni do nas) a po drugie szefowa to istna suka, a po trzecie nigdy nie chciałam robić NVQ a teraz zostałam zmuszona. Chyba faktycznie bede mówić tylko, że mam hospital appointment i nikogo nie bede wtajemniczać w swoje plany.

Tiluchna ​kciuki za jutro!!!
 
Tiluchna jutro mnie nie będzie w domu cały dzień ale będę trzymać kciuki :-)


Aniołkowa pracą się nie przejmuj... przecież tak długo się staracie że nie widzę powodu żeby to odkładać z powodu pracy... zobaczysz jak wszystko się ułoży, tylko się nie martw na zapas;-) a w pracy powiedz że idziesz do szpitala na badanie, przecież nie musisz się tłumaczyć z jakiego powodu... a po za tym będziesz pracować na zmiany więc może wypadanie akurat w twoje wolne...

a u nas upał straszny był dziś, nie to że narzekam :-) ale gdy na wieczór było w domu 30 stopni to mały usną dopiero ok 23 :-( biedny się męczył...
 
Myślałam że @ sie wystraszy nadchodzącego IUI i nie przyjdzie, albo że Bóg da nam szanse na naturalne poczęcie, ale niestety...rozkręca sie i to 5 dni za wcześnie:-(
 
Myślałam że @ sie wystraszy nadchodzącego IUI i nie przyjdzie, albo że Bóg da nam szanse na naturalne poczęcie, ale niestety...rozkręca sie i to 5 dni za wcześnie:-(

jestes pewna ze @?? mocno? 5 dni wczesniej czasem moze oznaczac zagniezdzenie
ale nie chce sztucznie podtrzymywac na duchu:zawstydzona/y:
znasz swoje cialo :*
 
tiluchna jak po scanie???

Niestety u mnie @ zaczyna sie plamieniami, czasem tydzień przed czasem tylko 3 dni przed, ale zawsze mam plamienia. Tez kiedyś pomyślałam, że to zagniezdzenie, bo miałam krew 7 dni przed @, ale małpa przyszła o czasie.
 
reklama
Tiluchna gratuluję zdrowej córeczki, lepszych wiadomości być nie mogło:-) ja chyba zniosę jajo do mojego scanu:sorry2:
Aniolkowa to niezły masz zapas dupka i lutki:szok: to co ty się martwisz czy dadzą ci progesteron czy nie jak ty tyle tego masz? tym bardziej że w razie co masz źródło z którego w każdej chwili możesz sobie załatwić, idealna sytuacja:-p

A tak trochę z innej beczki kuzynka mojego M która tez mieszka tu gdzie my czyli w Edim wczoraj urodziła córeczkę! Mała ma 3 kg i 48 cm:-) to wielkie wydarzenie i ogromnie się cieszę, bo oni starali się o dzidzię baaardzo długo chyba coś około 10 lat i tez wiele przeszli... Już nie mogę się doczekać kiedy zobaczę tą małą krusznkę:-D
 
Do góry