reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki na Wyspach

aniolkowa no ale to chyba dobrze, że w końcu coś się ruszy i przystąpicie do iui będę mocno trzymała kciuki &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& żeby w końcu ci się udało
 
reklama
Aniołkowa to chyba dobrze że wyniki są dobre ? jest szansa na naturalne poczęcie :-) a czy też badali męża teraz??

a my chyba ospę będziemy mieć :-( u dzieci sąsiadów w przedszkolu właśnie się zaczęło... jeden już jest chory więc myślę że to kwestia czasu :(
 
Aniolkowa z jednej strony to dobrze że wyniki są ok to znaczy że jesteś zdrowa, ale z drugiej wiadomo dalej nieznana jest przyczyna Waszych niepowodzeń:sorry: Miejmy nadzieję że IUI okaże się strzałem w 10, fajnie że już niedługo zaczynacie:tak: To czy będziesz brała jakieś zastrzyki/leki czy nie, to zależy od tego czy IUI będziesz miała na cyklu naturalnym czy stymulowanym. Mówił coś lekarz na ten temat??? Ja w Pl miałam na cyklu naturalnym i nie brałam żadnych leków tylko jeden zastrzyk Ovitrelle na pęknięcie pęcherzyka 48 godzin przed zabiegiem.
Jakie próbki macie przynieść to nie mam pojęcia, każda klinika wymaga w sumie innych badań, wiem że było ich trochę przed IUI ale nie pamiętam dokładnie co. A ile to trwa?? zależy wszystko właśnie od tych badan jakie będą od was wymagać wiec w sumie to kwestia skompletowania ich. Poczekaj spokojnie na list od nich w nim pewnie będzie wszystko wyjaśnione, myślę że nie potrwa to wszystko zbyt długo bo pewnie większość badan jakie oni będą potrzebowali to macie porobione:tak:
Jak byś miała jeszcze jakieś pytania to oczywiście służę pomocą ;-)
A jeszcze ja mam jedno pytanie, Ty widziałaś te wyniki badań?? czy lekarz ci tylko powiedział że jest ok???
abed mam nadzieję że Was ta ospa ominie....
 
abed spokojnie, to że inne dzieci z otoczenia mają ospę to nie znaczy, że on załapie, chociaż w sumie im szybciej tym lepiej. U mojego w przedszkolu panowała, a jego nic,także jak widać, nie ma reguły i zależy od organizmu
 
Dzieki dziewczyny. Niby powinnam sie cieszyć, ze badania wyszły ok, ale boje sie, że przyczyna naszych niepowodzeń moze tkwić głębiej czyli albo w genetyce albo w immunologii a to juz wyższa szkoła jazdy:-(

Roxi Kurcze czytam trochę o tym IUI i rzadko sie udaje za pierwszym razem:-(podobno najlepsze statystyki są ok 3-4 razu a ja nie mam tyle siły, kasy i czasu. Z lekarzem na ten temat nic nie rozmawiałam, bo kazał mi iść do recepcji i zabukować appointment (kolejny) i na pierwszym spotkaniu dowiem sie wszystkiego. Niestety nie bedzie mnie prowadził ten lekarz, bo do niego terminy są długie a ja chciałam jak najszybciej. Wolałabym właśnie na cyklu stymulowanym, bo miałabym pewność że zrobiłam wszystko co było konieczne. Na naturalnym jakos nie widzę naszych szans, bo nie zaszlam juz od tylu lat także czarno to widzę. Mój ma armie ponad normę, więc gdzieś we mnie musi coś być, albo w tych przeciwcialach plemnikowych (wrogosc sluzu tak?) co mi mówiłaś.
Co do wyników to wydrukowal mi je i potem jak juz wyszłam od niego to zerknęłam i tam niestety jest tylko rezerwa jajników ( satisfactory fertility) a nie mam całej reszty ktora robiłam :crazy: Zła jestem na siebie, bo tego nie dopilnowalam i muszę iść do gp moze oni maja w systemie, bo ja chce widzieć czarno na białym a nie że potem sie okaże jak w przypadku edith chyba, że jednak coś przeoczyli.

Abed mój teraz nie miał badań, podejrzewam, że bedzie miał robione przed IUI znowu. Ale on miał dwa razy i cały czas wychodzą mu super. Na cykl naturalny mamy małe szanse wg lekarza, bo od jakis ponad 45 cykli udało mi sie tylko 2 razy. A jak sie uda to problemy mam od samego początku i tracę ciąże.
Tak jak Agitatka pisze, moze lepiej jak teraz Szymon ci przejdzie ospe jak jest malutki i póki jeszcze nie pracujesz. Z wiekiem sie gorzej przechodzi te wszystkie choroby zakaźne.
 
Aniolkowa - to jest wlasnie w uk co mnie denerwuje najbardziej - nigdy nie powiedza ci tak na prawde wynikow, tylko ze albo dobrze albo nie i wtedy dodatkowe badania:baffled:

mam nadzieje, ze IUI bedzie strzalem w dziesiatke i nie bedziecie musieli dlugo czekac :*

nawet nie moge sobie wyobrazic co czula Roxi i co czujesz Ty Aniolkowa :(
ale Roxi sie udalo:tak::-D i Tobie sie uda!


Abed - moje mialy w listopadzie zeszlego roku:baffled: Olivcia przyciagnela ze szkoly a po 2 tyg Piotrula zachorowal i zaniosl do siebie do przedszkola i tam tesz plaga:-p
Olivia przeszla ok ale Piotrke ... to byla masakra :( najwazniejsze ze juz za nami:tak:

nie chcialabym zeby stalo sie to teraz kiedy jestem w ciazy:szok:

ja poiwedzialam kiedy ze jak nie zachoruja do 6 roku zycia to bede chodzic na kazde 'ospa party' ;-)
 
aniolkowa az mnie dreszcz z emocji przeszedl jak zobaczylam ze juz w lipcu bedziesz miec IUI. Oj bede trzymac kciuki i to mocno. Nic sie nie boj bedzie dobrze:)

My 21 lipca jedziemy na tydzien do PL. Pierwsze przeprawa samolotem , mam nadzieje, ze Oliver nie wymeczy sie za bardzo.
On jak na razie slabo znosi wizyty u znajomych. Nie moze sie odnalezc, placze, nie chce jesc, najwiecej spi po 30min. Mam nadzieje, ze to minie z czasem, pewnie nie lubi chalasow i wielu glosow. W domu jest przyzwyczjony do ciszy bo siedzi ze mna tylko.
 
aniolkowa wiesz z tym IUI jest podobnie jak z IVF zdarza się że udaje się za pierwszym razem, ale tak naprawdę to loteria i czasem trzeba próbować kilka razy:sorry: Zresztą to tak jak przy naturalnym poczęciu, nawet zdrowe pary czasem musza poczekać 3-4 miesiące zanim się uda, taka natura niestety. My tu wszystkie będziemy mocno trzymać kciuki żeby udało się już za pierwszym razem. Skoro nasienie M jest w porządku to szansa jest duża:tak:
A z tymi wynikami to niestety trzeba tu tego pilnować bo oni nic nie pokazują tylko mówią że jest ok, a potem może się okazać że cos jest na granicy normy albo lekarz się pomylił, znam już takie przypadki... Jak będziesz tam następnym razem to poproś o wydrukowanie wyników:tak: A jaką masz tą rezerwę jajnikową?????
 
reklama
Do góry