reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki na Wyspach

Zadzwoniłam jednak do klinki powiedzieli mi że mam poczekac 24 godziny na rozwój sytuacji i jutro rano zadzwonić, jesli plamenia nie ustana to w piątek zrobia scan. Pytali czy coś mnie boli i czy mam skurcze powiedziałam że nie no to oni że skoro nic nie boli to powinno być ok i mam się nie przjmować:crazy: jak oni mnie tu wkurzają według nic zawsze, wszystko jest ok, w Polsce pewnie już dawno byłabmy na pogotowiu i robiliby mi badania a tu jak zwykle każą czekać:angry:
 
reklama
Roxii cóż poradzić u nich wiecznie trzeba na coś czekać :confused2: tylko w takiej sytuacji nie wiem na co :eek: Miejmy wielką nadzieję, że to nic poważnego, jakby co to ściemniaj ile się da. A do pracy chociaż nie idziesz, żebyś odpoczywała jak najwięcej

abed no staram się nie myśleć o tych snach i się nimi nie przejmować, chciałam zobaczyć w senniku co to znaczy, ale się powstrzymałam.
 
Roxii kurcze, wszystko bedzie dobrze, musi byc :tak: trzymam za ciebie mocno kciuki. bierzesz leki, odpoczywasz, wiem, że pewnie wkurza cię to, że nic więcej nie możesz zrobić :-( mam nadzieję, że te plamienia już się nie powtórzą :tak:
Agitatka super, że mały już zdrowy. a snami się nie przejmuj, to często tylko odzwierciedlenia naszych własnych lęków, pani psycholog ci to mówi ;-)
Noelka wytrwałości życzę w ciągu tych ostatnich kilku dni :tak:
Abed twój mały już roczek skończył, super :-D
Edith, Aniołkowa przykro mi, że się nie udało :-( wierze, że niedługo będziecie się cieszyć z II kreseczek :tak:

a u mnie dziewczynki trochę się dzieje :-D w piątek chyba składam wypowiedzenie w pracy :zawstydzona/y:i wracam do Polski na stałe. Już 3 osoby dzwoniły do mnie o pracę, na dwie rozmowy nie mogłam pojechać, bo przecież jestem jeszcze w Irlandii :wściekła/y: trzecia rozmowę miałam chwilę temu przez telefon, i przeszłam do następnego etapu, teraz do 19 kwietnia mają mi dać znać czy przeszłam kolejny etap :tak: tak więc chyba się zdecyduję na wyjazd, ale tak się boję :zawstydzona/y: nie wiem co zrobić :zawstydzona/y:
 
Loczkis skoro masz propozycje pracy to czym ty się martwisz dziewczyno, ja bym rzuciła wszystkim w cholere i jechała do Pl tym bardziej ze przeszłaś już przez jedeną rozmowę i dostałaś się dalej:tak: Wiem ze decyzja o powrocie nie jest łatwa ale skoro masz jakieś perspektywy to myślę, ze nie masz się co zastanawiac, tym bardziej ze w twoiej aktualnej pray nie masz zaciekawie. Przemyśl to wszystko kochana na spokojnie, napewno podejmiesz słuszą decyję;-)

Niestety plamienia dalej są jakiś czas temu miałam ich tak dosyć sporo ale takie brązowe, coraz bardziej przekonuję się w fakcie ze to jednak pozamaciczna:-(
 
Roxii a jakbys pojechala do szpitala? ja wiem, ze jak plamilam tutaj, to juz nastepnego dnia mnie wezwali i zrobili usg, moze tez podjedz co? na pewno cie to uspokoi. jeszcze nic nie jest przesadzone, moze malenstwo po prostu sie "wgryza" :tak:
 
loczkis kochana, żebym ja miała jakieś propozycje pracy z Polski bym się nie zastanawiała długo, tylko pakowała manatki, bukowała bilet i żegnaj Anglio. Ale musisz przemyśleć wszystko na spokojnie i na pewno podejmiesz właściwą decyzje

My na 98% też zjeżdżamy do Polski. Już się rozglądałam w swoim województwie nad dokształceniem się, bo studia przerwałam i nie chce w sumie na nie wracać, bo mnie nie interesuje administracja. Na początek chce się porwać na technika farmacji lub technik elektroradiolog. Ale to na razie tylko plany

Roxii jedź na pogotowie, co ci szkodzi i walcz o swoje &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
 
dziewczyny ale to nie są jeszcze propozycje, tylko po prostu kolejne etapy rekrutacji :zawstydzona/y: ja i tak sie ciesze, ze ktos sie odzywa, bo myslalam, ze nikogo nie bedzie interesowalo moje CV :zawstydzona/y: zobaczymy, przemysle to, ale chyba jednak wroce do Polski. moj M tu na razie zostanie, i w najgorszym wypadku spedze po prostu lato w Polsce, a na jesieni wroce do Irlandii i pojde na zasilek i poszukam pracy ;-)
Agitatka doksztalcanie to super sprawa, ja sie zapisalam na razie na bezplatne szkolenia przez internet, m.in. z prawa pracy i z BHP, wiec moze tez na razie poszukaj czegos przez internet?
roxii agitatka dobrze mowi, co ci szkodzi podjechac na pogotowie? moze akurat trafisz na kompetentnego lekarza, ktory sie toba zajmie?
 
loczkis super że dzwonią do ciebie... u mnie na razie cisza... już nie wiem jak szukać... na razie to 2 mc szukam więc nie ma tragedii... może warto spróbowac...

Roxii może nawet jak nie będziesz jutro krwawić to zadzwoń i powiedz że tak trochę... to pójdziesz na usg w piątek i się uspokoisz... a jeżeli dalej krwawisz to jedź na pogotowie, nie czekaj, przynajmniej nie będziesz miała wyrzutów że nic nie zrobiłaś...
 
Roxi dobrze zrobilaś, że wzięłaś dodatkowy progesteron. nie zaszkodzi a często polecają zeby zwiększyć dawkę przy plamieniach. Brązowe brudzenie nie musi oznaczać nic złego. To po prostu zluszczają sie jakieś stare komórki, krwiaki czy skrzepy. Żywa krew jest trochę niepokojąca, ale jak nie masz bóli to tez niekoniecznie oznacza coś złego.
Jak tylko masz okazje to jedz na early pregnancy unit albo A&E a jak chcesz poczekać do jutra to leż spokojnie i Wstawaj tylko na siku. Nawet nie musisz sie dziś myć, leż cały czas. A jutro zadzwoń i powiedz, że w nocy krwawilaś i ze cie boli. Lepiej niech ci zrobią usg szybciej, bo do poniedziałku z nerwów osiwiejesz. Trzymam kciuki za fasolkę.

Noelka mam nadzieję, że juz jutro rano cie nie będzie na forum na "meldunku" tylko będziesz na porodówce.

Agitatka dobrze że Filipek juz zdrowy a tak jak pani psycholog loczkis mowi sny to odzwierciedlenie naszych leków, które gdzieś z tylu głowy siedzą. Ty juz zaraz masz II trymestr! Kiedy to zleciało?

Loczkis fajnie, że tak ci sie dobrze układa z pracą, a tak sie obawiałaś. Masz racje, jak coś nie wyjdzie zawsze możesz wrocic do Irlandii a warto spróbować. Powodzenia. A co zrobisz z tą propozycją wykładów, którą dostałaś?

Abed ​100 lat dla Szymonka!!
Dziewczyny czy któraś z was miała tutaj monitoring cykli? Wiem, ze Noelka miała przy clo, ale czy mialyscie sprawdzenie czy pecherzyki przy owu pękają?
 
reklama
Dziewczyny dzięki bardzo za rady, ale myślę, że nie ma po co jechac na pogotowie, ja wiem że oni tam nic nie zrobią, a to jest daleko i tylko niepotrzebny stres dla mnie. Narazie plamienia ustały, siedze i się nie ruszam. M zabronił mi iść jutro do pracy więc zostaję w domku aż do scanu. Jutro zazdzwonie tam i naściemniam ile wlezie żeby zrobili mi ten scan w piątek i bedę wiedziała w końcu o co chodzi, bo takie zycie w nieswiadomości jest najgorsze. Nie mam juz siły dzewczyny, ciągle coś, ciągle stres, czy choc raz nie może byc normanie???? ja nie mam siły już się nawet martwić i przejmować, chyba jest mi już wszystko obojetnie żebym tylko wiedziała na czym stoję:sorry:
 
Do góry