reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Staraczki na Wyspach

reklama
Witam dziewuszki po dość długiej nieobecnośći! Niebyło mnie tyle czasu bo ostatnio załapałam jakąś dolinkę, nic mi się nie chce nawet myślec:-( Niedjże są problemy z zafasolkowaniem to jeszcze w pracy się trochę naknociło... ehh szkoda gadac:baffled: W każdym bądź razie ja się poddaję nie mam jużsiły na to testowanie, kombinowanie, molestowanie M, czekanie a poetm... rozczarowanie:-( za kazdym razem jest to samo i nie mam już na to siły. Postanowiłam że co ma być to będzie jesli fasolka ma być to będzie bez tych wszystkich cyrków. w tym cyklu naprwde bardzo intensywnie się staraliśmy, wiem ze była owulka i przytulalismy się wtedy i mimo że @ mam dostac jutro to już wiem że nicz tego:-( zrobiła teściora tego co wczesnie wykrywa i jak zwykle nic... Poczekamy do grudnia kiedy mój M bedzie miał badanka na żołnierzyki i wtedy wszystko się okazę. bo po co mamy się stresowac kontrolowac to wszystko jak być może nie możemy miec dzidzi??? to tylko niepotrzebny stres... Także postanowiłam że co ma być to będzie koniec z testowaniem i kontrolowaniem jeśli jesteśmy zdrowito fasolka bedzie bez tego całego cyrku.
Za Was dziewuszki oczywiście trzymam kciuki i życzę owocnych staranek:tak: Mam nadzieję ze się nie poddacie tak szybko jak ja. Oczywiście bedzę tu zaglądac i od czasu do czasu coć naszkrobie. Pozdrawiam was bardzo serdecznie!!!
 
kochane... ale jestem szczesliwa... kupilam tesciora i... 1 ,5 roku nie poszlo na marne... kiedy juz mialam sie poddac taka niespodzianka... teraz juz jestem pewna :tak::tak::tak:
chyba jestem chodzacym przykladem ze z pcos tez mozna zajsc w ciaze :tak::tak::tak: teraz tylko musze uwazac na siebie... :biggrin2::tak::tak:


dpnnakggpb1fr4inn3h.jpg
 
kochane... ale jestem szczesliwa... kupilam tesciora i... 1 ,5 roku nie poszlo na marne... kiedy juz mialam sie poddac taka niespodzianka... teraz juz jestem pewna :tak::tak::tak:
chyba jestem chodzacym przykladem ze z pcos tez mozna zajsc w ciaze :tak::tak::tak: teraz tylko musze uwazac na siebie... :biggrin2::tak::tak:


dpnnakggpb1fr4inn3h.jpg
jejku Sandra jak ja ci zazdroszcze w pozytywnym znaczeniu. Ja jak Roxy poddaje sie juz nie mam sil juz nie licze, nie molestuje. Psychicznie wysiadam i daje juz sobie z tym spokoj:-( Ciesze sie ze tobie sie udalo zasluzylas na to. Dbaj o siebie i fasolke. Mi sie ostatnio nic nie udaje chyba sie zaczne leczyc ale nie na pco ale ....na depresje
 
Ostatnia edycja:
jejku Sandra jak ja ci zazdroszcze w pozytywnym znaczeniu. Ja jak Roxy poddaje sie juz nie mam sil juz nie licze, nie molestuje. Psychicznie wysiadam i daje juz sobie z tym spokoj:-( Ciesze sie ze tobie sie udalo zasluzylas na to. Dbaj o siebie i fasolke. Mi sie ostatnio nic nie udaje chyba sie zaczne leczyc ale nie na pco ale ....na depresje


kochana nie poddawaj sie... mierz tempke... to pomaga... mi to pomoglo wyznaczyc owulke... prosze cie nie poddawaj sie... ja cie rozumiem bo sama chcialam zrezygnowac ale dzieki bogu udalo sie... mierz tempke kochana ...
 
kochane... ale jestem szczesliwa... kupilam tesciora i... 1 ,5 roku nie poszlo na marne... kiedy juz mialam sie poddac taka niespodzianka... teraz juz jestem pewna :tak::tak::tak:
chyba jestem chodzacym przykladem ze z pcos tez mozna zajsc w ciaze :tak::tak::tak: teraz tylko musze uwazac na siebie... :biggrin2::tak::tak:


dpnnakggpb1fr4inn3h.jpg
Ojej! kochana gratuluję!!!!:-D miło dowiedzieć się że którejś z nas się udało:tak: Ja też Ci zazdroszczę takiego fajnego teściora z dwoma krechami jest cudowny!! Gratuluje jeszcze raz i dbaj o siebie:-)
 
jejku Sandra jak ja ci zazdroszcze w pozytywnym znaczeniu. Ja jak Roxy poddaje sie juz nie mam sil juz nie licze, nie molestuje. Psychicznie wysiadam i daje juz sobie z tym spokoj:-( Ciesze sie ze tobie sie udalo zasluzylas na to. Dbaj o siebie i fasolke. Mi sie ostatnio nic nie udaje chyba sie zaczne leczyc ale nie na pco ale ....na depresje
Ja też mam chyba depresję nic mi nie idzie tak jak powinno ostatnio wszystko się knoci :-( i jak na złość z fasolką dalej nic rok starań i nic! Rozumiem Cię kochana chyba cierpimy na tą sama ptrzypadłość ja już też nie mam siły na nic:no: Trzymaj się i pamiętaj że nie jesteś sama....
 
Ja też mam chyba depresję nic mi nie idzie tak jak powinno ostatnio wszystko się knoci :-( i jak na złość z fasolką dalej nic rok starań i nic! Rozumiem Cię kochana chyba cierpimy na tą sama ptrzypadłość ja już też nie mam siły na nic:no: Trzymaj się i pamiętaj że nie jesteś sama....
no to jest nas dwie:-( u mnie wszystko sie knoci ech...brak slow
 
reklama
To tak jak u mnie, wyć mi się chce ale nie mam siły juz nawet na to:no:
Wiem ze po burzy wychodzi slonko tak jak u Sandry ale kiedy u nas wyjdzie? Ja mam wizyte u specjalisty dopiero 15 wrzesnia i pewnie wtedy dostane clo ale ja tak bardzo nie chce brac hormonow :-( . Po duphastonie przytylam 3kg teraz prubuje to zrzucic bez efektu czuje sie jak slonica a co bedzie po clo boje sie myslec:szok:. Caly czas sobie powtarzam musi byc dobrze ,bedzie dobrze ale juz to na mnie nie dziala:-(
P.s. ale my tu smecimy ;-) jak jakies stare dewoty :-D
 
Do góry