loczkis z mierzeniem temperatury to jest tak że zawsze musi być o tej samej porze... jeśli zmierzysz o innej to musisz zaznaczyć że była zachwiana... i musi to być po 4 godzinach snu przynajmniej.... ja myślę że ma sens... ja miałam podobnie do ciebie a mimo to mierzyłam... i po kilku cyklach już wiedziałam co i jak ;-) teraz bym stosowała to jako metodę antykoncepcji bo kiedyś chcielibyśmy drugą dzidzię, ale jestem po cesarce i nie mogę ryzykować....
basik77 nie chcę cię dołować ale w po owulacji temperatura jest wyższa spada na dzień przed @... ja tak miałam nie raz niestety... ale trzymam kciuki żeby w Twoim wypadku było inaczej :-)
basik77 nie chcę cię dołować ale w po owulacji temperatura jest wyższa spada na dzień przed @... ja tak miałam nie raz niestety... ale trzymam kciuki żeby w Twoim wypadku było inaczej :-)