reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staraczki na Wyspach

reklama
hej Roxii nie trzymam sie wcale..wczoraj nie wiem po co zrobilam test i oczywiscie wyszedl negatywnie, wiem, ze moze jeszcze za wczesnie, ale tak mnie to zdolowalo, ze postanowilam wiecej testow nie robic i poczekac na rozwoj wypadkow..ciagle sie ludze..ale czuje, ze sie nie udalo:(
 
Miska no pewnie że za szybko zrobiłas ten test, ja robiłam 10dpt i wyszła mi naprawde ledwo widoczna druga kreseczka, trzebabyło pod światło patrzec żeby ją zobaczyć:tak: podejrzewam że jak bym zrobiła go dzień wczesniej czyli 9dpt to nic by nie było widać, a ty zrobiłaś 8dpt więc na bank test jeszcze tego nie wykryje. Betę robiłam 11dpt i wynosiła tylko 49 więc dwa dni do tyłu musiała być minimalna a testy domowe jeszcze tego nie wykrywają. Spokojnie kochana, nie łam się i zrób test jutro lub pojutrze, jeszcze nic straonego mówię Ci naprawde zawcześnie zrobiłas ten test. Ja dalej trzymam kciuki i wierzę, że fasolka tam jest:-) Prosze Cie nie załamuj się jeszcze i powtórz test pojutrze;-)
 
miśka wiem jak ci cieżko i chciałbyś juz a najlepiej wczoraj, ale spokojnie. Nic juz nie zmienisz a takim denerwowaniem sie zaszkodzisz fasolce jeśli tam sobie rośnie. Daj jej czas na rozwój, beta przyrośnie. Nawet najczulsze testy nie wykarzą ciąży na tak wczesnym etapie. Proszę cie uwierz, że i ciebie może spotkać szczęście. Weź jakaś dobra książkę do ręki, albo znajdź coś co zajmie twoje myśli chociaż na chwile, bo zwariujesz. Tak jak Roxi pisze poczekaj 2-3 dni. Pamiętaj, że póki nie ma @ jest zawsze nadzieja na ciąże.

Noelka jak sie czujesz po tych lekach?

Agnieszka
a gdzie można zobaczyć zdjecia z majorki?

U mnie @ sie rozkreciła. Zbierała sie od środy i dziś jest. Bałam sie, że przyjdzie za wcześnie i znowu bede musiała przesuwać to HSG, ale od dziś jest dokładnie 10 dni do badania, więc sie uda:) bo tylko podobno robią do 10dnia cyklu. Na styk :)
przed chwilą oglądałam na national geographic, że w Peru piją koktajl z miksowanych żab na płodność i podobno pomaga....hymn nie wiem czy nie wolałabym poczekać na ivf :)
 
Aniolkowa mam nadzieję że nie bedziesz próbowała tego koktailu hmm??:-D
Noelka właśnie jak tam sie czujesz po tym clo??
Miska uszy do góry i niezałamywać mi sie tam, jeszcze nic nie jest przesądzone:tak: ja kciuki wciąż trzymam:-)
 
Ale długo mnie tu nie było. Tyle się wydarzyło, Miska jeszcze się nie poddawaj !!!. Roxii trzymam kciuki za transfer i żeby ci czas szybko zleciał. Ja miałam criotransfer 2x i u mnie był stymulowany, na lekach.
Ja w niedzielę wróciłam z długiego urlopu w polandzie. Tak szybko zleciało, mieliśmy pełno roboty. Postawiliśmy mury naszego domu, teraz czekamy na zbrojarza. Mam nadzieję że w przyszłym tygodniu zobaczymy zdj. Byłam też u ginekologa, zapisał mi pełno leków na moje infekcje i zrobiliśmy pełno badań, bo może w przyszłym roku zdecydujemy się na ivf w polsce. Więc porobiliśmy już te badania co są na całe życie i które wymagają kliniki. A przy okazji przetłumaczę będę miała też tu na wszelki wypadek. We środę mam spotkanie w mojej klinice i zobaczę co mi powiedzą. Wstępnie wiem już że kwalifikuję sie do programu dzielenia się kom.( tańsza opcja ivf) . Ale muszę wziąć od nich kopię z ostatniego badania AHM, bo znalazłam też klinikę w Manchesterze gdzie ten sam program jest jeszcze tańszy. Dzwoniłam już do nich, i muszę im wysłać wynik tego badania. Kurdę dobrze że znalazłam ten program bo na pewno nie było by nas stać na normalne ivf w tym roku. Zwłaszcza że wzięliśmy teraz pożyczkę i od lipca będziemy mieszkać już całkowicie sami, bo nasz długoletni lokator się wyprowadza. I to przynajmniej mnie podbdowało.
Teraz jedziemy też na testach owulacyjnych, ale w tym cyklu nic mi nie wyszło chyba nie było owul. Jeszcze teraz mam 44 dc i nic sie nie zapowiada na @. od paru dni tylko plamię, raz na brązowo raz na czerwono.
Ale sie rozpisałam:):):)
 
Aga nie mam pojęcia, pewnie jak skończymy budowę i odłożymy kasę. Z|decydowaliśmy się na budowę bo mój do bloków nie pójdzie, a ja powiedziałam że z teściami mieszkać nie będę. A tu on nie chce zostać na stałe, ale kto to wie co się jeszcze wydarzy. :))
 
reklama
Do góry