reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki na Wyspach

hmm dziś taki leniwy dzień :-p robię na raty porządki w domu, niedługo jadę na miasto, a wieczorem znajomi na kawę wpadają:tak: powoli przestawiam się na normalny tryb po nockach;-)
 
reklama
czesc dziewczyny no mam nadzieje ze nie moze mie zwolnic ehh i dziekuje za gratulacje tak sie ciesze :)
Dołanczam się do gratulacji:-) Kochana życze duzo zdrówka dla Ciebie i maleństwa, dbaj o siebie:tak:
A co do pracy to też niewielwe wiem na ten temat, ale wydaje mi się że jeśli masz normalną umowę o pracę to pracodawca nie moze Cię zwolnić z powodu ciąży. Ale radziłabym Ci narazie nic nie mówić, najpierw dowiedz sie dokładnie jak to jest w takiej sytuacji żebyś potem problemów nie miala:tak:
Pozdrawiam i jeszcze raz WIELKIE GRATULACJE!!!!!!!:-)

Ja dzis mam wolne w końcu.... ten tydzien dał mi popalić, w pracy ciężko i jeszcze do tego w poniedziałek @ przylazła:-( czuje się niezbyt ciekawie, ale mam nadzieję ze dziś odpocznę:tak:
W piątek byliśmy z M u lekarza moje wyniki w porządku, czyli owulacja była:-D a M dostał sierowanie na badanko żołnierzyków. Naszczęście nie musimy długo czekać i juz w piątek idzie oddać probke :-p niestety na wyniki trzeba czekać pełne dwa tygodnie ale mam nadzieję że szybko zleci no i że wyniki będą lepsze niż ostatnio:sorry2:
A jak tam u Was dziwczynki Ola, Aniamania jak u Was z badankami nic nie piszecie na jakim etapie jesteście?
Pozdrawiam i miłego dzionka życzę:-)
 
Roxii 3mam kciuki za pozytywne wyniki badań mocno tak bardzo mocno 3 mam :tak:;-)
Dziekuje Ci Aguś:-) co prawda nie nastawiam sie na jakieś rewelacje, ale może wyniki bedą chociaz troche lepsze od ostatnich, przez ten cały czas bierze witaminki, sporo ograniczył palenie ehhhh zobaczymy co będzie... Ale dziekuje za trzymanie kciuków:-D
A ja chyba znów odzyskałam trochę sił i mam przypływ pozytywnych emocji:tak: w tym cyklu mam zamiar trochę bardziej się postarać o dzidzię niz ostatnio. Chcę zamówić sobie testy owulacyjne i działać w odopwiednie dni:-p. Nie wiem czy dobrze robie, juz raz probowałam tego sposobu i jak widac nic:sorry2: Boje się że jak sie niepowiedzie to bedę miała straszną doline:sorry2: Ale chyba zaryzykuję czuję że muszę coś zrobić bo tak to chyba nigdy niedoczekamy się bobaska.
Obym tylko nie żałowała tej decyzji....
A co u Was? Aga Ty też powoli szykujesz się do staranek tak?, ale bedzie fajnie napewno szybko Wam sie uda zafasolkować:-D tez trzymam kciuki za zdrową dzidzię:-)
 
Roxi a próbowałaś naturalnych metod, czyli pomiaru temperatury i obserwacji śluzu? Ja ostatnio stosowałam testy owulacyjne i to bez powodzenia, więc w tym cyklu już bez nich będziemy działać. Jak się nie uda, to zacznę mierzyć tempkę. W sumie każdy sposób jest dobry, a najlepiej jest się wyluzować i spróbować myśleć o czymś innym niż o dziecku, tylko niestety to jest trudne.
 
Roxii wiem dokladnie co czujesz. Ja tez sprobuje mojego namowic na starania w tym cyklu. Jutro idziemy na wizyte to dam Wam znac co i jak. A w sobote do Polski :):):):)prom mamy o 22 wiec popludniu musimy wyjechac.

Odezwe sie sie jutro

Buzki
 
Roxi a próbowałaś naturalnych metod, czyli pomiaru temperatury i obserwacji śluzu? Ja ostatnio stosowałam testy owulacyjne i to bez powodzenia, więc w tym cyklu już bez nich będziemy działać. Jak się nie uda, to zacznę mierzyć tempkę. W sumie każdy sposób jest dobry, a najlepiej jest się wyluzować i spróbować myśleć o czymś innym niż o dziecku, tylko niestety to jest trudne.
Kochana ja juz wszystkiego probowałam:sorry2: mierzyłam tempkę, obserwacja śluzu, testy owulacyjne. Miałam też okres że dałam sobie spouj z tym wszystkim i wyluzowałam, nie myślałam tak intensywnie o dziecku. Niestety jak widac nic nie pomogło:-( Jedyna rzecz której nie probowałam i którą ciągle radzi mi koleżanka to wyjechać na wakacje, zmienić klimat i odpocząć he he. Ale wiesz ja juz w nic nie wierzę, w żadne takie dziwne sposoby. Ale nie powiem takie wakacje by się przydały:-D
Teraz znow chcę sproboawać testów, ja mniej więcej wiem kiedy mam owulację, rozpoznaje po śluzie i czasem jajniki mnie kłują. A jeszcze jak zastosuje testy to bedę mogła bardziej precyzyjnie określić dzien owulacji. Wiem że to i tak nie pomoże ale chce znów sprobować żeby mieć czyste sumienie, ze zobiłam wszystko aby mieć bobaska:tak:
Ola to tzrymam kciuki za udana wizytę i koniecznie daj znać co i jak :tak:
Moj M dzisiaj był na badanku:-p teraz trzeba tylko czekac 2 tygodnie na wyniki ehhh:dry:
 
reklama
Dziewczyny staram się być na bierząco i czytam i czytam , ale z 14 miesięcznym dzieckiem przechodzącym bunt 2u latka i wychodzacymi zebami naprawde nie jest łatwo... czasem nerwów brak, ale... staram sie być na bierzaco z Wami...
 
Do góry